Wczoraj gołdapscy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej prowadzili działania „Smog”, których celem jest zwrócenie uwagi na prawidłowy stan techniczny pojazdów i emisję spalin do atmosfery. Funkcjonariusze skontrolowali blisko 50 pojazdów. Za nadmierna emisję spalin mundurowi zatrzymali dowód jeden rejestracyjny.
Wczoraj (29.11.17) od wczesnych godzin rannych policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Gołdapi wspólnie z funkcjonariuszami gołdapskiej Straży Granicznej włączyli się do ogólnopolskich działań „SMOG”. Akcja ta ma na celu wyeliminowanie z ruchu niesprawnych technicznie pojazdów, w szczególności tych, które charakteryzują się nadmierną emisją spalin do atmosfery.
Funkcjonariusze na terenie miasta i gminy Gołdap skontrolowali blisko 50 samochodów. Za pomocą dymomierza i analizatora spalin sprawdzali czy kontrolowane auta nie emitują spalin o nadmiernej toksyczności. W związku z działaniami za nadmierną emisję spalin został zatrzymany jeden dowód rejestracyjny.
Ponieważ smog to nie tylko„zasługa” kominów fabryk czy słabej jakości paliwa opałowego domów ale także niesprawnych technicznie pojazdów i złej jakości ich spalin, mundurowi w czasie kontroli przekazywali kierowcom informacje na temat szkodliwości emisji spalin dla środowiska naturalnego.
Red. KPP Gołdap
Trzeba było stać na parkingu przy granicy i tam kontrolować wracające z Rosji wieswageny tam dopiero by się posypały dowody rejestracyjne
Akurat marny anonimie te, twoim zdaniem wieswageny sa najbardziej kontrolowanymi autami w tym powiecie, wszystkie maja aktualne badania i pakiet ubezpieczeń. Ale skąd ty /celowo z małej litery/ w swojej zawiści możesz o tym wiedzieć? Leć lepiej swoje „biemdablju” 318 LPG mPower skontrolować – no chyba, że się boisz utraty dowodu :p
No tak kontrolujemy samochody,a na ul. Wojska Polskiego głównie z rana to nie ma czym oddychać.
Proszę zobaczyć co się wydobywa z prowizorycznych kominów w jednym z tutejszych zakładów
Straż Miejska już kilkakrotnie kontrolowała ten właśnie zakład ze względu na różnokolorowe dymy wydobywające się od czasu do czasu z jego kominów i różnych rur wystających z budynków zakładu, karząc mandatami właściciela. niestety, jak do tej pory niewiele to dało. Nie ma mocnego na tego właściciela?
jeżeli Straż Miejska nie reaguje,zastanawiam się,czy zgłosić to do Straży Pożarnej,ponieważ problem jest nie z dymem z komina z kotłowni,a dymem z tych rur powystawianych z hal.
Wydaje mi się,że montowane takie „kominy” powinne spełniać jakieś kryteria,dobrze by było gdyby temu przyjrzała się Staż Pożarna.