Gołdapscy policjanci mają czasem „wyjątkowe” interwencje. Do jednej z nich doszło w poniedziałek wieczorem na drodze wojewódzkiej nr 650 w miejscowości Konikowo. Jak się okazało, pomocy funkcjonariuszy potrzebowała mieszkanka Węgorzewa i mała sarenka, którą kobieta znalazła potraconą na jezdni.
Policjanci natychmiast zaopiekowali się rannym zwierzęciem. Po zbadaniu przez weterynarza sarenka trafiła pod opiekę ludzi zajmujących się pomocą zwierzętom po wypadkach.
Niosą pomoc przede wszystkim ludziom, kiedy jednak zachodzi taka potrzeba, bez wahania ratują także zwierzęta. Do nietypowej interwencji, o której mogą mówić gołdapscy policjanci doszło w poniedziałek (21.01.19 r.) około 20:30 na drodze wojewódzkiej nr 650 w Konikowie w gminie Gołdap. Funkcjonariusze pomogli uratować malutką sarenkę, która prawdopodobnie została potrącona przez samochód.
O całym zdarzeniu mundurowych poinformowała mieszkanka Węgorzewa, która jadąc tą trasa zauważyła leżącą na jezdni sarnę. Kobieta wzięła ją do bagażnika swojego auta, owinęła kocem a że nie była z Gołdapi to nie wiedziała gdzie się udać z tym zwierzakiem. Zadzwoniła więc po pomoc do policjantów.
Funkcjonariusze mimo późnej pory skontaktowali się z weterynarzem i wspólnie z kobietą, która bardzo zaangażowała się w ratowanie zwierzaka przywieźli je do lecznicy. Po obejrzeniu przez weterynarza młody koziołek trafił pod opiekę ludzi, którzy opiekują się zwierzętami po wypadkach. Gdy wydobrzeje zostanie wypuszczony do lasu.
Red. KPP Gołdap
Mam pytanie a co z sarną która w niedzielę 20.01.19r między godziną 17-18 leżała na asfalcie (ŻYWA oznaczona była trójkątem ) przed Dzięgielami na drodze nr 65 z Gołdapi do Kowal Oleckich i z tego co widziałem podjechał radiowóz i zabrał ją do bagażnika ??? Co się z nią stało ? mam nadzieję , że nie kiełbasa .
Czy mogę liczyć na odpowiedź.