Gołdapska Restauracja „Matrioszka” wprowadza do swojego menu coraz to nowe dania, zwłaszcza z kuchni rosyjskiej. Najnowszym są czebureki i debiut w tym względzie, naszym zdaniem, okazał się bardzo udany. Po prostu dla smakoszy – pychotka. Co prawda do tej potrawy przyznaje się kilka nacji (m.in. Tatarzy krymscy), ale jest niezwykle popularna w Rosji.
Właśnie za sprawą czebureków oblegany jest przydrożny bar znajdujący się w Tołpakach między Czerniachowskiem i Kaliningradem.
Czeburek to duży pieróg sporządzany z niekwaszonego ciasta głównie z mięsnym farszem, choć choć bywają również nadzienia z grzybów i kapusty – i podobne „Matrioszka” niebawem zaproponuje. Pieróg smażony jest na głębokim tłuszczu i z wierzchu jest dosyć kruchy.