Poczekaliśmy cierpliwie na ptaki. W otworach wlotowych naszych budek lęgowych umieszczonych na szkolnych brzozach znikają ptaki taszczące źdźbła, pióra i kępki sierści. To nieomylny znak, iż ktoś zaakceptował nowy dom i wiąże z nim poważne zamiary.
Otrzymaliśmy podziękowania za zimową pracę z ptakami. Park Krajobrazowy Puszczy Rominckiej dostarczył nam niespodzianki (dyplomy, książki i plany lekcji.
Dziękujemy, pracujemy dalej.