Wprawdzie podczas czwartkowego wspólnego posiedzenia komisji Rady Miejskiej poddano pod dyskusję trzynaście projektów uchwał, jednak większość czasu zajęła polemika nad propozycją ustawienia na placu Zwycięstwa nowego pomnika w miejsce obecnego.
Jest to propozycja burmistrza, który uzasadnia pomysł podniesieniem estetyki miasta (również przypadającą w przyszłym roku 450. rocznicą nadania Gołdapi praw miejskich). Radny Marian Mioduszewski twierdzi, że wystarczyłoby tylko profesjonalnie wykonać orła (na przykład z brązu), zaś pozostałe elementy wraz z krzyżem pozostawić bez zmian.
Jednoznacznie przeciwko postawieniu nowego pomnika wypowiedziała się radna Janina Pietrewicz. Podobną opinię wyraził Andrzej Juchniewicz, który był obecny na posiedzeniu. Jacek Rakowski zasugerował, by poddać to społecznej dyskusji. Jest również zdania, że wszelkie pomniki należy zachowywać jako ślady naszej historii. Przewodniczący Wojciech Hołdyński uważa, że sprawa (która wprowadzona została do programu posiedzenia niemal w ostatniej chwili) powinna zostać przedyskutowana podczas osobnych posiedzeń poszczególnych komisji Rady.
W końcu zaproponowano wyjście określone jako „zielone światło”. Niejednogłośnie zaakceptowano zmianę treści uchwały, która ma umożliwić ogłoszenie konkursu i opracowanie projektu. I dopiero projekt pomnika miałby zostać poddany konsultacjom społecznym.
Koszty przedsięwzięcia oszacowano podczas posiedzenia w dużym przybliżeniu. Projekt mógłby kosztować na przykład około 20 tysięcy złotych, natomiast wykonawstwo od 300 tysięcy wzwyż.
Padały również propozycje, by obecnego pomnika nie burzyć (po postawieniu w tym miejscu nowego), tylko przenieść w inne miejsce. Przeciwko temu wypowiedzieli się – architekt Beata Kołakowska i radny Marian Chmielewski.
Ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie najprawdopodobniej podczas poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej.
Orzeł odmalowany, obelisk należałoby może wypiaskować a krzyż umyć. Koszt ok.2 tyś. Jeśli ktoś chce podnieść estetykę miasta niech usunie z parku smakoszy tanich trunków bo ostatnio poczynają sobie coraz śmielej. 320 tyś.???? Przykładów lepszego wykorzystania pieniążków w gminie jest wielo. Może należałoby usunąć relikt PRL czyli płyty drogowę pod szkołą nr 3 a nie pieniądze wydawać na poprawę estetyki. Droga do Boćwinki wyremontowana może z 8 lat temu też woła o wsparcie.
Luto to pewnie chętnie postawił by pomnik ze swoim popiersiem i wtedy dopiero podniosło by to estetykę centrum miasta… pfff…
Będzie nowy pomnik a obok w sezonie turystycznym wstrętne budy z piwem, lodami itp.
Estetyka jak się patrzy !
Panie Luto Pan ma dobre pomysły ale osoby koło Pana szkoda gadać.Źle Panu doradzają.Namieszają a potem wszystko na szefa albo na kogoś innego.
Pani F. musi odejść.MASAKRA
Te gwiazdki bliskie.
Tu chyba bardziej chodzi o to, że nasz „świetlany” burmistrz chce postawić pomnik poniekąd sobie, co by pokolenia gołdapskie pamiętały „burmistrza – wielkiego”. Parafrazując – „Zastał pomnik narodowy, od serca i społecznie zbudowany – zostawi pomnik kamienny, drogocenny i na rozkaz – artystycznie zaprojektowany” 🙂
„Zielone światło” jest po prostu głupotą. bo zakłada, że zanim dojdzie do jakichkolwiek konsultacji społecznych, pieniądze już zostaną wydane (na konkurs, na opracowanie projektu). I potem większość rady będzie wręcz zmuszona przychylić się do zdania burmistrza, że”trzeba już to dalej robić bo przecież wydaliśmy już pieniądze, szkoda ich wyrzucać w błoto”. Powinno być tak: najpierw konsultacje społeczne, czy w ogóle ruszać pomnik. Jeśli one wykażą, że trzeba, wtedy opracować zasady konkursu, ogłosić go, rozstrzygnąć i zrealizować. Tylko nie tak jaj w przypadku napisu „Gołdap” gdzie po rozstrzygnięciu czekamy już bodajże 4 lata na wykonanie. Tak się tylko zastanawiam, czy my jesteśmy tak bogaci żeby wydawać paręset tys. zł na sprawę pomnika, który istnieje i jest odpowiedni do świętowania każdej okazji.
Decydowanie się na konsultacje społeczne już po opłaceniu projektu jest niczym innym jak kpiną. Konsultacjom powinien być poddany sam pomysł. Miejmy nadzieję, że na sesji radni gołdapscy już nie będą tak potulni w tej sprawie.
Jak mają „poprawić” ten pomnik tak jak poprawili PARK oraz LOGO Gołdapi to niech zostanie jak jest….
Nie trzeba zmieniać pomnika, może lepiej zmienić rade co podwyższa pobory burmistrza i burmistrza co wpada na TAKIE NIEGOSPODARNE POMYSŁY ? Czas się ocknąć i zadać pytanie mija rok od rozpoczęcia kadencji i Nam Gołdapianom żyje się lepiej? śmieci, woda, podatki potaniały?(miał być oszczędny burmistrz), jeździmy na wycieczki do Chin?Może nadszedł czas abyśmy wszyscy spotkali się na Sesji w poniedziałek ?
Podwyżka dla burmistrza??? Za skargi na niego, które Rada uznała za zasadne? Świat (Rada) schodzi na psy.
To za co w Powiecie Pani F. dostała podwyżkę. Tam to się dzieje.Polowa już powinna zrezygnować.
Po Sesji – świat zszedł na psy.
Rzeczywiście nie mają Państwo na co pieniądze wydawać. Wydaj mi się, że są bardziej palące potrzeby.
W pierwszej chwili myślałem, że to żart. Ale jednak nie. Mam prośbę do Burmistrza i radnych proszę zastanowić się czy to jest taki ważny i konieczny wydatek, nie ma innych potrzeb. W końcu wydajecie nie swoje prywatne pieniądze ale PUBLICZNE.
Co do Burmistrza, no cóż … wyższe standardy. Szkoda słów, jeżeli jeszcze rada podwyższy wynagrodzenie dla Burmistrza to ja nie mam pytań. Żenada
Podnoszenie estetyki miasta to cel słuszny i pożądany. Za nim jednak nowy pomnik – skoro stary się znudził, to może najpierw należny uczciwie zająć się problemem kawek. Jest ich pełno w centrum i na jego obrzeżach, w parku przy kościele, kasynie i innych miejscach w mieście. Nie sposób nie zauważyć. Przejść trudno aby nie narazić się na „ostrzał” albo nie być zmuszonym kroczyć po ptasich odchodach. Smród i obrzydzenie. Taką mamy estetykę miasta, że aż wstyd. Zastanawiam się, dlaczego pomysłodawca – ojciec miasta, nie zadba o to co już jest i wymaga stałej pielęgnacji tylko szuka czegoś co zaspokoi jego próżność.
Andrzej, ale wiesz, lepiej w historii będzie wyglądało: „wybudował nowy wiekopomny pomnik” niż „zniszczył kawki w mieście”. Prawda?
Proponował bym przejść się po zerdzewialym mostku przecinającym drogi bubel technologiczny , atrakcję” i niby wizytówkę rynku.Fontanna, gdzie od kilku lat jest coraz to gorzej. Coś nie świeci, coś nie pryska. Może trzeba znaleźć jakieś pieniążki na naprawę konserwację niż na popiersia kilku okazji i ceremonii w roku. Ludzie to widzą zdjęcia robią a problem jest ten sam coraz większy a turystyka na języku niesie…
Nie miał chłop (Luto) kłopotu, kupił se zegarek (wymyślił „problem pomnikowy”);
sierżant próbuje przejąć „rząd dusz” nad, circa, dwudziestoma tysiącami dusz!
sierżancie Luto, toż te 20 tysięcy to prawie dwie dywizje – a wy, sierżancie, co najwyżej pluton ogarniecie!
pamiętacie, sierżancie, „Czterech Pancernych” (nie licząc psa) i wachmistrza Kalitę? PRZED STARSZEGO NIE LEŹ!!
spocznij, sierżancie;
chlopie nie wiem czy odwyk już ci pomoże, zmien leki,albo bierz mniej, a może więcej, bo te twoje dewagacje – wypociny pasują jak pięść do nosa. taki bełkot . synku, obrażasz Burmistrza demokratycznie wybranego, różnicą nie jednego głosu.
ja ciebie też kocham, „mieszkańcu”…
albowiem – jak jest napisane w Piśmie: „miłujcie nieprzyjacioły swoje”!
pax vobiscum, taki i owaki, bracie w Chrystusie
Za 320 tyś gastroskop i kolonoskop do szpitala kup lepiej chłopie. To wszyscy choć skorzystamy
Masz rację Anonimie, że te „zlotniki” można przeznaczyć na inne cele, chociażby szpital. Jednak, cóż dadzą nam piękne mury szpitala (np. termomodernizacja) i dość dobrze wyposażone wnętrza. W szpitalu z dnia na dzień zaczyna brakować kadry. Brak nowych, młodych lekarzy. Przepraszam, ale ci którzy jeszcze pracują w Gołdapskim szpitalu do młodzików nie należą. Smutna prawda, ale szpital może przestać istnieć nie z powodu długów i złego wyposażenia lecz dlatego, że za chwil kilka nasi lekarze będą emerytami.
Więc chcesz powiedzieć że nie warto nic kupować szpitalowi bo to już nie ma sensu?
Nic takiego z mojej wypowiedzi nie wynika. Twierdzę jednak, że oprócz wyposażenie naszego szpitala w sprzęt należy też robić coś w kierunku „nabycia” na grunt gołdapski młodych lekarzy, którzy będą pracować, gdy nasi lekarze podziękuję za pracę.
Jeżeli nie podniesie się jakości wyposażenia na Oddziale Wewnętrznym, warunków pracy w tym warunków dla.pacjenta to żaden lekarz.nie przyjdzie.tu do.pracy. nikt nie jest samobójczą. W końcu musicie to zrozumieć. Ile mozna remontowac nieistniejacą chirurgię. Masz rację ten szpital umrze smiercia naturalną.
Nie ma co się chwalić termomodernizację. Kropla którą należało wpuścić już wiele lata temu A nie czekać na.programy TVN. Nie ma zrozumienia ludzi w Gołdapi dla.pierwszoplanowego problemu szpitala i tak się stanie. Więc rzeczywiście można stawiać pomniki czy budować arcyploty dookoła Straży. To też.sa swego rodzaju problemy.
Walisz nie na temat.
Czy tak będzie? – merytoryczna dyskusja: burmistrz – rada miasta? – „Wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest miś na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie – mówimy – to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo i nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest miś społeczny, w oparciu o sześć instytucji, który sobie zgnije, do jesieni na świeżym powietrzu …
To wszystko co tu piszecie jest śmieszne. Będzie tak jak on chce, nie macie nic do gadania. Do tego kupicie jeszcze mu NOWY SAMOCHÓD i podniesiecie mu POBORY. Jesteście ślepi, radni na wszystko przystają nawet się nie sprzeciwiaj. Samochód już jest mu za stary mimo że jest sprawny, musi być nowy. O jakich wy oszczędnościach mówicie i potrzebach, pomniki haha, o jakich światłach dla pieszych haha. Samochód ma być nowy i to Wy mu go kupicie i na niego się zgodzicie. Nie będzie byle jakim on jeździł i pewnie nie będzie tani, tak myślę. Dzieci jeżdżą do szkoły starszymi autobusami ale nie on. Podniesiecie mu pobory mimo to że obiecywał coś innego. Oszczędzajcie na sobie, chudsza zupka … zapinać pasa, no już. Krzykacz nie krzyczy o samochodzie, jest śmieszny ten zmrożony.
Na sesji w powiecie widzieliśmy jaki jest, to sobie wyobraźcie jaki jest twarzą w twarz wobec tych co mają inne zdanie niż on, głęboko nad tym się zastanówcie.
Do Olsztyna po ,, cudowność ” trzeba jeździć lepszą firmą.
Ta cudowność odbije się czkawką.Kto zna ten wie.Taki wstyd.
No, nie wiem. Powiedz.
Jesteś tchórzem „Rdzawy” ponieważ chowasz się nie ujawniając swojego nazwiska..A skoro prawdopodobnie mnie nazywasz śmiesznym krzykaczem to podaj jakieś konkrety i fakty.
Moja ocena sytuacji w gminie jest bardzo zła. Radni są tak marni ,że aż wstyd . Pamiętam sesję w 2015 r. kiedy to Burmistrz Luto oświadczył radnemu Wrzoskowi i innym ,że Biuro Turystyczne w Urzędzie Miejskim jest zamknięte na zawsze. Jak widać nic z tego nie wyszło ,ale dlaczego nikomu nie przyjdzie do głowy żeby zapytać o cel wycieczki do Chin,o koszty,efekty itp. Jest wiele innych fatalnych decyzji i spraw ,które skrzętnie notuję i kiedy uznam za stosowne opiszę,ale pod swoim nazwiskiem. Burmistrzowi przytoczę tylko jedną łacińską mądrość
Pacta sunt servanda.
Nie obiecuj, nie obiecuj już nawet telewizja miała być i co? Prawda jest taka, że walczyłeś z MM ale jest już na emeryturze. Obecnego włodarza nie trącasz… możemy się tylko domyślać z jakiego powodu. To że się podpisujesz to nie znaczy że masz jxxx, o niczym to nie świadczy. Tu się dzieją rzeczy tu i teraz na gorąco a słyszymy cały czas to samo z przed lat. Taki oldtimer… ale będzie new car.
Panie Andrzeju czy Pan widzi,że robią to specjalnie.Nie mają broni to Pana prowokują.Mądry zrozumie.Nie widzi pan tych gierek.Otwórz Pan oczy.
Rada podnosząc pobory i kupując nowy samochód burmistrzowi, który zasługuje na naganę a nie na pochwałę, znajdzie się poniżej dna przy którym jest w tej chwili. Jeszcze pomnik nowy postawcie, bo przecież bogaci jesteśmy , wielka nadwyżka w budżecie i nie wiadomo co z pieniędzmi robić. Wstyd. Gdzie zapalczywość, gdzie pomysły, gdzie wnioski pani Syperek, pana Makarewicza, pani Otto? Gdzie nowe spojrzenia nowych radnych Zajączkowskiego, Dzienis, Chmielewskiego? Jeden Marian Mioduszewski waszej twarzy nie uratuje. Przewodniczący Hołdyński może kierować co najwyżej ruchem w Rogalach (bo tam mały ruch) a nie radą miejską. I ten człowiek zamierzał kierować miastem???
Jak zwykle nic się nie podoba.Mi osobiście że Burmistrz pojechał jest ok.Kto miał tam być.Chiny też przylatują.Wcześniej dwa,trzy razy w roku byli.I ilu zapytajcie?W całej Polsce reprezentanci latają i to ile razy?Zapytajcie Pana Luto ile razy był.Ludzie w domach macie bałagan a krytykujecie innych.Tacy idealni.A od Pani Fal….i Pana A. wszyscy uciekają.I tu Panie Piotrze W.mam nadzieję,że Pan zrobi porządek w Powiecie.Z Panią Walc daleko zajdziecie.W Was nadzieja.Ludzie na to liczą.
Luto jak jedzie gdziekolwiek to się chwali na lewo i prawo w mediach, a czemu nie chwali się wycieczką do Chin ? Urząd nic nie pisze na swoich stronach i na FB? To chyba jakaś TAJEMNICA ? Minęło już trochę czasu.
Ty Anonimie, to nie ludzie, tylko jedna osoba. Pomijając milczeniem osobę p. Tomaszewskiej-Walc to licząc na Piotra W, chyba kupisz. Bo w tym (cyt. „pierdolniku”) to chyba i narewisty radny W nic nie zadziała.