Tegoroczna zima jest tak lekka, że ptactwo wodne niekoniecznie trzeba dokarmiać. Mimo to nad naszym jeziorem spotyka się niemało osób dokarmiających ptaki, zwłaszcza łabędzie. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby były one dokarmiane nieprzetworzonymi produktami zbożowymi lub pokrojonymi (bez soli) warzywami.
Jednak najczęściej są dokarmiane chlebem lub bułkami, czyli produktami solonymi, zakwaszającymi jednocześnie organizm ptaka. Pieczywo szkodzi ptakom i to bardzo.
Dlatego mamy propozycję do zarządzających nabrzeżem jeziora Gołdap. Tabliczki lub banery informujące o tym, by nie karmić ptactwa wodnego pieczywem kosztują niewiele. Warto je wywiesić. Niektóre samorządy już to zrobiły.
Pieczywo zabija ptaki! nie tylko wodne! Niszczy wątrobę! Gospodynie wiedzą, że kury domowe karmione samym pieczywem chorują! Litości dla ptaków!
A w ogóle co to za dokarmianie kiedy nie ma zimy? To jest szkodliwe uczenie ptactwa wygodnego i zależnego od ludzi trybu życia. Natura, jeśli jej nie przeszkadzać, wyżywi się sama.