Tym razem jednak było kworum. Radni podjęli uchwały w sprawie zmian Wieloletniej Prognozy Finansowej Powiatu Gołdapskiego na lata 2020 – 2036 i zmian w budżecie powiatu na rok 2020. W posiedzeniu uczestniczyło dziewięcioro radnych.
Nieobecni byli radni opozycyjni: Marianna Kuliś, Jarosław Dzienis, Józef Dominiuk, Wacław Grenda, Leszek Retel i Piotr Wasilewski.
Szczegóły sesji:
To co wyprawiają radni opozycyjni jest zwykłą dziecinadą. Wstyd, poruta. Po co żeście dali się wybrać? Pracować nie chcecie, a jak z tego powodu nie otrzymujecie diet lub zmniejszone to na złość nie przychodzicie na Sesję. Jak dzieci.
wywalić na zbity p…k, z wilczym biletem i zakazać kandydowania gdziekolwiek, pan Galinski ma dla nich kamizelki i park zamiatać, pod nadzorem, docenili by co to praca i obowiązek, radni za dychę
Zgodnie z art. 20 Ustawy o samorządzie powiatowym – każdy radny przed objęciem mandatu ślubuje m.in.: Czynić wszystko dla wspólnoty samorządowej powiatu i dobra obywateli!
A co czynią nieuczestniczący permanentnie radni powiatu ? Dobro dla ogółu obywateli powiatu???
Pewnie są w kwarantannie albo obmyślają plan sukcesji i projekty nowoczesnych Wiat, magnesików, tudzież uzdrowienia sytuacji w szpitalu powiatowym i budowy obwodnicy. Tylko oni wiedzą jak. Tylko jedna bojowa opozycjonistka została na placu boju.
Ooooo….. radny na k się odezwał. Mimo że prawie pół roku nie bierze udziału w pracach rady to aktywności w komentowaniu nie zawiesił:):):):)
Augustinie DUPIN albo Sherlocku HOLMES dla mnie to któryś z radnych, prezesów, dyrektorów na w, d, r lub inny banalny inicjał bez ogłady i z sianem w butach. Do roboty!!!
Miłośnik alfabetu znalazł się 😉
Radni NIEOBECNI KOLEJNY RAZ NA SESJI to Wasilewski Piotr, Grenda Wacław, Retel Leszek, Dzienis, Kuliś- powinni zniknać z polityki Gołdapi.Oni poszli do Rady po stołki i diety!Wstyd przynosicie miastu!Oddać mandaty jak wam się nie chce czynić dla wspólnoty samorządowej!
A ja z uporem maniaka powtarzam: Co wybraliśmy to mamy! Jacy Wyborcy tacy Wybrańcy! Widzę dwie opcje rozwiązania tego problemu: Zlikwidować powiat lub cichuteńko jak myszki przetrwać do końca kadencji i wybrać prawdziwe autorytety! Ktoś pisze o wstydzie czyli jak mniemam o honorze to o tym już dawno zapomniano w naszym „powiacie”. Pozdrawiam!
Zlikwidować powiat.
Do skandalicznego stanu szpitala i innych zadań powiatowych doprowadzili przede wszystkim członkowie zarządu powiatu ostatnich 3 kadencji z Andrzejem Ciołkiem jako starostą na czele. Oprócz fatalnego zarządzania powiatem i popadania w ruinę szpitala i dróg powiatowych nadal do końca nie wyjaśniono wielu spraw związanych z Ciołkiem. Jak skończyła się sprawa „kradzieży i wypadku” służbowej Skody? Czemu „umorzono” sprawę molestowania w starostwie? Jak „wyciszono” sprawę pierwszego docieplania szpitala? Jak można przechodzić obojętnie nad chamskim językiem „radnego”? Zbyt wiele spraw w które był/jest zamieszany wicestarosta, żeby mógł nadal pełnić swoją funkcję. Niby mundurowy ale honoru zero.
Andrzej wiemy że Ciołek twój wróg! Większość szpitali w Polsce boryka się z problemem zadłużenia. Większe molochy i to specjalistyczne toną w długach. W Gołdapi kupuje się luksusowego Superba za 200 tyś. do użytku prywatnego zamiast np. kupić mieszkanie młodemu lekarzowi aby go zachęcić do przyjazdu, do Gołdapi. Robi się informatyzacje za grubą kasę bez konsultacji ze specjalistami w tej dziedzinie. I tak dalej … i tak dalej …
Największy sukces lokalnej władzy w ostatnim okresie to tak naprawdę wiaty, które dały tak naprawdę tylko „koryto”.
No i młodsze, ładniejsze licealistki na miejsce starej kadry – świetny kierunek!
A ja tak trochę poza tematem, i w kierunku Urzędu Miejskiego. Niech mi ktoś odpowie, dlaczego ostatnimi czasy w naszym mieście jest tak brudno?
Bo wszyscy szukają Hub o których mówił onegdaj pierwszy Muchomor w gminie. A te Huby właśnie zamiast zająć się problemami doczesnymi miasta i powiatu, dzielą się władzą,wpływami i forsą na firmy które zamiast realizować to za co im płacimy (podatkami), NIE ROBIĄ NIC, bo NIKT ich nie nadzoruje i nie kontroluje.
Istny CYRK bez prowadzącego….
W mieście jest ” tak brudno ” ponieważ : część mieszkańców wynosi śmieci domowe do koszy ulicznych , zostawia worki ze śmieciami przy wiatach na kontenery , nie uczy dzieci że pestek po zjedzonym słoneczniku nie rzuca się pod ławki w parku , nie sprząta chodników przy swoich posesjach pomimo takiego obowiązku, wynosi odpady gabarytowe i zostawia przy śmietnikach wtedy gdy nie są wywożone, nie sprząta po swoich psach, itd. Przykład, proszę bardzo – zaplecze budynków nr 15 i 16 na Placu Zwycięstwa , wjazd od strony ul. Żeromskiego.Stoją tam kontenery na śmieci z tego rejonu, większość opisana numerami posesji. Jaki właściciel posesji taki porządek.
Być może się mylę ale teren o którym mowa wyżej jest chyba terenem gminnym . Jeżeli gmina wydzierżawiła teren pod śmietniki i pozwoliła na stworzenie takich ” wspaniałych wiat ” na kontenery to tylko pogratulować zmysłu estetycznego. Proponuję wziąć przykład ze spółdzielni mieszkaniowej, tam wiedzą co to estetyka własnego terenu.
Właśnie w ostatnim tygodniu SM pokazała co to jest estetyka terenu. Pod obiema wiatami na ul. Mickiewicza był horror. I rozniosło się po całej ulicy Mickiewicza i przyległych. Piękna mi estetyka.
Czytanie ze zrozumieniem to postawa. Ciekawe skąd wzięły się śmieci pod obiema bardzo ładnymi wiatami postawionymi przez spółdzielnię. Śmieci zgodnie z zasadami powinny być umieszczane przez mieszkańców w kontenerach stojących pod wiatami.
Miejscowy obserwatorze czytam ze zrozumieniem. Gdzie gospodarz tych wiat? Gdzie prezes SM?
Zgadza się. Zwłaszcza Paderewskiego, Mickiewicza, Armii Krajowej.
Chciałabym odnieść się do czystości w mieście. Tak to jest jak władza nie prowadzi (i nie ma pomysłu) polityki dotyczącej czystości w mieście i wywozu nieczystości. Najlepiej zrzucić na mieszkańców znalezienie miejsca (zakup lub dzierżawa), zakup lub dzierżawa kontenera, zakup worków. Do tego jeszcze dorzucić im podwyżkę za wywóz śmieci. A co władza daje nam od siebie? Otóż nic, pewnie ma ważniejsze sprawy. Mamy burmistrza, zastępcę, sztab urzędników utrzymywanych za nasze podatki i co ? I nic. A może pomyśleć co zrobić żeby ludzie nie kombinowali i nie wyrzucali śmieci do koszy w mieście, nie wywozili za miasto albo nie podrzucali sobie wzajemnie (stąd w mieście ostatnio coraz więcej kontenerów zamkniętych na kłódki). Jest na to sposób, tylko wystarczy się nad tym pochylić. No cóż ale mamy to co mamy. Ani burmistrz się nie sprawdził, ani rada miejska ani sztab urzędników. Potwierdza to, że najlepsze dla Naszej Gminy byłoby jak najszybsze referendum. Pozdrawiam wszystkich
Najgorsze z wyrzucaniem śmieci do lasu, lub gdzie popadnie, dopiero przed nami. Zacznie się uciążliwa segregacja za której nieprzestrzeganie mają być nakładane kary, i co się wtedy stanie? Niestety niektórzy ze strachu przed karą będą woleli wyrzucić swoje śmieci do lasu niż do swego kontenera.
Zgadzam się z Barbarą. Nie tylko nakaz segregacji i podwyżka ale pomysł na to co zrobić żeby zmobilizować ludzi do segregacji i spowodować, żeby ludzie nie mieli powodu wywozić śmieci do lasu. Można wykorzystać wiele fajnych pomysłów z innych gmin ale niestety nasze władze chyba nie są tym zainteresowane. Szkoda bo można wiele
Czas na zmiany albo kaplica i ściernisko…ale już nie San Francisco:
https://www.portalsamorzadowy.pl/gospodarka-komunalna/za-smieci-placimy-ryczaltem-moze-czas-to-zmienic,185790.html
A teraz trochę inny temat. Czy to prawda że we Włostach ktoś wybudował staw bez pozwolenia ?
Czy ochrona środowiska ze starostwa lub jakiś inny kompetentny urząd może wie czy to prawda?