Sądzimy, że był to jak na razie najlepszy turniej, który udało się nam zorganizować – a to z kilku powodów. Po pierwsze – dopisała nam pogoda. Słońca wystarczyło dla każdego. Cieszymy się, ponieważ decyzja o przełożeniu turnieju z powodu złej aury, była strzałem w dziesiątkę.
Po drugie – dopisały drużyny. Były aż cztery, zaś rywalizacja między nimi toczyła się do ostatniego seta. Ale o tym później. Po trzecie – sportowej rywalizacji towarzyszyła super muzyka serwowana przez niezawodnego Tomka Kardela i Marka Zabawskiego. Tomku, Marku – jesteście niezastąpieni!
Po czwarte – dopisali kibice. Było was wielu, dopingowaliście swoje drużyny gromkimi brawami i okrzykami. Piszę to z perspektywy zawodnika, więc informacja jest z pierwszej ręki. Zatem nie tylko „Red Bull dodaje skrzydeł”, uskrzydla również doping kibiców. Dzięki, dzięki, dzięki!
Po piąte (można by tak wymieniać) – ale myślę, iż szczególnie wart podkreślenia jest fakt, że pierwszy raz połączyliśmy wspólne siły w organizacji turnieju z Sołectwem Surminy. Serdeczne podziękowania pani Sołtys, Halinie Kułakowskiej, która organizując ciekawe konkursy i zabawy najmłodszym, istotnie przyczyniła się do sukcesu tego niedzielnego wydarzenia (sprawdźcie tylko fotki z rysunków dzieciaków – strażak okiem dziecka).
Jednak czym byłaby dobra impreza sportowa, czy festyn, gdyby nie gastronomia? No cóż, z pustymi żołądkami, byłoby ciężko. Tego na turnieju nie mogło zabraknąć. Nasze druhny, a jednocześnie szefowe kuchni, naszego polowego bufetu, serwowały potrawy i przekąski, że palce lizać. Bigos, grochówka, grillowane kiełbaski, smalczyk, ogórki to tylko niektóre z nich. Do tego ciasta, ciastka, ciasteczka, obwarzanki i inne kulinarne cuda własnej produkcji. Było zdrowo, a przede wszystkim smacznie. Dziewczyny – serdeczne dzięki!
A wspólne przeciąganie liny? Kto był ten wie ile emocji i śmiechu dostarczyła nam ta konkurencja. Nie było może tak spektakularnie, jak podczas zawodów strongman i strongwoman (w których startowały i startowali atleci z naszego powiatu) ale dawka adrenaliny i przyjemnej sportowej rywalizacji była zapewniona.
Fajnie, że przybyliście, że wspólnie się z nami bawiliście. Róbmy to częściej.
A teraz coś o samym turnieju:
Gościliśmy trzy drużyny z naszego powiatu. Oczywiście niezawodnie. Jak co roku zjawili się strażacy zawodowcy z PSP Gołdap (ubiegłoroczni finaliści z resztą. Warto tu podkreślić, że szeregi PSP Gołdap zasilił sam komendant PSP w Gołdapi, bryg. mgr inż. pan Wojciech Szczepanik. Panie komendancie – klasa!
Przyjechała do nas również drużyna strażaków ochotników z OSP Grodzisko, a także druhny i druhowie z OSP Grabowo. Mecze odbywały się wg zasady „każdy z każdym”, więc każda drużyna miała szansę rywalizacji z pozostałymi.
W ubiegłym roku, jak już wspomniałem, puchar zwycięzcy zgarnęli siatkarze z PSP Gołdap. W tym natomiast roku dali chyba pozostałym drużynom trochę forów, ponieważ ostateczna klasyfikacja zawodów wyglądała następująco:
1 miejsce – OSP Surminy;
2 miejsce – OSP Grabowo;
3 miejsce – OSP Grodzisko;
4 miejsce – PSP Gołdap.
Wszystkie mecze były arcyciekawe, a szczególny bój toczył się o drugie miejsce. Do ostatniego seta nie było wiadomo kto stanie na drugim stopniu podium. Jednak zwycięstwo OSP Grabowo w tie-breaku przypieczętowało sukces tej drużyny. O łącznej klasyfikacji zadecydowały wygrane sety oraz bezpośrednia rywalizacja pomiędzy drużynami.
Dyplomy oraz puchary wręczyli: prezes Zarządu Oddziału Powiatowego ZOSP RP – pan Andrzej Ciołek, przewodniczący Rady Powiatu w Gołdapi – pan Stefan Piech; członek Zarządu Powiatu w Gołdapi – pan Bogdan Michnicz oraz wójt Gminy Banie Mazurskie – pan Łukasz Kuliś.
Nagrody ufundowane przez sponsorów wręczyła wiceprezes Banku Spółdzielczego w Węgorzewie, pani Halina Kunio. Tu należą się szczególne podziękowania sponsorom – bez waszej pomocy ten turniej nigdy by się nie odbył.
Starosta gołdapski, pan Andrzej Ciołek, doceniając podjętą cztery lata temu inicjatywę, podziękował za wkład w krzewienie sportu i pogratulował strażakom z OSP Surminy dobrej, a przede wszystkim bezpiecznej organizacji turnieju.
Na zakończenie, celem uwiecznienia tego niedzielnego popołudnia, zrobiliśmy sobie wspólną fotkę.
Było naprawdę fajnie, dzięki wielkie za przybycie i widzimy się za rok!
NA KONIEC PROŚBA DO WAS!
Opiszcie w komentarzu, jak podobała się wam impreza, jak wrażenia sportowe i muzyczne? Macie jakieś sugestie i uwagi? Opiszcie to, dajcie nam znać czy warto organizować takie wydarzenia jak to.
Sponsorzy wydarzenia:
Bank Spółdzielczy w Węgorzewie, Gastronom Mikuła, PHUP PALWOD Ryszard Pawlukanis, P.W. BOSTRAK Stanisław Szulc, Przedsiębiorca Bogdan Michnicz
