Gołdapscy policjanci wspólnie z olecką prokuraturą zakończyli aktem oskarżenia dochodzenie przeciwko trzem mężczyznom w wieku 25, 23 i 21 lat, którzy dotkliwie pobili 33-letniego mieszkańca Gołdapi. Dodatkowo jeden ze sprawców usłyszał zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego… którym stał się przypadkowy świadek zdarzenia.
Pod koniec listopada 2017 w Gołdapi na placu Zwycięstwa trzech mężczyzn bez konkretnej przyczyny dotkliwie pobiło 33-letniego mieszkańca Gołdapi. Przypadkowy świadek, który stanął w obronie mężczyzny naraził się na agresywne zachowanie jednego z napastników. W konsekwencji 21-letni gołdapianin, który stanął w obronie mężczyzny został potraktowany jak funkcjonariusz publiczny.
Zgodnie z przepisami osoba, która zainterweniuje na widok aktu chuligaństwa jest chroniona jak funkcjonariusz publiczny. Ci, którzy napadną na osobę interweniującą muszą liczyć się z dużo surowszymi karami. Naruszenie nietykalności cielesnej osób interweniujących jest ścigane z urzędu. Wcześniej osoby takie musiały kierować prywatny akt oskarżenia.
Mężczyźni usłyszeli zarzuty pobicia. Dodatkowo jeden z nich wzbogaci się także o zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego.
Red. KPP Gołdap
