Na portalu http://www.sejm.gov.pl znajduje się odpowiedź na interpelację posłanki PSL Urszuli Pasławskiej w sprawie ewentualnego wznowienia połączenia kolejowego do Gołdapi. Niżej cytujemy interpelację i odpowiedź.
Interpelacja nr 20965
do ministra infrastruktury
w sprawie rozpoczęcia prac nad wznowieniem połączenia kolejowego prowadzącego do Gołdapi
Zgłaszający: Urszula Pasławska
Data wpływu: 19-03-2018
Działając na podstawie art. 14 ust. 1 pkt 7 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora (Dz. U. 2016 poz.1510) zwracam się z interpelacją w sprawie rozpoczęcia prac nad wznowieniem połączenia kolejowego prowadzącego do Gołdapi. Obecnie odcinek Olecko – Gołdap jest całkowicie nieprzejezdny. Ruch pasażerski na odcinku Ełk – Olecko zakończył się z wprowadzeniem rozkładu jazdy 2012/2013. Realizacja powyższej modernizacji przyczyni się do włączenia komunikacji i zmniejszenia przepaści w dostępie do Polski Północno-Wschodniej. Zdecydowane przyczyni się do rozwoju gospodarczego regionu oraz w przyszłości może stać się kołem zamachowym rozwoju współpracy transgranicznej Unia Europejska – Rosja.
Rozwój transportu kolejowego na terenie jedynego na Warmii i Mazurach uzdrowiska – jako najbardziej ekologicznej formy transportu osób i towarów, wpisuje się w zasady zrównoważonego rozwoju społeczno-gospodarczego, którym kierują się wszystkie samorządy z Polski Północno-Wschodniej.
W związku powyższym proszę o odpowiedź na następujące pytania:
– Czy ministerstwo planuje reaktywację i modernizację linii kolejowej prowadzącej do Gołdapi? Jeżeli tak to proszę o wskazanie harmonogramu prac.
Odpowiedź na interpelację nr 20965
w sprawie rozpoczęcia prac nad wznowieniem połączenia kolejowego prowadzącego do Gołdapi
Odpowiadający: podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Andrzej Bittel
Warszawa, 18-04-2018
Szanowny Panie Marszałku,
lista projektów ujęta w „Krajowym Programie Kolejowym do 2023 roku” opiera się na katalogu projektów określonym w „Dokumencie Implementacyjnym do Strategii Rozwoju Transportu do 2020 r. (z perspektywą do 2030 r.)”. Inwestycje przyporządkowane są do wszystkich dostępnych źródeł finansowych: Funduszu Spójności w ramach instrumentu finansowego „Connecting Europe Facility” i Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020 oraz Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Polska Wschodnia i Regionalnych Programów Operacyjnych. W przypadku Regionalnych Programów Operacyjnych projekty były uzgadniane z Marszałkami Województw – dysponentami tych środków.
Planowane do realizacji projekty inwestycyjne w ramach KPK w całości wyczerpują dostępną alokację. Zdaniem MI z uwagi na obecny status linii kolejowej nr 41, jej rewitalizacja uzależniona jest od zaangażowania samorządu województwa warmińsko-mazurskiego poprzez alokowanie środków w ramach RPO. Mając na uwadze fakt, że linia kolejowa nr 41 nie została ujęta w planach transportowych Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego obecnie nie ma uzasadnienia dla realizacji prac rewitalizacyjnych.
Obecnie prowadzone są prace planistyczne związane z nową perspektywą finansową po 2020 roku. Ich zakładanym efektem będzie lista projektów inwestycyjnych planowanych do realizacji w kolejnych latach. Po zakończeniu prac wskazane zostaną te projekty, które na podstawie analiz najlepiej wpisują się w sieciowy charakter transportu kolejowego, a tym samym mogą istotnie przyczynić się do zwiększenia liczby pasażerów oraz ładunków. Ostateczna lista projektów będzie również uwarunkowana dostępnością środków finansowych. Wśród propozycji inwestycji rozważane są prace na linii 41 na odcinku Olecko – Gołdap. Zwracam jednak uwagę, że w odpowiedzi na prośbę PKP Polskie Linie Kolejowe SA o wskazanie potencjalnych inwestycji Urząd Marszałkowski Województwa Warmińsko-Mazurskiego nie zgłosił zadania obejmującego odcinek Olecko – Gołdap linii kolejowej nr 41, co wskazuje na niski priorytet tego zadania w ocenie władz samorządowych. Może to także wskazywać na ryzyko braku zgody UM na alokowanie środków RPO na realizację prac na przedmiotowej linii.
Łączę wyrazy szacunku
Andrzej Bittel
Podsekretarz Stanu
Fot. Łukasz Żuk
Z całym szacunkiem dla pani Posłanki, jej interpelacja jest napisana niezbyt precyzyjnie, bez dokładnego, istotnego i wystarczająco przekonywującego wskazania potrzeby funkcjonowania tej linii kolejowej. Niestety, także podejście władz samorządowych Województwa Warmińsko – Mazurskiego, ujęte w odpowiedzi na interpelację, także nie napawa optymizmem. Jednym zdaniem, na razie „leżym i kwiczym”.
Ciekawa jestem zdania burmistrza Luto na ten temat. Jak tam pańskie starania, zabiegi i ich skuteczność w temacie uruchomienia kolei do Gołdapi. Czy pańskie deklaratywnie opowiadane w lokalnych mediach zabiegi o kolej to czysta, pusta propaganda, czy też pański głos ma jakieś znaczenie w środowiskach planistyczno-decyzyjnych i w otoczeniu marszałka województwa oraz rządu PIS. Panie burmistrzu proszę zatem o odważną deklarację, kiedy pojedziemy koleją z Gołdapi do Warszawy i ile potrwa ta podróż. Liczę też, że pokaże pan jakie działania, jaką aktywność wykazał pan w „walce” o przywrócenie Gołdapi na kolejową mapę Polski.
więc odważna i przebojowa pola – srola, do dzieła, dawaj i odtwórz te linię pkp, czekamy na efekty. czy ty masz o czymś pojęcie,czy wiesz co i ile kosztuje / zapłaciłaś za cokolwiek za siebie ,oprócz żarcia i podpasek ?
Kolejna przedwyborcza wlepka opozycji z cyklu, aj, pożarło by się znowu u Sowy. Odżywają w nich wspomnienia.
Zapraszam na dworzec autobusowy w Gołdapi i sprawdzenie połączeń z różnymi miejscowościami. Następnie porównanie ilości połączeń państwowymi środkami lokomocji i prywatnymi liniami. Proszę nie pominąć przewoźników kilku przewożników BUS i na koniec porozmawiać z osobami podróżującymi za granice do pracy której za godne pieniądze przez dziesięciolecia wraz z matuszką PZPR nie potrafiliście zorganizować w Polsce . I na koniec zrobić bilans kosztów i strat i podzielić się spostrzeżeniami ze społeczeństwem. Od siebie dodam, że garstka społeczeństwa skorzysta z usług wolnego i niemobilnego PKP. Nie chcę Pani zniechęcać ale uważam pomysł za co najmniej absurdalny. Proszę niebrać też przykładu z Luto ten inwestuje w oczyszczalnie kieszeni przepraszam jeziora i na wzór szejków Arabskich w pole golfowe. Gdy tym czasem w niektórych miejscowościach mieszkańcy chłodzą czerpiąc wiadrem wodę ze studni oczekiwaniu na wodociąg.
Pani Moniko . Wcześniej czy później kolej do Gołdapi wróci. Taka jest tendencja i potrzeba. Związane to jest z wieloma czynnikami.Transport kołowy wszystkiego nie załatwi. Społeczeństwo się starzeje . Samochody powoli pójdą w „odstawkę” itd. Do łask powraca kolej.Mądrzejsi już to zrozumieli. Powoli reaktywowane są nieczynne kierunki.Pozdrawiam.
Tu ma Pan przykład trasy Gdańsk-Dąbrowa i podane na tacy wyliczenia, że kolej się nie opłaca. http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/utk-przewoz-kontenerow-koleja-w-polsce-sie-nie-oplaca-76716.html
Pochodzę z Gołdapi a mieszkam na Śląsku ,mam nadal w Gołdapi rodzinę .Kiedyś do Gołdapi przyjeżdżało się kilka razy do roku pociągiem ,od kiedy zabrakło kolei przyjeżdża się tylko od czasu do czasu .Pamiętam czasy kiedy latem nie było miejsc w wagonach ,nawet szpilki nie można było by włożyć tak dużo było pasażerów.Jednym słowem połączenie kolejowe z resztą polski jest potrzebne w Gołdapi .
Kiedyś był jeden samochód na wioskę i droga żwirowa prowadząca do miasta. Obecnie w rodzinach standardem jest dwa auta i drogi o nieporównywalnych standardach w porównaniu do przeszłej epoki. Opinia kilku osób nie może decydować o wydaniu dziesiątek miliardów i dopłacanie do interesu. Kto sprawdził i wyliczył Ile osób skorzysta z kolei? Tylu znawców tematu a na podstawowe pytanie nikt nie potrafi odpowiedzieć.
Z pośród wielu argumentów przemawiających za powrotem kolei do Gołdapi można wymienić np. dojazd kuracjuszy do Mazurskiego Sanatorium , zimą dodatkowy środek transportu do „Mazurskiego Zakopanego”, z czynnej linii kolejowej zapewne i wojsko by korzystało, z transportu towarowego korzystały by firmy z branż np. rolnej ,budowlanej ,a także zakłady z gołdapskiej podstrefy SSSE .A w przypadku gdy linia do samej Gołdapi byłaby mało opłacalna ,to można by było pomyśleć o budowie kolejowego przejścia granicznego ,poprzez reaktywację połączenia do Gusiewa przez Krasnolesie.
Kolej opłaci się różnego rodzaju zarządom, prezesom i ich znajomym jako kolejne państwowe żerowisko. Co poniektórym się marzy kolejne Pendolino lecz Sławek Nowak to już Nowaczenko i nie może negocjować współczesnych kontraktów.Jeszcze taka ciekawostka. Osiem połączeń Express InterCity Premium zostało w środę zastąpionych składami wagonowymi. Winne jest uszkodzenie podwozia aż w sześciu pociągach Pendolino. Odpowiadać ma za to tłuczeń, który znajduje się na torach. Jak pisze portal Rynek Kolejowy – pociągi wyglądają jakby zostały ostrzelane.https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/pendolino-uszkodzone-pkp-intercity-zastepuje-je-wagonami/9q6msjq