Miała to być inwestycja, która nada nowy wygląd centrum naszego miasta. Rzeczywiście tak się stało, ale czy nowy wygląd i funkcjonalność gołdapskiego rynku mogą być powodem do dumy mieszkańców Gołdapi?
Istnieją w Polsce (i nie tylko) przepisy, normy, które dokładnie określają jak ma coś wyglądać, jakie spełniać parametry, jak powinno być wykonane. Dziedziną w której jest to szczególnie ważne jest budownictwo. Normy budowlane powstały głównie z jednego powodu – zapewnienia bezpieczeństwa ludzi! Stosowanie ich ma zapewnić że budowle, drogi i inne konstrukcje spełnią swoją funkcję, a także zapewnią bezpieczne korzystanie z nich.
Co ciekawe, istnieje również przepis mówiący o wysokości (rozmiarze) krawężnika. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Transportu „w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogowe obiekty inżynierskie i ich usytuowanie” krawężnik powinien wystawać ponad poziom nawierzchni jezdni nie mniej niż 14 cm i nie więcej niż 18 cm. Rozmiar ma znaczenie!
Już na pierwszy rzut oka widać, że nowy krawężnik po wschodniej części Placu Zwycięstwa nie spełnia tej normy – to najbardziej widoczny błąd w tej inwestycji. Ukształtowanie wschodniej części jezdni (nachylenie w stronę chodnika) i brak krawężnika już spowodowało zniszczenia w trakcie większego deszczu. Można to zobaczyć na filmiku i zdjęciach jakie pojawiły się w internecie. Aż strach pomyśleć co się stanie, gdy nieuważny kierowca lekko skręci w prawo na tej części Placu – tragedia gotowa, nawet przy małej prędkości w przypadku braku krawężnika zatrzyma się na ławce, bądź w witrynie sklepu. Nasuwają się pytania:
– czemu nie ma krawężnika?
– czemu nie wykonano instalacji burzowej wzdłuż ulicy, która odprowadzała by wodę?
– czemu uszkodzono korzenie drzew?
– czy prawdą jest, że po wyborach całość będzie przerabiana, poprawiana aby spełnić normy? A jeśli tak to kto pokryje koszty z tym związane?
W tej części placu Zwycięstwa brak krawężników, ale za to nie brak ich wokół miejsc postojowych dla osób niepełnosprawnych. Krawężniki dookoła wystają ponad poziom jezdni! W jaki sposób osoba na wózku ma wjechać na chodnik? Dodatkowo na jednym z takich miejsc stoi lampa, która nie ułatwia parkowania.
Kolejnym elementem są lampy nawierzchniowe, a może bardziej to co po nich zostało, czyli otwory zasłonięte blachami, które nie dość że są śliskie, to wyginają się, a to łatwo może spowodować wypadek. Element z którego ponoć inwestor – Urząd Miejski – był dumny znikł po fali krytyki w internetowych komentarzach. Podobnie jak stojące nieczynne parkomaty. Nikt nie chce się przyznać czyj to był pomysł żeby uruchomić płatne parkowanie, ale przecież to obecny burmistrz zatwierdził projekt do realizacji.
Wiele zastrzeżeń budzi toaleta – ten niezwykle potrzebny w centrum Gołdapi „przybytek” praktycznie nie spełnia swojej funkcji. W przypadku imprez realizowanych na placu tworzą się duże kolejki, gdyż funkcje które wykonuje ta automatyczna toaleta trwają kilka-kilkanaście minut, a użytkownicy boją się, że w trakcie dezynfekcji zostaną w środku. W niedzielę (15.10) próbowałem skorzystać z toalety okazało się to niemożliwe. Czy będzie tak przez całą jesień i zimę?
Niedoróbki i partactwo można by dalej mnożyć.
Najpoważniejszą stratą w tym wypadku, jest nie wykorzystanie szansy jaka zaistniała dzięki środkom z Unii Europejskiej, szansy na stworzenie klimatycznego, oryginalnego centrum miasta wyróżniającego się na tle innych miast. „Estetyka” tego co powstało, to estetyka „cmentarna” z czarnymi marmurami, granitami i betonowymi, niefunkcjonalnymi ławkami. Estetyka, która po raz pierwszy pojawiła się w „nowym logo” Gołdapi narzuconym przez burmistrza Luto, pomimo sprzeciwu Rady Miejskiej i mieszkańców.
Od kilkunastu lat przestrzeń publiczna w Gołdapi jest kształtowana w sposób fatalny. Najgorszym przykładem jest budynek w którym mieści się sklep „Tesco”. Brzydka „stodoła” w centrum kurortu! I nie jest ważne co mi się osobiście podoba w sztuce czy przestrzeni publicznej, ważne co na ten temat myślą mieszkańcy, kuracjusze i te osoby, które na co dzień korzystają z tej przestrzeni. Trendy w projektowaniu przestrzeni publicznej są zupełnie inne. Coraz rzadziej w Polsce i w Unii Europejskiej projektuje się przestrzeń publiczną bez udziału mieszkańców, bez konsultacji. Na pytanie radnej Wioletty Anuszkiewicz czemu nie konsultowano projektu remontu Placu Zwycięstwa, obecny burmistrz odpowiedział, że „konsultacje nie były wymagane”.
Straciliśmy szansę na zbudowanie klimatu sanatorium w centrum miasta, przy obecnej władzy nie widzę szansy na stworzenie z Gołdapi kurortu w którym mieszkańcy, turyści i kuracjusze będą czuli się dobrze i bezpiecznie, miasta które będzie wyróżniać się pozytywnie na tle innych miast na Mazurach i nie zostanie pomylone z żadnym innym miastem. Marzy mi się aby Gołdap była miejscem dobrego życia, miejscem do którego przyjeżdża się i wraca, aby poczuć „ducha miejsca”, dotknąć żywej kultury, odzyskać lub poprawić zdrowie, odpocząć.
Odpowiedzialność za taki stan rzeczy ponosi burmistrz Tomasz Luto. Brak spójnej wizji rozwoju Gminy Gołdap spowodował, iż nie wykorzystał on właściwie szansy jaką dostał w prezencie – kilkudziesięciu milionów złotych przeznaczonych dla Gołdapi ze środków Unii Europejskiej w różnych programach zatwierdzonych w poprzedniej kadencji.
Kandydatka na Burmistrza Gołdapi Wioletta Anuszkiewicz i Komitet Wyborczy Wyborców „Gołdap – dobro wspólne” dołożą wszelkich starań aby ten stan rzecz zmienić. Mieszkańcy Gołdapi zasługują na życie w bezpiecznej i przyjaznej przestrzeni, która przyciągnie do nas wielu turystów i kuracjuszy. Gołdapianie zasługują na miasto dobrego życia.
Zbigniew Mieruński
Materiał sfinansowany przez KWW Gołdap – dobro wspólne.
Już od miesięcy tego marazmu budowlanego na terenie całego rynku miejskiego, ulic wokół Placu Zwycięstwa wielu mieszkańców wręcz wołało, że to, co tam się dzieje, to wielkie nieporozumienie. Cała ta inwestycja najwyraźniej była specjalnie przeciągana, aby oddać ją przed wyborami. Ale chyba coś ze sprytnego wyborczego pomysłu nie wyszło, jak widać. Moim przebojem jest „górka saneczkowa” na chodniku przy skrzyżowaniu z ul. Matejki – mistrzostwo świata. Przecież nie można było zrobić równego chodnika z jednolitym spadkiem, prawda?. A niech tam starsi ludzie ślizgają się z tej górki na chodniku – taka nowa atrakcja zimowo-turystyczna. I co teraz ma być – czy tak, jak w tym artykule – remont i naprawy wybudowanych ulic i dróg przy Palcu Zwycięstwa?
Dobry tekst. A tytuł najlepszy.
tytuł autorstwa naszej kandydatki na burmistrza….
Nie zgadzam się, że w mieście mamy teraz „estetykę cmentarną”.
Gusty są różne i o gustach sę nie dyskutuje, tak samo, jak się nie narzuca swoich upodobań innym.
Akurat mnie się podobają chodniki, ławeczki, klomby itp. Jest dużo ładniej niż wcześniej.
I absolutnie nie uważam, że w przyszłości trzeba by wyrzucać pieniądze na zmiany tego, co zostało zrobione, bo akurat bkomuś się to nie podoba.
Opinia pana Mieruńskiego czy jego kandydatki na funkcję nie jest opinią wszystkich mieszkńców.
Oczywiście znalazło się sporo niedociągnieć, które należy poprawić – i mam nadzieję, że tak się stanie, zwłaszcza że zostaną na powrót zamontowane oryginalne lampy chodnikowe.
Panie burmistrzu, proszę się nie przejmować krytyką paru frustratów i lampy przywrócić 🙂
A co do wykorzystania wspólnej przestrzeni publicznej, to może pan Mieruński i jego kandydatka zwrócą uwagę na zawłaszczanie jej przez nietórych cwaniaczków, stawiających na trawnikach, zatoczkach parkingowych i chodnikach samochody z ogłoszeniem o ich sprzedaży.
Ktoś od lat wykorzystuje w ten sposób przestrzeń publiczną, a inny ktoś od lat nie reaguje. Kto?
Do „ja” – „zwrócą uwagę na zawłaszczanie jej przez nietórych cwaniaczków, stawiających na trawnikach, zatoczkach parkingowych i chodnikach samochody z ogłoszeniem o ich sprzedaży.” – na razie to chyba Luto tu rządzi, więc do niego „ja” skieruj swoje uwagi.
„Ktoś od lat wykorzystuje w ten sposób przestrzeń publiczną, a inny ktoś od lat nie reaguje. Kto?” – kto? chyba ktoś kto od 4 lat rządzi gminą.
DO on po pierwsze to PAN Luto
O gustach się nie dyskutuje. Racja. Ale o jakości wykonania trzeba! A na przykładzie Placu Zwycięstwa widać całą niegospodarność i niechlujność Lutego:
– 2 lata chaosu i rozgrzebanej roboty,
– niedoróbki bądź fuszerka jak w PGRze,
– niedziałające światła,
– brak kanalizacji deszczowej,
-, brak nadzoru!
Obejrzałem właśnie filmik z komitetu Wyborcy dla Gołdapi. Temat ogromnej, gminnej inwestycji uzdrowiskowej i jej finansowania – po prostu powala. Jeżeli obecny burmistrz nie zgadza się z tezami i merytorycznymi informacjami z tego materiału, to powinien natychmiast przedstawić mieszkańcom jakie jest jego stanowisko w tej sprawie z konkretami i dowodami. Takie stanowisko również w tej chwili wszystkim mieszkańcom – głosującym i nie głosującym powinien przedstawić też w imieniu całej Rady – Przewodniczący Rady Miejskiej. Ja przynajmniej tego oczekuję.
a kto ty jesteś,komu odpowiedzieć ? nie jednemu psu na imię burek
W dniu 12 października został rozstrzygnięty przetarg na budowę Zakładu Przyrodoleczniczego. Gmina dołożyła do tej inwestycji 7.481.801,03 zł.
Niedługo zapewne zobaczymy zdjęcia z uroczystego podpisania umowy z Wykonawcą.
Tylko niesmak pozostał… Jak łatwo wydaje się nie swoją kasę…
http://bip.goldap.pl/mfiles/1227/12/5732/z/Informacja-z-otwarcia-ofert_3_691.pdf
http://bip.goldap.pl/mfiles/1227/12/5732/z/Zawiadomienie-o-wyborze-najkorzystniejszej-oferty-Zaklad-Przyrodoleczniczy_1_758.pdf
A Pan Tomasz to kiedyś na pasach wymusił mi pierwszeństwo.
A tak na poważnie. Może chcielibyście porozmawiać o gospodarności Marka Mirosa. Tomkowi nikt przynajmniej nie zarzuci że przyjął łapówkę pracujac w straży granicznej, albo że ustawil jakiś przetarg.
I to was tak boli.
Miłego wieczoru hipokryci.
Poczekaj po wyborach. Pracownicy urzędu mówią o wielu sprawach. Audyt pokaże a podobno będzie z czego się tłumaczyć
Pan M.M. nie startuje w wyborach na burmistrza. Teraz jest czas oceny Tego burmistrza. W mojej ocenie nie posiada ten pan kompetencji do sprawowania tego stanowiska. Wystarczy zamienić z tym panem kilka zdań żeby zobaczyć, że minął się z powołaniem i powinien raczej zostać szefcem. Pozatym nikt temu panu nie powiedział, że to są pieniądze podatników, a nie jego budżet domowy. Kłamstwa pańskie na temat zadłużenia gminy graniczą z arogancją i beszczelnościa. Wystarczy spojrzeć na BIP Gołdapi.
A przeprowadzał przetargi pracując w Straży Granicznej? Nie można mu też zarzucić złamania zasad etyki lekarskiej bo doktorem też nie jest i raczej nie będzie (hehe – doktorem). Wszystko przed Tomkiem – czego mu życzę.
A co z tym „doktoratem” naszego burmistrza. Było to przecież publicznie głoszone w poprzedniej kampanii wyborczej, że tenże ma otwarty przewód doktorski. Czyżby numer z czteroletnim (bo tyle czasu minęło od ostatnich wyborów) doktoryzowaniem się Pana Tomasza, to zwykły „numer pod publiczkę”. To jak to jest, tak naprawdę?
Nie mówił o otwartym przewodzie doktorskim, ale o tym, że jest doktorantem, a to istotna różnica… Do otwarcia przewodu potrzeba trochę więcej spełnić warunków.
Słusznie, przepraszam Pana Tomasza. Czyli jak to jest, cztery lata minęły, a Pan Tomasz nadal jest doktorantem?, – a jeśli tak, to jakiej uczelni?
O nie…. droga redakcjo. Już 8 lat temu mówił że robi doktorat a 4 lata temu wspominał o przewodzie doktorskim.
Chciałbym wiedzieć jaki wykształcenie posiada Pan Tomasz Luto. Czy skończył jakieś studia – bo sprawa z doktoratem to jedna wielka ściema.
Może ktoś-coś w tym temacie.
A Pan Miros wzial lapowke???? Masz na to dowody??? Klapiesz ozorem bo uslyszales ze inny kłapiacy tak nakłapał. Gdyby Pan Luto znalazl ( bo przez ostatnie 4 lata szukal) dowody na Mirosa juz caly swiat by o tym wiedzial.
Ciekawe czy Wojciech będzie nam organizował wycieczki turystyczno-krajoznawcze tak jak Marek?
Tu cię muszę zmartwić Janusz, Marek przynajmniej umiał zintegrować ludzi i ich wysłuchać. A Tomasz ani jedno ani drugie. Tylko straszenie i skłócanie, to są lepsze metody ?
Mieszkańcy Gołdapi zasługują na włodarzy – gospodarzy z prawdziwego zdarzenia . Jestem byłym mieszańcem miasta. Czasami je odwiedzam. Obserwując z oddali przez wiele lat oraz podczas odwiedzin widzę jak się zmieniło i zmienia na lepsze. Jest to zasługa mieszkańców i samorządów , kolejnych kadencji. Jednak to co jest z ostatnimi inwestycjami wokół Placu Zwycięstwa tj. wykonawstwo , estetyka , funkcjonalność itp. budzi wielki niepokój. Zostanie to na wiele lat i kolejne pokolenia będą miały jeszcze wiele do zrobienia , poprawienia . Pozdrawiam.
Gołdap ciągle żyje walką Mirosa i Luto. Jak Luto coś zrobi źle to już jego gwardia obrońców krzyczy: Miros robił jeszcze gorzej! I na tym to ma polegać??? Mirosowi już podziękujemy, ale i Luto też już czas podziękować. Trzeba patrzeć w przyszłość i zostawić historię. Jak to ktoś trafnie napisał: ludzie 4 lata temu nie głosowali za Luto tylko przeciwko Mirosowi. Jeden drugiego wart.
Nie ma walki Mirosa z Luto…jest walka Luto z Mirosem. Tu nawet nie godzi sie stosowac porownan bo tilo jakby ratlerek szczekal na doga niemieckiego. Dog patrzy zwykle na malucha z politowaniem. Pan Luto ma kompleks Mirosa …ten drugi przez 4 lata znosil opluwanie z godnoscia.
Dlaczego niema spójności w wykonaniu miejsc parkingowych strona północna i zachodnia jet wybrukowana kostką granitową natomiast wschodnia i południowa łącznie z postojem TAXI zalana asfaltem. Czy w upalne letnie dni nie będą pozostawały w asfalcie ślady po parkujących samochodach? Czyżby zabrakło pieniędzy czy pierwotny projekt to zakładał?
UMIAR ma znaczenie- ta wredna kampania na szczęście się kończy. Ludzie- kandydaci bardzo się starali aby zapamiętać twarze…żałosna walka, jedna dama z dobro wspólne lat 48 pod osłoną nocy wędrowała po bloku Żerms. 8A pukała do drzwi i dawała ulotki. Wstyd,jak nisko trzeba upaść aby tak postępować.Pani czas już minął, była Pani przeciw Mirosowi, potem radna, potem z Mirosem – dostała Pani FUNDACJĘ, potem z LUTO i znowu przeciw Luto..żałosne ..wstyd i tyle.Czas na wymianę..dokładną wymianę a najbardziej wymienić takie osoby jak owa pani.
Bo takie chorągiewki na wietrze nie wiedzą, co to honor czy przyzwoitość.
A Jarosław D. wcale się nie wstydzi. Z całą rodziną łapie wiatr w żagle i grzeje się w blasku rządzących. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby doszło do zmiany władzy że Jarek pierwszy chwyci kamień i będzie kreował się na bezstronnego, bezpartyjnego fachowca co to wraz z rodziną ciężką pracą dochodzili do tego co mają.
Może w dzień pracuje? A zresztą i mieszkańców łatwiej zastać w domu wieczorem.
Ktoś- jeśli chodziła pod osłoną nocy, to może po to, żeby twojej zakłamanej gęby nie oglądać, ale z tego, co wiem, to chodziła po południu, a nie pod osłoną nocy. Z Lutym ma tyle wspólnego, że raz w roku kartkę z kalendarza wyrywa. I nawet tyle, to za dużo. A Mirosa lubi, choć w wielu sprawach się z nim nie zgadzała.
Panie Luto boi się Pana Mirosa, oj boi się. Od tygodnia a może i więcej publikowane są na Lutego filmiki, Luto na FB pokazuje jakieś plansze nic konkretnego nie mówięce i nie wiadomo skąd wyjęte. Proszę Państwa żeby Miros mówił nieprawdę Tomasz Rafał Luto dawno by go podał w trybie wyborczym. Przecież te filmiki go ośmieszają. A dlaczego nie podał bo Miros przedstawił bolesną prawdę !!!………………………. Luto podaj Mirosa w trybie wyborczym i udowodnij, że to nie prawda co przedstawiają filmiki.
Luto nawet już twój pastuch dostał zlecenie i na PIS krzyczy, wszystkich już obraża. Toniesz Luto toniesz…. A wystarczyło być dobrym człowiekiem.
O tak. Wyjątkowo trafne określenie – Wystarczyło być dobrym człowiekiem !
Nie przypominam sobie aby ta dama była kiedykolwiek z panem Luto. Ani prywatnie ani politycznie.
Dwa komentarze nie zostały opublikowane – z podobnych powodów jak poprzednie (między innymi aluzje z akcentami obyczajowymi).
Nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego Burmistrz Luto ukrywa się na FB pod Wybory Samorządowe Gminy Gołdap. Czemu burmistrz ukrywa się pod maską pisząc komentarze ? Pana komitet rozumuje jak Tobolski – adwokata wynajmuje się tak samo jak lektora. Czyli idąc WASZYM tokiem rozumowania trzeba najpierw sprawdzić lektora, adwokata zanim podejmiemy decyzję kto nas będzie reprezentować. Może inteligentny syntezator mowy też trzeba sprawdzić hehehehehe… . A czy wiecie że te same drukarnie drukowały WAM plakaty co innym kandydatom MASAKRA jak tak można. Na razie to po obejrzeniu trzech ostatnich filmów mogę powiedzieć (…) SKANDAL Panie Luto.
Teraz już też jestem przekonany, że człowiek z maską, to obecny burmistrz, zdradziło go pewne nieprawidłowe sformułowanie, które notorycznie umieszcza w swoich postach na facebooku, a teraz w Informatorze Gołdapskim. Ale siara 🙂 Oj widać, że bardzo się spieszyli z tym „obiektywnym podsumowaniem kadencji 2014-2018”, mnóstwo literówek, 18 październik, zamiast 18 października. Oczywiście to są detale ale one również świadczą o jakości. Jak dla mnie to propaganda, jakich mało. Dla zainteresowanych link: http://www.goldap.pl/mfiles/229/3/24700/z/IGDP_1010_1-32_K_A.pdf
Po forach na tym portalu widać, że mieszkańcy mają ogromną potrzebę wygadania się i krytyki zarówno tej konstruktywnej jak i niekonstruktywnej wobec obecnego burmistrza. W moim mniemaniu nie chcą komentować z imienia i nazwiska, bo zwyczajnie boją się konsekwencji albo tego, co inni powiedzą…to w końcu niewielkie miasto, w którym wszyscy się znają. Konkurencyjny portal niestety nie dał tej możliwości, zwłaszcza pod wywiadami z kandydatami na burmistrza, a szkoda…Wiecie co mnie wręcz przeraziło? Odpowiedź Pana Tomasza na pytanie 7. „Proszę wymienić działania i zachowania obecnego samorządu gminy Gołdap (w kadencji 2014-2018), które ocenia pan pozytywnie” Jego odpowiedź brzmi: „pozytywnym akcentem jest to, że rada nie ingerowała zbyt mocno w projektowany przeze mnie budżet, dlatego udało się doprowadzić do wielu ważnych inwestycji oraz ustabilizować niezbyt korzystną na początku kadencji kondycję naszych finansów”. Proszę Państwa z udzielonej przez Pana burmistrza odpowiedzi wynika, że przez 4 lata rada miejska (w tym jego ludzie) oprócz akceptowania JEGO budżetu NIC więcej nie zrobiła. Ja na miejscu radnych również KW Nasza Gołdap bym czuł się urażony i to bardzo mocno. Poza tym widzę tu narcyzm i zakłamanie – jaki to on mądry i wspaniały, wręcz wszystkie rozumy pozjadał! Dzięki tym forom jest we mnie nadzieja, że jednak mieszkańcy gminy Gołdap swój rozum mają i podziękują obecnemu włodarzowi! W nas siła!
Właśnie przeczytałam na innym goldapski portalu odezwę do malkontentow. Moim zdaniem autor musiał być pod wpływem środków halucynogennych. Mówi o zmianie pokoleń a sam razem z bratem pcha się na stanowiska, a nie są już młodzi. A może majenez ketrzynski był przeterminowany?
Myślałem że bardziej nie pogrąży się. A mógł milczeć. Niestety. Co się z tobą chłopie porobiło?
Ja nie wierzę w to co on napisał to jakiś chyba fejk. Jesli to prawda to stracił twarz dla czlowieka który gardzi ludźmi. Smutne
Widocznie robi to z pełnym przekonaniem ? Bo jak to inaczej wytłumaczyć. Niewiarygodne! Niesamowite ! Niewytłumaczalne !
Myślę, że ma coś brzydkiego „za uszami”, czego ujawnieniem zagroził Luto (Dzienis, Tobolski) i postawił chłopa w sytuacji bez wyjścia. Szkoda, fajny był
Gołdap obiecance akurat nic NIC nie zawdzięcza! Inwestycje które wspomina były akurat centralne. Zapomniał jak zostawił swojego prywatnego Forda w Straży Pożarnej przy wyjeździe do Olsztyna i oczekiwał auta umytego? W Straży pracują ludzie ktorzy auto sukcesywnie myli… (Fragment usunięty przez redakcję)
Na dodatek pisze tylko do panów, a kobiety pomija.
Widocznie według niego kobiety nie istnieją w sferze publicznej.
Pewnie wydaje mu się, że tylko mężczyźni zasługują na to, by uczezstniczyć w życiu publicznym, a panie – do garów.
Kobiety, skoro już wiecie, jak traktuje was ten kandydat, zagłosujcie w wyborach odpowiednio.
Czytając odpowiedzi Luto na zadane pytania na innym portalu zaczynam zastanawiać się, czy jest on jeszcze burmistrzem miasta z którego pochodzę i w którym często jestem – Gołdapi – czy to jakieś dwa inne miasta. Człowieku, zejdź na ziemię, jeśli wierzysz w to co piszesz to niech ci ktoś odłączy kabel z matrixa. Smutna prawda jest taka, że przez ostatnie cztery lata jedyne co dobre wydarzyło się w gminie Gołdap to zasługa dobrej koniunktury po rządach pana burmistrza Marka Mirosa. Co mogłeś zepsuć ze swoją żałosną ekipą, to popsułeś – bardziej się nie dało. Już sama zapowiedź przed poprzednimi wyborami, że obniżysz sobie wynagrodzenie – typowy populizm – zresztą niezrealizowana – pokazuję butę i pogardę dla wyborców. Ja akurat wychodzę z założenia że dobry burmistrz zasługuje na godne wynagrodzenie. Ty nie jesteś wart złotówki. Poza tym brak spójności w twoich odpowiedziach, z jednej strony miałeś radę przeciwko sobie, z drugiej strony tyle dobrego zrobiłeś. Gdyby rada była przeciwko tobie, to jak udałoby się przegłosować uchwały? Z twojej nieudolności wynikało, że nie potrafiłeś utrzymać w swoim komitecie radnych, którzy byli na twoich listach. A teraz znalazłeś sobie obrońcę – byłego wojewodę warmińsko-mazurskiego – który został obecnie nalewaczem wody w pijalni wód, zbudowanej dzięki staraniom burmistrza Marka Mirosa, który sam pisze – o ile dobrze zrozumiałem ten bełkot – że był na smyczy. Widocznie się zerwał… Wspaniały awans, trudno takiego drugiego szukać w całej Polsce – z wojewody na nalewacza wody. Swoją drogą wymownym jest że człowiek ten, będąc wojewodą i kandydując do sejmu z pierwszego miejsca na liście PSL posłem nie został – to już się trzeba postarać. Spośród czterech kontrkandydatów na stanowisko burmistrza myślę że każdy będzie lepszy niż ty, ale to już wyborcy zdecydują. Mam nadzieję że nie dadzą się ogłupić drugi raz.
Piotr Piech
http://bip.goldap.pl/pl/1227/5732/przetarg-nieograniczony-na-budowe-zakladu-przyrodoleczniczego-wraz-z-rozbudowa-promenady-zdrojo
W piątek o 15 będzie Luto w Radio Gołdap i można zadawac pytania w konentarzach; nie chcial odpowiedzieć na temat cyfryzacji a takie to tajemnicze to czas byscie go tam wypytali
Światełka chodnikowe wracają 🙂
Super!
I zaznaczam, że nie jest to wpis wyborczy – ani za burmistrzem, ani przeciw.
Bracia – Marian i Jarek – czas na emeryturę polityczną!Żałosne co czynicie-A wojewoda pokazał środkowy palec wcześniejszym wyborcom.Wstyd.Ale cóż oczekiwać od polityka,który cale życie tylko politykował?Żałosne typy.
Pytanie do STRAŻY MIEJSKIEJ i do Władz Miasta czy parking przed urzędem miasta jest dla samochodów czy to PRYWATNY parking pana Juchniewicza i jego reklamy????
Czy ten pan zapłaci miastu za postawienie reklamy ????????
czy każdy z nas może zastawić wszystkie parkingi w mieście reklamami nie tylko wyborczymi ???
trzeba będzie tego spróbować i zobaczymy czy są równi i równiejsi.???
To zapłata za głosy PIS w dogrywce, wiadomo 😉
Tobolski szkoda że nie zainteresowałeś się klimatem w Urzędzie Miasta i tym co wyrabia ten co trzyma twoją smycz. Twój Pan gardzi ludźmi jak ty, ale swój do swego cięgnie. Prośba do Ciebie żeby gazetka którą pewnie rozrzucisz nie była na śliskim papierze.
Pokażmy wszyscy w niedzielę gest Kozakiewicza (wała) Luto i jego poplecznikom z gimbazy. Niech wraca tam skąd przyszedł i tam gardzi ludźmi i wydaje ale swoje pieniądze, nie nasze!
a jam pytanie do przyszłego burmistrza czy jak zostanie burmistrzem to rozwiąże szkołę na 5. który to zrobi na tego będę głosował.