Jedną z konsekwencji stosowania przemocy domowej jest konieczność natychmiastowego opuszczenia mieszkania i zakaz zbliżania się do najbliższego otoczenia. W minionym tygodniu decyzją gołdapskich policjantów dwóch agresorów musiało wyprowadzić się z domu.
W ubiegłym tygodniu policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Gołdapi interweniowali w dwóch rodzinach, gdzie doszło do przemocy domowej. W niedzielę (4 czerwca) po godzinie 20:00 policjanci otrzymali informację, że w jednej z rodzin na terenie gminy Gołdap może dochodzić do przemocy fizycznej. Mundurowi potwierdzili te przypuszczenia. Jak się okazało, 20-letni syn był agresywny w stosunku do 60-letniego ojca, z którym mieszka.
Sprawca pod wpływem alkoholu demolował mieszkanie, wyzywał i groził ojcu. Kolejne zgłoszenie gołdapscy funkcjonariusze otrzymali w nocy z poniedziałku na wtorek (5-6 czerwca). Tym razem zgłoszenie dotyczyło agresywnego zachowania 47-letka w stosunku do żony. Na miejscu policjanci potwierdzili agresywne zachowanie sprawcy interwencji. Mężczyzna wyzywał i poniżał 44-letnią kobietę oraz groził jej pozbawieniem życia. W trakcie obu interwencji policjanci sporządzili niebieskie karty oraz wydali zakaz zbliżania się oprawców do pokrzywdzonych.
Policjanci w czasie obowiązywania nakazu i zakazu będą regularnie sprawdzać, czy agresorzy stosują się do policyjnych zakazów. W przypadku ich złamania, mężczyznom grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. Takie uprawnienia daje mundurowym ustawa antyprzemocowa. Dzięki zakazowi/nakazowi policjanci mogą szybko odizolować osobę stosującą przemoc w rodzinie i zapewnić bezpieczeństwo osobie dotkniętej przemocą.
KPP Gołdap
Fot: pixabay.com