W programie posiedzenia m.in.: „głosowanie nad projektem uchwały w sprawie uchwały budżetowej na 2024 rok”. Początek sesji o 13.00. Program niżej. Link do transmisji i retransmisji: https://esesja.tv/transmisje_z_obrad/654/rada-miejska-w-goldapi.htm
W programie posiedzenia m.in.: „głosowanie nad projektem uchwały w sprawie uchwały budżetowej na 2024 rok”. Początek sesji o 13.00. Program niżej. Link do transmisji i retransmisji: https://esesja.tv/transmisje_z_obrad/654/rada-miejska-w-goldapi.htm
Słuchając tego co dzieje się na Sesji podzielam pogląd pewnej mojej znajomej (duże kontakty w środowisku wojskowym i SG) że pan Tobolski będzie bardzo dobrym radnym w przyszłej Radzie. Ale radnym! I osobiście też sobie tego życzę.
Robią z Tobolskiego pieniacza i durnia, a to jeden z nielicznych niezależnych radnych, który patrzy im na ręce i to baaardzo boli oj boli. Takich ludzi potrzeba w radzie i na stanowisku, co by się działo bez niego ? Strach się bać – rozpasanie bezkrólewie. Brawo panie Andrzeju ma pan ludzi za sobą, a Lutym się nie przejmować – jeszcze kilka miesięcy i skończy się dla nich Eldorado, pensyjki, rady nadzorcze za grube tysiące, studia za nasze pieniądze !
To prawda, pan Tobolski będzie dobrym radnym w następnej Radzie.
Czyżby komentarz pod kampanię? Plotki, siane tylko po to by ludzie zwątpili w jedynego, moim zdaniem, kandydata na burmistrza, który faktycznie może coś dobrego w Gołdapi zrobić, np. szpital.
Jest już głośno w mieście, że wiele osób chce Pana Andrzeja Tobolskiego na burmistrza.
Czy ktoś widział dziś popis Skarbniczka? Kogo Ty Luto zatrudniasz za nasze pieniądze. Rozhisteryzowaną panienkę, której pomieszało się już …. Myśli że jest ponad prawem i pewnymi standardami. Obraża radnych, krytykuje. Zadaje radnym pytania, odpytuje ich z finansów….Co to jest? Hołdyński jest tam pan? Pan prowadzi te obrady?
Było to poniżej dna, ta kobieta daje świadectwo tylko o sobie, dawanie przyzwolenia na takie zachowanie jest jeszcze bardziej poniżej dna , wszyscy to widzą , nie wstyd wam?
Hołdyński podczas sesji do radnego Tobolskiego „niech pan zachowa twarz”. Panie Hołdyński gdzie jest pana twarz?
Nie uważam Hołdyńskiego ale nie wierzę że ukrywa jakieś dokumenty i tak robi żeby inni radni ich nie dostali. Mieruński pewnie coś pomylił albo niedopatrzył.
Hołdyński ma ten dokument tak napisała Regionalna Izba Obrachunkowa.
Niesmaczne jest to przekomarzanie się i przekrzykiwanie między burmistrzem, Anuszkiewicz, Tobolskim i Mieruńskim. Brzydkie to i mało konstruktywne. Ludzie patrzą i wyrabiają sobie zdanie co do wiosennych wyborów.
Kto przekrzykuje? Luto a Hołdyński mu to umożliwia.Wyłącza w trakcie wypowiedzi radnym mikrofon, kilka razy wyłączył mikrofon radnej Anuszkiewicz czy radnemu Tobolskiemu.
To prawda , burmistrzowi nie wyłączył ani razu. Ale krzyczy nie tylko on i burmistrz, radni też, choć nieliczni.
Radni zapomnieli że kościoły dostają potężne pieniądze na remonty z funduszu kościelnego. A my dalej dokładamy z naszych samorządowych pieniędzy na kościoły. Strategiczne obszary : oświata, służba zdrowia, bezpieczeństwo energetyczne mieszkańców miasta, inwestycje w OZE , gospodarka odpadami, mieszkalnictwo “leżą”. Miasto wyludnia się, najgorszy samorząd od lat.
https://www.gov.pl/web/mswia/fundusz-koscielny
Radni nie zapomnieli. To Luto kazał złożyć wniosek do programu rządowego na ten Kościół a później gdy gmina Gołdap dostała na kościół 500 tyś zł Luto nie wiadomo z jakich przyczyn próbował to zakopać pod ziemię żeby nikt nic nie wiedział. Radni zainteresowali się tematem. Na sesji słyszałam zapytanie w tej sprawie i na kolejnej już Luto mówił o tym dofinansowaniu.
Zachowanie pseudo przewodniczącego, który zgrywa mega inteligenta jest karygodne, jest chyba ewenementem w skali nie tylko województwa, a całego kraju. Uważam, że przynosi hańbę naszej gminie. Jest stronniczy, nie trzyma się zasad prowadzenia sesji, jest kompletnie nieobiektywny, ale czego można się spodziewać po tym człowieku , który kompletnie uzależnił byt swojej rodziny od Lutego.
Przecież tutaj radni opozycyjni nie mogą się spokojnie wypowiedzieć, chamota i tyle z naszej władzy , wstydu im brak
Panie Tobolski pan kłamie stała wyświechtana odpowiedź lutego, a jaka merytoryczna, u ha ha.., masakra to ten człowiek wyprawia, dobrze że to już tylko kilka miesięcy do wyborów, trzeba z tym człowiekiem zrobić porządek przy urnie wyborczej , oraz reszta spolegliwych radnych , siedzą i tylko na zegarki zerkają
A co mają robić, jak dali się sprzedać , nie mają swojego zdania. Pani Wałejko uważa się że coś wie a nie wie nic , Luto powiedział to znaczy, że jest pięknie. Może niech pani się przejedzie do szkoły w Boćwince to usłyszy jaka jest prawda a nie wyświechtane slogany, że szkoła się rozwija. Rozwija się ciężka pracą nauczycieli, a nie pieniędzmi Lutego, on tylko tnie i każe siedzieć cicho.
Proste pytanie do skarbnik , odpowiada luto , to tylko świadczy o tym jak merytoryczna jest ta pani, to Pan radny ma wiedzieć, nie ona, to masakra jakaś jest
Nie wiem czy widzicie, pan Tobolski pyta panią skarbnik a ona – w odpowiedzi pyta jego . Skarbnik pyta radnego!!!. To ja pytam jakim prawem i wg jakiego paragrafu obrad? No i dalej, radny pyta skarbniczkę a kiedy ta sobie nie radzi natychmiast wtrąca się z odpowiedzią burmistrz. Jak to świadczy o jej kompetencjach?
Burmistrzu, to, że wg pewnych rankingów jesteśmy na drugim miejscu w wydatkowaniu środków nie wyjaśnia tego, że od lat w WPF są zapisy dotyczące napraw ulic Bocznej, Oleckiej, boiska i nic pan z tego nie zrobił. Zapisane ale zapomniane.
Ma burmistrz Luto rację, że jeśli jesteśmy miastem ze statusem uzdrowiska to wszelkie inwestycje okołouzdrowiskowe są i powinny być korzystne i uzasadnione. Taki obrało miasto kierunek i tego należy się trzymać. Jednak to, że Zakład PL od początku jest obarczony grzechem pierworodnym absolutnie niewłaściwego postępowania przy tej inwestycji jest przede wszystkim winą obecnego burmistrza. Nie pomogą tu żadne tłumaczenia. Nadzór w całej rozciągłości był absolutnie na niezwykle niskim, nieprofesjonalnym poziomie.
Jak to jest, obecny na sali radny Miruński publicznie mówi że nie odda głosu. Dla mnie to niezrozumiałe dziwaczne. Przecież można być za, przeciw lub wstrzymać się. Chyba tym razem Hołdyński ma rację mówiąc, że „rozumie, że ktoś robi szoł”.
Znów parafia NMP ma dostać pieniądze z gminy na swoje remonty ? Co to za porządki? ciągle co roku coś ten kościół dostaje. Dość tego.
Zgadzam się – niech wierzący sami się złożą na remont obiektu kultu religijnego.
Na miejscu Hołdyńskiego to bym burmistrza jak robi przytyki do radnych najpierw ostrzegła a potem wyprosiła z sali. Bo zachowuje się złośliwie jak prostak nie burmistrz .
Kochana Agato nie przy tej władzy , chcesz żeby żonka Holdyńskiego straciła intratną posadkę?
Hołdyński odejdź. Jesteś spolegliwy i stronniczy. Hołdyński i Luto przez całą sesję starali się wyprowadzić z równowagi Radną Anuszkiewicz, Radnego Tobolskiego i Radnego Mieruńskiego. Za nim któryś z tych radnych o co kolejek zapytał to Luto obrażał ich i nazywał kłamcami. Gdy któryś z radnych obrażanych chciał się wypowiedzieć do słów burmistrza Hołdyński nie udzielał głosu lub gdy udzielił zaraz wyłączał mikrofon danemu radnemu. Najlepszy przykład na początku sesji mówi Luto i w tej swojej mowie zaczyna m.in obrażać i atakować radną Anuszkiewicz. Gdy radna chce zabrać głos Hołdyński daje jej głos i po kilku słowach wyłącza jej mikrofon. Takie działania i nieboszczyka by ruszyły.Wstyd Hołdyński
A gdzie jest realizacja budżetu obywatelskiego z ubiegłego roku? A teras na przyszły rok widze tylko 100 tysięcy. Ile wioska dostanie niewiadomo.
„Radnemu Janczukowi burmistrz dziękuje za merytoryczną współpracę”!! Mój Boże! Wyborcy, wy słyszycie te bajania? Przecież trudno znaleźć mniej milczącego w tej Radzie niż Zdzisław Janczuk. Nic z niego nie ma. Gdzie jego pomysły? Gdzie pytania? Gdzie jakiekolwiek wnioski?
Pożegnać go wiosną i to bez dwóch zdań.
Dokładnie w punkt, większość tej rady to przekupne osoby, które tylko umieją czapkować- dosyć tego! Mieszkańcy do wyborów !
Szoł to robi Hołdyński. Radny może być za, przeciw, wstrzymać się lub nie oddać głosu. Takie możliwości są w systemie do głosowania. To kto robi szoł?
Że Hołdyński robi szoł to też prawda ale nie słyszałem aby była taka forma „nie oddaję głosu”. Nie oddać głosu można według mnie tylko kiedy jest się nieobecnym.
Pierdzielenie panie przewodniczący Jańczuk. Może pan słodzić o budżecie i opowiadać różne bajki i tak to ogólnie złego obrazu naszej gminy nie zmąci. Ale zawsze może pan liczyć na słowa uznania od swego guru burmistrza .
Ale mnie dziś negatywnie zaskoczyła radna z Boćwinki. Przede wszystkim bardzo niski poziom wypowiedzi a do tego normalne lizusostwo. Nasze miasto pięknie się rozwija? Ludzie niestety mówią inaczej . Już teraz wiem czemu ta pani zwykle milczy na sesjach, bo nie ma co powiedzieć.
Lizusostwo to zbyt delikatnie powiedziane.
Wawrzyn mówi, że jest w budżecie 100 000 zł na Młodzieżowy Budżet Obywatelski. To tak? Na budżet obywatelski dla miasta i reszty gminy nie ma a dla młodzieży się taki fundusz tworzy? A może Wawrzyn jak to Wawrzyn, znów coś pomieszał. U niego to już coraz częściej. Nie myli się tylko wtedy kiedy zabiera głos i burmistrzowi albo kierownikom dziękuje za jakieś dyrdymały.
Większość radnych nie zabrała głosu dziś w dyskusji o ustawie budżetowej tylko potulnie milczy. Dlatego nadal nawołuję do pozbycia się z tej Rady wiosną tych „radnych”: Hołdyński, Wawrzyn, Pietrewicz, Dzienis, Janczuk, Zajączkowski, Staroszczuk-Luto. I oczywiście obecnego burmistrza.
A Syperek to coś bąknęła o budżecie. O niej boicie się wypowiedzieć?
Nie wypowiedziała słowa, jej dobrze jak jest
Ale ja oceniam całe 5 lat a nie tylko dzisiejszą sesję i pani Syperek nie jest jeszcze taka najgorsza żeby ją łączyć z tymi niemotami. Pewnie, że mogłaby być bardziej aktywna.
Kozaki opamiętajcie się. Zróbcie coś wiosną żeby osoba która Was reprezentuje w Radzie czyli radna Pietrewicz Janina przestała być Waszym głosem. Gołym okiem widać jak osobiście podchodzi do spraw gminy. Dlatego choćby nie wiem jak tłumaczyć, że przyszły budżet nie jest najwyższego lotu (potem i tak wiele się z tego nie realizuje) ta pani i tak będzie popierać racje i stanowisko burmistrza, który daje i rozdaje stanowiska w tej gminie.
Pani Wałejko bardzo się Pani myli mówiąc, że „chyba nigdy nie było takiej sytuacji, że w oświacie zabrakło na wypłatę wynagrodzeń”. Wystarczy porozmawiać prywatnie z obecnymi a najlepiej z byłymi dyrektorami szkół. Oni powiedzą jak czasem bywało i jak trzeba było awaryjnie domagać się zmian w budżecie żeby wypłacić ludziom pensje. Zanim się Pani wypowie warto sprawdzić fakty.
Oczywiście , że tak tylko , że ci biedni dyrektorzy boją się cokolwiek powiedzieć są tak zastraszeni. Już całe miasto huczy o tym.
Opowieści o bieganiu z konewką pana Mieruńskiego i łażenie po krzakach burmistrza to naprawdę bardzo interesujące tematy na obrady Sesji. Brawo. Chcecie łopatkę do piasku?
Pytam się ale kto wprowadza takie tematy na sesję? LUTO, LUTO a HOŁDYŃSKI mu na to pozwala. Czy tematem dzisiejszych obrad było który radny gdzie pracował lub pracuje? Czy tematem obrad było to że Radny Mieruński kiedyś był dyrektorem DK? Czy tematem obrad było że zgodnie z decyzją swojego przełożonego (wtedy M.Mirosa) i potrzebami mieszkańców organizował takie imprezy a nie inne? Na te wydarzenia przychodziły tłumy,a było to ponad 16 lat temu. Dlaczego Luto ciągle wypomina na sesji radnemu jego dawne obowiązki służbowe? Gdzie jest Hołdyński który powinien pilnować porządku tych obrad? Czy obowiązki służbowe wykonywane 16 lat temu przez radnego Mieruńskiego są tak istotne że LUTO musi zajmować się nimi podczas sesji budżetowej? To już kolejny raz jest mowa o radnych i ich zadaniach służbowych. Ostatnio LUTO na sesji mówił o zadaniach służbowych radnego Tobolskiego i jego działalności dotyczącej pierogów. Chciał go nawet z tego rozliczać. Uważam że to jakaś farsa w wykonaniu Lutego i Hołdyńskiego. Czy jakaś praca hańbi? Bo rozumiem że według Luto tak jest. I czy my mieszkańcy mamy słuchać tych wywodów Lutego na temat obowiązków służbowych sprzed 16 lat na posiedzeniach sesji? Mnie nie interesuje gdzie dany radny pracował i pracuje. Nie chcę słyszeć na sesjach z ust burmistrza mojego miasta o prywatnych sprawach poszczególnych radnych. Chcę wiedzieć jakie plany na rozwój mojego miasta ma LUTO, HOŁDYŃSKI i INNI RADNI. Mam dość chamstwa na sesji LUTEGO, SKARBNICZKI BIAŁEK – w normalnych warunkach ta osoba powinna być zwolniona przez pracodawcę LUTEGO za swoje zachowanie dyscyplinarnie. Mam dosyć HOŁDYŃSKIEGO lizusa, osoby uwikłanej w układy, osoby stroniczej. Te sesję dzięki LUTEMU, BIAŁEK i HOŁDYŃDKIEMU to jedne wielkie bagno, tam radni nie mogą żadać żadnego pytania, są atakowani, prowokowani i obrażani.
JAK PRACOWNIK BURMISTRZA ŚMIE TAK ODZYWAĆ SIĘ DO RADNYCH? WSTYD PANI SKARBNICZKO. MA PANI PŁACONE ZA SWOJĄ PRACĘ i MA PANI OBOWIĄZEK ODPOWIADAĆ NA PYTANIA RADNYCH A NIE ICH PRZESŁUCHIWAĆ I OBRAŻAĆ! JESZCZE ŻEBY PANI MIAŁA MERYTORYCZNĄ WIEDZĘ A PANI JEJ NIE MA!
DLACZEGO ANI BURMISTRZ ANI PRZEWODNICZĄCY NA TO NIE REAGUJĄ!!!
Oburzony… Serio nie wiesz? …. czy to tylko pytanie na które nie oczekujesz odpowiedzi?
WYRAZIŁEM OBURZENIE. ODPOWIEDZI SIĘ DOMYŚLAM.
Pani Białek za zachowanie na tej sesji powinna być zwolniona dyscyplinarnie.
Jeszcze nagrodzę dostanie , pokazują kto tu rządzi , Holdynski powiedział ze ona może sobie mówić na sesji co chce . Macie odpowiedź jakie standardy są w naszym urzędzie na naszej radzie.
Panie Hołdyński! Jak to „jeśli będzie mi dane będę o to zabiegał”!!! Przecież na poprzedniej Sesji publicznie wyraził Pan zdanie, że „nigdzie nie startuje” ! Robisz Pan z gęby cholewę? A ludzie słysząc o rezygnacji już wódkę z radości wypili.
Hołdyński na ostatniej sesji powiedział „ja nigdzie nie startuję”. Miej pan trochę honoru i dotrzymaj słowa. Jaki jest z ciebie wiarygodny i uczciwy człowiek skoro kłamiesz pan publicznie przed kamerami. Przypominam panie Hołdyński, powiedział pan „ja nigdzie nie startuję”.
Jeśli chodzi o drogę Bronisze to wcześniejsze starania a nie te obecne, więcej niż 5 lat temu wszczęły jakiekolwiek prace w tej sprawie. Pani Dzienis po prostu skorzystała z tego, że temat był ruszony wcześniej i była podbudowa do realizacji. Miała bardzo ułatwione zadanie po prostu gdzieś tam przypominając o ruszonej już sprawie.
No przecież łatwo jest podpiąć się pod czyjeś poprzednie działania. Wystarczy czasem bąknąć na ten temat i już jest zasługa, nie?
Panie Hołdyński, Mieruńskiemu chodzi o wnioski składane w punkcie „Wolne wnioski”. Chce po prostu wygłaszać je na Sesji a nie chodzić do biura Rady i tam je składać. I chciałby jak rozumiem wiedzieć jak są udzielane na nie odpowiedzi, jeśli nie są udzielane od razu na Sesji. To po co punkt „Wolne wnioski” skoro odsyła Pan radnych do biura?
Oooo! Nareszcie odezwał się i dał głos radny Zdzisław Janczuk. Co prawda musiał bo jest niestety przewodniczącym Komisji Budżetowej i musiał przeczytać dokumenty Komisji. Więc w końcu dał głos! Wielki to wysiłek i zasługuje na uwagę wyborców.
Zdzisław Janczuk na burmistrza!!!
Oglądając transmisję z obrad odniosłam wrażenie ,że oglądam monodram, spektakl w wykonaniu jednego aktora.
Merytoryczne głosy na temat uchwały budżetowej zabrali tylko pani Anuszkiewicz, pan Tobolski i Pan Mieruński. Ponadto w ogóle odezwali się ale nie merytorycznie a jedynie stwierdzając, że budżet jest super – pani Pietrewicz, Pani Dzienis, Pan Wawrzyn. Te osoby nic ale to nic! nie wniosły do dyskusji oprócz klepania poparcia burmistrzowi. Reszta radnych dostojnie i z mądrością w obliczu milczała. Taką mamy Radę. Byle do wiosny.
To jak tam panie Luto z tymi ekspertyzami dotyczącymi dobrej jakości wody w jeziorze po wpakowaniu w to jezioro 5 mln złotych? Jak pan masz te ekspertyzy to pan pokaż. Nie chowaj tylko sobie. Każdy by zerknął i dowiedział się jaką „super” wodę mamy już w naszym jeziorze.
Taką mam refleksję po wysłuchaniu dzisiejszej sesji. Widząc, że dyskusja okołobudżetowa nawet ze strony zwykle aktywniejszej trójki radnych była dziś niekoniecznie sensacyjna (mam na myśli, że nie było jakiegoś ogromu pytań i zarzutów do projektu przyszłorocznego budżetu) mogę zaryzykować wniosek, że zdaje się, iż tegoroczny projekt budżetu nie jest tak słaby jak to bywało w ubiegłych latach. Ale pamiętajcie Wyborcy, że to rok wyborczy i trzeba robić wszelkimi siłami ukłon w Waszą stronę 🙂 Dlatego budżet jest tym razem taki jaki jest, bez wielkich zarzutów. Sugeruję więc żebyście pamiętali dlaczego taki jest tym razem – otóż wiosna i wybory blisko. Nie dajcie się tym omamić i wiosną zagłosujcie biorąc pod uwagę nie to co dziś a całe ubiegłe pięć lat. A moim zdaniem nie były te lata dla gminy korzystne i tak w Radzie jak i w kierownictwie gminy nastąpić powinny poważne zmiany osobowe. Czego sobie i Państwu życzę.
Życzy sobie tego ogrom mieszkańców tylko trzeba się zjednoczyć i tłumnie pójść do wyborów, dokonać radykalnych zmian i odsunąć to wyjątkowo toksyczne towarzystwo od władzy. Zauważyliście, że Luto ma wyuczone teksty i ciągle nimi odpowiada – przepraszam atakuje radnych, to już jest nudne i przewidywalne i paskudne, niedobrze się robi gdy się patrzy i słucha. Jak ci radni mogą spać mając świadomość swojej sprzedawczości. Fuj
Zwracam uwagę, że jak poruszyłem temat nieobecności pani Iwony Hołdyńskiej- kierownika OPO, nominowanej przez T. Luto bez konkursu i za 10 tysięcy miesięcznie to przewodniczący dostał „białej gorączki ” i natychmiast wyłączył mi mikrofon.
A dlaczego ta pani nie musi przychodzić na sesje tak jak wszyscy, kim ona jest?
Propaganda sukcesu T. Luto i cud gospodarczy poparty 30 milionowymi inwestycjami to fikcja. Jańczuk nie ma zielonego pojęcia co czyta i podpisuje tak jak większość radnych. Tak wygląda nasza Rada Miejska. Luto z Hołdyńskim robią z sesji „szambo” Andrzej Tobolski
Tak, robią szambo i ściek, najgorsze, że właśnie ten nic niemogący pseudo przewodniczący nie ma odwagi się odezwać, jest tak maluczki, że zastanawiam się jak facet w takim wieku może tak postępować. Chłopie ty masz stanowisko w UP też tam tak traktujesz ludzi? Czy takie standardy są w tej gminie ? Podwójne jak to mówi jedyna radna mająca za grosz odwagi się odezwać? Ale czego można się spodziewać konto pełne to i spolegliwość duża.
Hołdyński do tej radnej na posiedzeniach systematycznie stosuje podwójne standardy. Zabiera jej głos,wyłącza mikrofon, udaje że nie widzi że radna zgłasza się do głosu, obraża szowinistycznymi tekstami, pozwala na atakowanie radnej przez Lutego. Insunuuje na temat radnej publicznie.
Luto wyłączył światła bo taniej będzie…. A Luto słyszał o programach rządowych na modernizację oświetlenia w mieście???? Może niech zajedzie prywatno-służbowym autem do Kowal oleckich i zapyta jak to się robi:
https://samorzad.pap.pl/kategoria/dofinansowanie/rozswietlamy-polske-wyniki-w-wojewodztwach
Kilku komentarzy nie zamieściliśmy – w interesie… komentujących…
Szanowni Państwo. No mi wstyd że takie osoby nas reprezentują. Pół roku światła w gminie nie było nocami. Nagle uwaga cud wyborczy. Fajerwerki, światełka. Co pan chcesz. Obniżka podatku wiejskiego bo to ludzie ze wsi mają decydujący głos w wyborach. Nie dajcie się omamić. Jesteście potrzebni to macie obniżkę. Ktoś tu z was robi sobie jaja. Byle do koryta chce się dorwać. A później w nosie was będzie miał. Na szkoły nie będzie kasy na kulturę też nie. Niech dzieci siedzą w domu na tabletach. Spadnie dzięki temu przestępczość ii znowu będzie można się pochwalić. Takie manewry panie burmistrzu to może się sprawdzaj w Warszawie. My tu znamy jeden drugiego. Wiemy co wy tam wyczyniacie. Dwie kadencje z nas pan robił głupich. Wystarczy.
Skarbniczka brak kompetencji zastępuje arogancją.
Za przyzwoleniem przewodniczącego rady.
W samo sedno BABO, zapomniałaś dodać zabawki świąteczne w parku za grube tysiące , nagle 4 miesiące przed wyborami na wszytko są pieniądze, gdzie się nie spojrzysz to burmistrz z zastępcą, , szczerzą się i są tacy otwarci do mieszkańców – żal na to wszystko patrzeć .nagle przyjazny urząd , filmiki itd Głupoty ooowiadaja ze na oświatę więcej, a klasy po likwidowane i dzieci w klasach na ścisk, nauczycielki załamane , na nic pieniędzy nie ma, a oni nas mamią, że kasy po korek, przestańcie okłamywać ludzi, a skarbniczka na kurs dobrego zachowania i wychowania bo chyba jakies elementarne braki ma.
Co do pana Hołdynskiego…
No nie powiem – odkłaniamy się sobie (rzadko, bo rzadko, ale jednak…);
Tak już, konkretnie: facet (jak już ktoś tu zaznaczył – „bardziej niż dorosły”), wydaje się – poświęcił wszystko (dosłownie WSZYSTKO!) dla doczesnosci: honor, tzw. święty spokój, sumienie, spojrzenie w lustro przy codziennym goleniu…
Każdy z nas chce „ustawić” rodzinę, jeśli ma takie możliwości… żeby dobrze im się wiodło, żeby dobrze zarabiali…
P. Holdynski – jak się wydaje – „poszedł na całość”.
A taki był fajny, hamerykanski…
Chyba już nie będziemy się sobie odkładaniac…
zapewniam p swobodny dzordz ..niewielka to strata . Piszecie że bumiś z z-cą lansują sie . Nikt im tego nie zabroni….. Ale co robią ci co mają zamiar wystartowac przeciw obecnym. Nie znam nawet ich nazwisk ….. smutne
https://goldap.org.pl/2024/01/uwazam-ze-szkola-byla-prowadzona-dobrze-rozmawiamy-z-dyrektorem-zsz/
Mieszkaniec Ełku będzie burmistrzem Gołdapi? Żart jakiś?
A dlaczego nie, od wielu wielu lat pracuje i działa na rzecz Gołdapi, trzy czwarte swojego życia spędza w Gołdapi, wolisz ekipę, która teraz siedzi na stołkach, to gwóźdź do trumny.
Tym gorzej dla niego. Pracuje w Gołdapi, ale nie widzi tu przyszłości, więc wybrał Ełk. Teraz mu się zamarzyło zostać burmistrzem Gołdapi, ale nadal będzie Ełczaninem. A jakie działania, oprócz obowiązków służbowych dyrektora podjął na rzecz mieszkańców? Możesz wymienić? I jeszcze jedno-czy kiedykolwiek określił swoje stanowisko w sprawie dzisiejszej ekipy na stołkach? Porażka
Adam, 1) przepisy pozwalają na stanowisko burmistrza Gołdapi startować nawet mieszkańcowi Zamościa! 2) Pan Bartoszuk mimo, że żona i dzieci w Ełku to od lat jest dyrektorem gołdapskiej szkoły, dobrym dyrektorem, pochodzi z Kośmidr i w każdym tygodniu po parę nocy spędza w swoim rodzinnym domu właśnie w Kośmidrach. A do tego razem z nim oddawałem głos w ostatnich wyborach w gołdapskim lokalu czyli jest tu w Gołdapi na listach wyborczych – nie w Ełku!, jest więc naszym mieszkańcem i nie ma co tego podnosić bo to tylko złośliwość. A jeszcze warto spojrzeć co społecznie, charytatywnie i całkowicie prywatnie pan Bartoszuk robi w Gołdapi, dużo tego.
Szykują się do startu , za bardzo nie mogę teraz ujawniać i pokazywać
W innym artykule jest wywiad z Dyr. ZSZ. Zastanawia mnie dlaczego ta redakcja jest anonimowa a skoro już w tytule jest napisane „rozmawiamy ” a pod artykułem nie ma żadnego nazwiska, to jest to dziwne. Czyżby Redaktorzy (w liczbie mnogiej ) wstydzili się swoich nazwisk ?
Andrzej Tobolski
A nie ma tam gdzieś napisane: „Artykuł sponsorowany” ?
Oj panie Tobolski. Wszędzie pan musi sączyć ten swój jad. Brzydko.
Ależ złośliwość kilku osób tu się wylewa. Czepiacie się porządnego człowieka, że mieszka w Ełku? Mieszka bardzo „czasowo” bo wiele lat temu miał możliwość kupienia tam mieszkania. Też bym kupił. Tam też ma możliwość pracy jego żona. A on nie tylko, że pochodzi z podgołdapskich Kośmidr to wszystkie swoje działania prywatne i zawodowe od wielu lat realizuje w Gołdapi. Czepiajcie się kogo innego.
A wiecie, że rozpoczyna budowę swego domu w Kośmidrach?