W Galwieciach dyskutowali o tutejszej szkole

Od kilkunastu tygodni trwają spotkania gminnej grupy zajmującej się dostosowaniem gołdapskich szkół do wymagań nowej ustawy oświatowej. W skład zespołu wchodzą między innymi przedstawiciele samorządu, nauczyciele oraz członkowie Komisji Oświaty, Kultury, Kultury Fizycznej i Turystyki.

Rozpatrywana jest również sprawa utworzenia szkoły podstawowej nr 5 w budynku Gimnazjum Samorządowego oraz to jakimi ulicami będą mogły „się podzielić” z nową szkołą obecnie funkcjonujące szkoły miejskie.

Wiadomo, że wybór szkoły przez rodziców i dziecko w największym stopniu zależy od nich samych. Natomiast umiarkowanej rejonizacji mogą sprzyjać pewne ograniczenia, choćby maksymalna ilość siódmych i ósmych klas w konkretnych podstawówkach  (np. do trzech w jednej szkole) oraz maksymalna ilość dzieci w jednej klasie.

Wiele wskazuje na to, że zwiększy się ilość uczniów w podstawówkach wiejskich gminy Gołdap. Część z nich poradzi sobie jeśli idzie o pomieszczenia, problem będzie miała Szkoła Podstawowa w Galwieciach, podlegająca pod Fundację Rozwoju Regionu Gołdap. Toteż, na zaproszenie dyrektor Małgorzaty Jejer, prezes FRRG Beaty Otto oraz radnego z tego okręgu Jana Stecia w poniedziałek udała się do tej placówki Komisja Oświaty, Kultury, Kultury Fizycznej i Turystyki.

Zastanawiano się nad możliwością rozbudowy tej szkoły, co według obliczeń przedstawionych przez tutejszego sołtysa Macieja Kordjaka miałoby kosztować około 432 tysiące złotych. Radni zwiedzili szkołę, której nauczyciele w większości znani są z doświadczenia i zaangażowania.

Pod FRRG podlegają jeszcze dwie wiejskie podstawówki – w Boćwince i Jabłońskich, i te raczej nie mają pilnej potrzeby rozbudowy. Mimo to burmistrz Tomasz Luto zaproponował by do tych trzech szkół „podejść kompleksowo”. A może nawet kolejny audyt? Pytanie tylko – po co? Wszak sprawa szkoły w Galwieciach  w aspekcie tej konkretnej potrzeby jest oczywista. A już przecież mieliśmy przygodę z audytem (zresztą powierzchownym, acz kosztownym) w aspekcie nonsensownego pomysłu tworzenia Centrum Usług Wspólnych.

Radni zaakceptowali potrzebę doinwestowania rozbudowy szkoły w Galwieciach. Tylko w pewnym momencie dyskusja zaczęła wzbudzać niesmak – gdyż dały o sobie znać „argumenty” niekoniecznie merytoryczne.

Niejako dopełnieniem tego klimatu była sytuacja, która wydarzyła się przed kilkoma dniami. W Urzędzie Miejskim zorganizowane zostało spotkanie z rodzicami uczniów z Galwieć. Nie zaproszono i nie powiadomiono natomiast innych zainteresowanych – między innymi prezesa FRRG jako przedstawiciela organizacji zarządzającej oraz radnego reprezentującego ten okręg wyborczy. Na dodatek zarówno prezes jak i radny zostali przez organizatorów wyproszeni z tego spotkania.

 


Aktualności

Powiązane artykuły

53 komentarzy do “W Galwieciach dyskutowali o tutejszej szkole

  1. Olo

    Panie ” redaktorze” proszę powiedzieć, w którym momencie tego spotkania burmistrz Luto powiedział o konieczności przeprowadzenia audytu? Bylem uczestnikiem tego spotkania i czegoś takiego nie słyszałem. A jeśli chodzi o Centrum Usług Wspólnych to jest to nonsensowny pomysł według Pana jak rozumiem? Proszę o odpowiedź. Zapomniał jeszcze Pan napisać, że najlepsze pomysły mieli : radny Sieć, Pianka, prezes Otto, Mioduszewski, Anuszkiewicz.

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
    1. Oczywiście że według mnie:
      http://goldap.org.pl/2016/09/cuw-czy-gdzies-to-sie-udalo/

      Nie ma ponadto w tekście, że ktoś proponował audyt… Ale jest to wyrażenie obawy, że nastąpi kolejne bicie piany w formie audytu…

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...
    2. Anna

      Olo – Tomku – o czym Ty piszesz??? Jakie pomysły nie podobały Ci się radnego Stecia, Pianki, Mioduszewskiego, Anuszkiewicz i prezes Otto? Podaj choć jeden. Ja byłam na tym spotkaniu i nie słyszałam z ust tych radnych ani pani prezes nic złego. Pani prezes Otto przedstawiła obecną sytuację szkoły i jak będzie to wyglądało we wrześniu. Radni zadawali pytania i deklarowali współpracę przy temacie.
      Ja się bardziej zastanawiam nad tym, co pani kierownik oświaty zaproponowała pani prezes 🙂 w temacie pozyskiwania środków finansowych na szkołę w Galwieciach. SZOK…

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...
      1. Andrzej

        Pani kierownik okazała w ten sposób życzliwość i swoją zwykłą bezinteresowność…

        Nikt jeszcze nie głosował.
        Please wait...
        1. Sasza

          Spokojnie, to sarkazm.

          Nikt jeszcze nie głosował.
          Please wait...
        2. ANNA

          Oj tak 🙂 pani kierownik swoją sztuczną życzliwością umie obdarzyć każdego, dosłownie każdego kto może jej się kiedyś „przydać”. A bezinteresowność pani kierownik o innych to standard, pani kierownik dba tylko o swoje i dla siebie.

          Nikt jeszcze nie głosował.
          Please wait...
          1. Iva

            jestem tego samego zdania. jakoś nie mogę sobie przypomnieć, aby po pani kierownik działaniach niesmak nie pozostał… „konkretny” 😉

            Nikt jeszcze nie głosował.
            Please wait...
      2. Anonim

        Ja napiszę co pani kierownik zaproponowała- powiedziała, żeby pani Otto wzięła kredyt na wkład własny na rozbudowę szkoły w Galwieciach poręczając własnym, osobistym majątkiem, bo „tak się robi w stowarzyszeniach”. A może bardziej pasuje, żeby to państwo sołtysostwo wzięło kredyt poręczając własnym majątkiem- np. agroturystyką. Chyba że państwu sołtysostwu Kordjakom wisi szkoła w Galwieciach, bo ich dzieci się tam nie uczą.

        Nikt jeszcze nie głosował.
        Please wait...
  2. Anonim

    Olo – Tomku – oczywiście tylko ty masz rację. Kto śmiałby wątpić.?

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
  3. Piotr Wasilewski

    „Radni zaakceptowali potrzebę doinwestowania rozbudowy szkoły w Galwieciach.” – proszę powiedzieć ilu z całości. Szanowny Panie, czy widział Pan tam jakieś głosowanie? Przecież tam byłem i takiego punktu nie było. Nie można po 5 minutach zdecydować o jakiejkolwiek inwestycji, o której nic nie wiemy w detalach.

    ” A może nawet kolejny audyt? Pytanie tylko – po co? Wszak sprawa szkoły w Galwieciach w aspekcie tej konkretnej potrzeby jest oczywista.” – oczywiste jest to co powiedziała pani prezes FRRG, że od września będzie problem. Mamy bardzo mało czasu na konkretne decyzje i zastanawiam się kto z tym zdąży znając procedury przetargowe. Nie mówmy już nawet o dofinansowaniach ze środków zewnętrznych jak pan Pianka, bo nikt ich nam na jutro nie da i nie wyczaruje.

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
    1. Idzie tu o potrzebę inwestycji, a nie inwestycję. Problem oczywiście będzie i jest jasny – nawet trudno sobie jest wyobrazić szybkie pozyskanie takich środków. Fakt, to część radnych przychylnie odniosła się do tej propozycji… Głosowania nie było.

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...
  4. Ewa

    Może ktoś mi jednak wyjaśni, na czym będzie polegała w Gołdapi ta rejonizacja? I czego nauczyciele mają się obawiać?

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
  5. Anna

    Proponuje zapytać o to panią kierownik oświaty

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
  6. Janosik

    O widzę że gmina bogata . Sp5 i Sp w Bocwince kupa kasy na to pójdzie. Kosztem naszych podatków. Juz dziś emerytom ledwo wystarcza do pierwszego. Podatek drogo, smieci drogie woda juz nic niemowie. A ty szkoły powstają kosztem innych. Oj bogaci jestesmy. Firmy bójcie się umorzeń podatków nie będzie .

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
  7. WWW

    Panie Burmistrzu, to Pan każe oszczędzać we wszystkich placówkach oświatowych a w Galwieciach dla 6 czy 8 uczniów w siódmej i ósmej klasie chce Pan szkołę rozbudowywać za ponad 400tys. zł? Natomiast w mieście tworzyć kolejną podstawówkę? To taka jest oszczędność w Pana wydaniu?

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
    1. Anonim

      Ludzie- o co wam chodzi z tym oszczędzaniem. Bezmyślnie podchwytujecie durne populistyczne hasełko burmistrza. Oszczędzanie nie powinno być celem samo w sobie. Oszczędza się po to, żeby mądrze i pożytecznie wydać pieniądze. Celem władzy gminnej nie powinno być oszczędzanie po to, by mnożyć w nieskończoność etaty w urzędzie, tylko właśnie po to, by inwestować w oświatę, kulturę, sport, młodzież, poprawiać życie mieszkańców Właśnie to powinno być celem nadrzędnym władzy lokalnej – dobrobyt i dobrostan mieszkańców miasta, gminy itd. U nas niestety to nie jest cel nadrzędny. U nas celem jest odstrzelenie nie swoich i ustawienie swoich. A hasełko „oszczędzanie” brzmi jak hipokryzja w ustach burmistrza, który nie rozpoczął tego oszczędzania od własnego wynagrodzenia, mimo że to zapowiadał.

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...
  8. OP

    Zabrakło wielkiego stratega i asystenta Piotra Miszkiela, który teraz doradza w Orlenie i biedactwo burmistrz porusza się jak dziecko we mgle. Opuścił też swój matecznik Piotruś Wasilewski, zjeżył się Andrzej Murzyn, Celina Ostrowska już się ogląda za nowym komitetem i mamy pasztet. Nic. żadnego pomysłu. Może jakiś audyt chociaż? Albo cokolwiek co by popchnęło tę zajeżdżoną przez ostatnie 2 lata z okładem gminę na krok do przodu! Choćby jakikolwiek bzdurny pomysł, który dał na tydzień spokoju temu wielkiemu umysłowi Lutego! Tak to wygląda na co dzień wokół Lutego. Wystarczy przejść się po korytarzach w urzędzie, pogadać z tym i owym by się przekonać, że mamy do czynienia z totalną aberracją i kolosalną niekompetencją ekipy Lutego. Więcej Dzienisów, Wasilewskich, Miszkielów, Ostrowskich, Murzynów a już niedługo zaorają nas. Smutni ludzie prowadzą Gołdap na rzeź. No i co wesoło Wam?

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
    1. Piotr Miszkiel

      „OP
      6 lutego 2017 at 21:35 ”

      Andrzej Pianka? Zofia Syperek? Wioletta Anuszkiewicz? Wojciech Hołdyński? Zdzisław Janczuk? Zbigniew Makarewicz? Marian Mioduszewski? Janina Pietrewicz? Jan Steć? Józef Wawrzyn? Ryszard Wrzosek? Andrzej Ciołek? Marek Aleksander Miros? Grażyna Barbara Senda? Stefan Piech? Marzanna Marianna Wardziejewska? Andrzej Jan Osiński? Bogdan Michnicz? Jaromir Andrzej Krajewski? Alicja Anna Iwaniuk? Rafał Górski? Anna Kuskowska? Iwona Ciołek? Izabela Szkirel? Andrzej Juchniewicz?

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...
  9. OP2

    DROGI OP TWOJE PISANIE PRZYPOMINA DZIAŁANIE NIEUDACZNEJ OPOZYCJI I DARMOWEJ PRACY W KOD KRYTYKOWAĆ ABY KRYTYKOWAĆ JAKA RZEŻ ? SAM BIERZESZ 1100 DIETY A MARUDZISZ OPOZYCJONISTO Z BOŻEJ ŁASKI

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
  10. zainteresowana

    Tu nie powinno się mówić tylko o tym, że chodzi o rozbudowę dla uczniów z klasy VII i VIII, ale o lepsze warunki dla reszty uczniów tej szkoły. Te dzieci podczas długiej przerwy z jednej z klas robią stołówkę (na długiej przerwie jedzą tam obiad, po czym wietrzą klasę i zasiadają do lekcji… ) Tam klasy są łączone. Tracą na tym i młodsi uczniowie, i starsi (lekcja dzielona jest na dwie części). Tam najmłodsi- czterolatki, pięciolatki (a za rok i trzylatki) cisną się w maleńkiej klitce (o bieganiu nawet nie ma mowy). Tych maluszków będzie coraz więcej.. jak mają się w tej szkole pomieścić? Gadanie, że inne szkoły mają potrzeby w porównaniu do tej, o której mowa to żadne potrzeby (bo jak się ma do tego problemu sala gimnastyczna w Jabłońskich…) Tworzymy nową szkołę podstawową w mieście, a nie możemy pomóc wiejskiej szkole w Galwieciach?

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
  11. Maciek Kordjak

    W wyniku planowanej nowej ustawy oświatowej szkoła w Galwieciech we wrześniu 2016 zasygnalizowała pojawiający się na horyzoncie problem lokalowy. Zgłaszana przez Panią dyrektor a wniesiona jako propozycja do budżetu przez radnego Jana Stecia potrzeba zabezpieczenia środków w budżecie gminy na rok 2017 na ewentualne dostosowanie szkoły do wymogów reformy nie „zmieściła” się w budżecie. Od tego czasu przy każdej sposobności sygnalizujemy tą potrzebę. Rodzice jednoznacznie opowiedzieli się za kształceniem dzieci na poziomie szkoły podstawowej w Galwieciach. Efektem zgłaszanych potrzeb były spotkania z Burmistrzem, przedstawienie problemu komisji Oświaty, Kultury, Kultury Fizycznej i Turystyki i finalnie dzisiejsza komisja wyjazdowa w szkole w Galwieciach (dziękujemy komisji za przyjęcie zaproszenia, Burmistrzowi, radnym nie będącym członkami komisji i urzędnikom za przybycie i pochyleniem się nad problemem). Nie da się rozmawiać o potrzebie nie przedstawiając szacunkowych przynajmniej przybliżonych kosztów. Dlatego poprosiłem o wyliczenie tychże . Może się wydawać na przykład WWW, że kwota około 400 tysięcy to nie oszczędność, a rozrzutność, ale koszt dowozu dzieci z Galwieć do Gołdapi wynosiłby około 90 tysięcy rocznie. Przypomnę tu zdecydowany sprzeciw rodziców co do takiego rozwiązania i uciążliwość dla dzieci, co nie powinno być bez znaczenia, bo jak słusznie zauważył Anonim „Celem władzy gminnej nie powinno być oszczędzanie po to, by mnożyć w nieskończoność etaty w urzędzie, tylko właśnie po to, by inwestować w oświatę, kulturę, sport, młodzież, poprawiać życie mieszkańców Właśnie to powinno być celem nadrzędnym władzy lokalnej – dobrobyt i dobrostan mieszkańców miasta, gminy itd.”

    Nikt nie wspominał o audycie, Burmistrz sygnalizował potrzebę całościowego spojrzenia na wyzwania związane z nową ustawą.

    Nikt nie proponował pani Beacie Otto, aby jak to napisał Anonim „wzięła kredyt na wkład własny na rozbudowę szkoły w Galwieciach poręczając własnym, osobistym majątkiem, bo “tak się robi w stowarzyszeniach”. ” Rozważano ewentualne możliwości pozyskania środków zewnętrznych przy najkorzystniejszych warunkach dofinansowania (w jednych programach większe % do wartości projektu środki może pozyskać gmina, w innych organizacja pozarządowa). Fundacja Rozwoju Regionu Gołdap jest instytucją prowadzącą m.in. szkołę w Galwieciach, ale właścicielem budynku i ternu jest Gmina Gołdap i póki co tylko ona może aplikować o ewentualne środki zewnętrzne. W tym punkcie Burmistrz zadeklarował ewentualną pomoc gminy dla fundacji, gdyby się okazało, że korzystniej będzie starać się o takie środki, jeżeli się pojawi taka możliwość. Inną opcją była przedstawiona propozycja pożyczki lub dotacji na wkład własny – takie formy wsparcia istnieją w innych gminach, ale póki co nie w naszej, co „pani kierownik” powiedziała. Pani Beata zwróciła uwagę, że zobowiązanie takie będzie wiązało się z jej osobistą odpowiedzialnością majątkową. Tu wywiązała się niepotrzebna wymiana zdań. Można wprowadzić takie rozwiązania i można zrobić to tak, aby zgodnie z prawem przekazać środki i jeśli będą właściwie wykorzystane nikt swoim majątkiem nie będzie odpowiadał. W organizacjach pozarządowych zgodnie z polskim prawem jest tak, że za zobowiązania tejże organizacji w przypadku nie wywiązania się z umów/dotacji/grantów jeśli organizacja nie posiada majątku odpowiada zarząd. Czyli, jeśli jakaś organizacja otrzyma środki zewnętrzne i wykorzysta je niewłaściwie a organizacja nie będzie w stanie pokryć zobowiązań to osoby będące w zarządzie odpowiadają swoim majątkiem – takie mamy prawo i dotyczy to wszystkich środków pozyskiwanych przez wszystkie organizacje pozarządowe. Dlatego warto tu oddać szacunek osobom, które działają w stowarzyszeniach i fundacjach, bo w większości robią to z przekonania wyręczając instytucje państwowe i samorządowe, często wolontarystycznie.

    Istotne jest w całej tej sprawie rozwiązanie problemu, a nie czepianie się słówek, interpretacja zachowań, czy doboru audytorium. Liczyć się powinno przede wszystkim dobro dzieci i znalezienie optymalnego wyjścia z sytuacji, której nikt z nas nie stworzył.

    Nie my wymyśliliśmy tą „reformę”, nie wymyślił jej Burmistrz, nie jest to pomysł radnych. Ale musimy w związku ze zmianą prawa się z tą nową sytuacją zmierzyć i do niej dostosować.

    Jeśli ktoś chce szuka sposobu,
    Jeśli nie chce szuka powodu.

    Licząc na merytoryczną dyskusję…

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
    1. Autochton

      No to mamy pierwszego oficjalnego kandydata na radnego w przyszłych wyborach. A ja widzę pana, wielkiego społecznika, obrońcę uciśnionych „do rany przyłóż” na stanowisku co najmniej burmistrza 😀 Tylko, że ludzie głupi nie są i drugi burmistrz z importu nam nie potrzebny.

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...
  12. tak

    panie Maćku koszt dowozu dzieci z Galwieć do szkoły nr 2 w Gołdapi,szkoły która jest wciąż niedofinansowana,która chętnie przyjmie dzieci, na pewno nie będzie 90 tys, skąd ma pan takie wyliczenia – nie wiem. codziennie z Galwieć do Słonecznego domu ludzi dowozi i odwozi autobusik, wystarczy dogadać się z przewożnikiem co do kosztów i po temacie. Rozbudowa za 400 tys dla 8-9 dzieci w tym roku ? BŁĄD. , ilu będzie uczniów za rok – dwa ? gdzie zdrowy rozsądek ? jakby burmistrz nie oszczędzał, to tak wydając pieniądze nigdy nie wyjdziemy z długów.

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
    1. Teresa

      „Tak”, Twoim zdaniem ile dzieciaczków zmieści się do tego wspólnego pojazdu jaki dowozi uczestników Słonecznego domu? ,wiezie przecież tamtych – ile zmieści się ponad nich? . Z Twego komentarza wynika, że proponujesz chyba dowożenie tylko klas starszych, tak? Załószmy ten pierwszy pomysł. Odpowiedź: reforma oświaty nie przewiduje szkół sześcioklasowych tylko ośmioklasowe. Więc pomysł odpada z zasady.
      Drugie założenie: dowożenie całej szkoły do Gołdapi. Odpowiedź: rozwiązanie szkoły we wsi, a to łączy się z potężnym protestem środowiska, i to nie tylko w Galwieciach ale też w pozostałych wsiach ze szkołami, bo jeśli można rozwiązać jedną na wsi to dlaczego nie wszystkie. Dla oszczędności.

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...
      1. tak

        autobusik pomieści,pomieści wszystkich, z panią Teresą włącznie,której się przyda parę lekcji z ortografii, na uwagę,że gdyby chodziło o moje dzieci,pytam, że gdybyś Emilu miał wydać z własnej kieszeni 400 tys na rozbudowę szkoły dla 8-10 dzieci, z nieznaną ilością na przyszłość, to też myślę, że inaczej byś mówił, jeśli się mylę to czekamy na deklarację finansowania rozbudowy szkoły, łatwo i lekko wydaje się nie swoje.pozdrawiam

        Nikt jeszcze nie głosował.
        Please wait...
        1. Emil

          Dlaczego nie swoje? Tak samo moje, jak i twoje panie „tak” oraz tak samo podatników galwieckich, jak i gołdapskich.

          Nikt jeszcze nie głosował.
          Please wait...
        2. Paweł

          Pani kierownik oświaty podczas posiedzeń Zespołu ds Reformy Oświaty przedstawiła na podstawie danych z Ewidencji szacunkowe liczby uczniów we wszystkich szkołach . Z jej słów wynika, że uczniów w szkole w Galwieciach może być niedługo nawet 110. Raczej to jednak w realu niemożliwe bo te wyliczenia dotyczą też dzieci, które są tylko zameldowane w Galwieciach a mieszkają albo za granicą albo poza swoją wsią. Tak się to ma do wywodów, że rozbudowa byłaby dla 8-10 dzieci. Jeśli natomiast brać realnie liczbę to włączając w to 3-, 4-, 5- latki oraz klasę VII i za rok VIII będzie to prawdopodobnie liczba ok. 75-80 dzieci. W żaden sposób w obecnym budynku taka liczba się nie pomieści. A oczywiste jest, że reforma oświaty w żaden sposób nie dopuszcza możliwości dowożenia i dzielenia szkoły na 6-letnią i resztę. Zresztą na dowożenie my rodzice absolutnie się nie zgadzamy bo nie chcemy kolejnego „gimnazjum”. No i naturalnie każdy wie, że „autobusik” nie pomieści nawet małej liczby z tych dzieci.

          Nikt jeszcze nie głosował.
          Please wait...
  13. Emil

    Po pierwsze: uważam, że koszt podany przez pana Kordjaka jest zawyżony- zarówno koszt rozbudowy, jak i dowozu. Chociaż koszt dowożenia w konsekwencji, kiedyś tam i tak przewyższyłby koszt rozbudowy.
    Po drugie: co to znaczy, że rozbudowa dla 8-9 dzieci to błąd? Po pierwsze skąd ta wiedza, że chodzi o 8-9 dzieci. Ja wiem o większej liczbie, która dodatkowo będzie wzrastała co roku. Poza tym panie/pani „tak” zapewne śpiewałbyś inaczej, gdyby chodziło o twoje dzieci. Czym dzieci z Galwieć różnią się od gołdapskich?

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
  14. Kazio

    Moze jeszcze Dom kultury basen sale gimnastyczna dla Kordiakow i Stecia. Zapomnialem o kosciele i zlotych kraweznikach. A gdzie kasa na inne miejscowosci w gminie. Niech Kordiaki wyloza wlasne pieniadze w koncu Ewa ma juz stolek i stale pobory a Macius chodzi przy burmistrzu zeby cos ugrac

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
    1. Jan Steć

      Szanowni Państwo. A przede wszystkim „Kaziu”. Nikt tu nie wymyśla żadnych cudów (czyt. dom kultury, sala gimnastyczna czy basen) dla tej wsi. Stało się tak, że stoimy wszyscy w obliczu wymyślonej przez rząd reformy, która powoduje sytuację bezsprzeczną: powołanie klas VII i VII we wszystkich szkołach podstawowych . Trzeba więc zapewnić pomieszczenia dla tych klas. To oczywiste, bez względu czy klasa będzie liczyć 8 uczniów czy np. 24. Obecny budynek tego nie zabezpiecza. Nikt tutaj nie wymyśla kolejnych „dobroci” dla jednej wsi. To po prostu realia.

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...
  15. Darek

    Potwierdzam,że chodzenie przy nodze Burmistrza przynosi efekty (czytaj Dzienis) ale nie należy zapominać ,że to panna Anna R. jest główną rozgrywającą w urzędzie.Teraz dobrała sobie koleżankę Ewę Kordiak i tylko czekać ,aż wymanewrują szefa, zajętego kreowaniem kariery Edytki B.i jej rodziny. Dzieje się oj dzieje się. A Starosta (bawidamek) z I sekretarzem zacierają ręce bo to już za rok planowany skok .

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
    1. Ola

      Przy drugiej nodze Retel

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...
    2. Jadwiga

      Tak tak Pani Edyta B.,wysłana do szkoły w Ełku,załatwiona praca siostrze a za chwilę podobno zastępca Skarbnika.Widać za ,,odpowiednie,, kompetencje.Pani Rawinis ….najlepsza…czemu tak zazdrościcie!!!

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...
  16. ktoś

    POLITYKA TO DZIWKA-NAWET TA NA NAJNIŻSZYM SZCZEBLU, CZYLI GOŁDAPSKA. Z KAŻDYM SIĘ DOGADA-WSZYSTKO ZALEŻY OD WARUNKÓW UMOWY I CENY.WYSTARCZY ZOBACZYĆ KTO UPRAWIA U NAS POLITYKĘ, ZACZYNAJĄC Z POZYCJI SOŁTYSA, RADNEGO.CZY TE OSOBY MAJĄ WCZEŚNIEJSZE JAKIEŚ OSIĄGNIĘCIA ŻYCIOWE, ZAWODOWE?JEDYNA KARIERA ŻYCIOWA TO BYCIE SOŁTYSEM, RADNYM I W NAJWIĘKSZYM PORYWIE ZOSTAĆ URZĘDNIKIEM!!!

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
    1. eva

      konkret biuro? to masz na myśli? brudny baner wciąż wisi przecież.

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...
  17. zainteresowana

    Żal czytać. Trudno wszystkim dogodzić. Dzieci to nie jest jakaś karta przetargowa,to jest przyszłość. A każdy rodzic chce jak najlepiej swojemu dziecku. Patrząc na niektóre komentarze to chyba pisały osoby, które jeszcze nie zaznaly czegoś takiego jak rodzicielstwo. Zamiast zrozumieć problem, lepiej jest wywalać jakieś brudy które są zbędne i nie na temat. Ludzie ogarnijcie się!!!

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
  18. Iza

    Czyżby ” zainteresowana” nie dostrzegła ,że tu nie chodzi tylko o szkołę,ale internauci poruszają poważniejszy problem ogólnej patologii ludzi władzy i słabej ekipy Magistratu z jej szefem na czele. Proszę zapytać np. Piotra Miszkiela (młody uczciwy patriota) dlaczego sam zrezygnował ze stołka w urzędzie miejskim ? Ponieważ urzędowe „wilki” jego osaczyły a sam szef nad watahą nie panuje .Chciałabym Burmistrza silnego z charakterem ,który watahę rozgoni i otoczy się prawdziwymi fachowcami .Gołym okiem widać brak umiejętności zarządzania a to przecież ogromne przedsiębiorstwo.
    Może w przyszłym roku na te stanowisko wystartuje jakiś autentyczny kandydat z wizją gospodarza a nie kolejny żołnierz,nie mający zielonego pojęcia w prowadzeniu choćby małego kiosku.Wybór należy do nas.

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
    1. Yeah

      Z tym patriotą Miszkielem to dałaś popis. Aż ekran oplułem. To taki mamy teraz obowiązujący model patriotyzmu: niewykształcony, butny, zarozumiały, niekompetentny z wybujałymi ambicjami i uznający się za jedynego mądrego?
      A poza tym, zgadzam się z panią.

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...
  19. Kazio

    Panie radny Steć. Jak się czyta najbliższe plany inwestycyjne to wrażenie jest takie ,że poza miastem Gołdap istnieje tylko miejscowość Galwiecie a inne traktowane są po macoszemu .Boisko wielofunkcyjne,plac zabaw dla dzieci,chodniki czy przystanek autobusowy a teraz jeszcze oświetlenie boiska.Czy to nie przesada ? Inne miejscowości od 25 lat nie mają żadnych inwestycji a wy patrzycie tylko na swój elektorat czyli wyborców.Gdzie Pan był jako radny kiedy Miros trwonił miliony publicznych pieniędzy ? Czy kiedykolwiek Pan zaprotestował ? Nigdy ,to prosta i prawdziwa odpowiedż.Powinien Pan zrzec się mandatu radnego w poczuciu odpowiedzialności za totalną patologię .Jak padał PEC i straty wynosiły kilka milionów to Pan tego nie widział?.Wstyd i interesowność połączone z poddaństwem.Tego nie da się zapomnieć.Pan Burmistrz Luto też w tym uczestniczył jako radny ,a teraz powiela błędy poprzednika umarzając podatki dla PW i K niby w naszym interesie.Przecież to obłuda, a jak Spółka przynosi straty znaczy jest żle zarządzana a Cherek i Dzienis są za to odpowiedzialni na równi z Burmistrzem za zły nadzór.Potrzeba nam fachowców przedsiębiorców a nie cwaniaczków,uganiających się za stanowiskami i kasą.

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
    1. Jan Steć

      Szanowny „Kaziu”. Żeby nie zaśmiecać tego forum prywatną dyskusją proponuję – podpisz się jak normalny człowiek prawdziwym imieniem i nazwiskiem a ja chętnie poza forum spotkam się i z Tobą podyskutuję. Bo widzę, że jest o czym. Ale tu z ukrytym „Kaziem” dyskusję kończę.

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...
    2. Ewa

      „Najfajniejsze” jest to, że o patologiach ostatnio najczęściej słyszy się od Tomasza Luto:-)

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...
  20. XYZ

    O ile mnie pamięć nie myli szkoła w Galwieciach tak jak i szkoły z Bocwinki i Jablonskich zostały przekazane przez gminę Frrg aby zaoszczędzić. Jakie to są oszczędności?

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
    1. Ewa

      Bardziej chodziło o ratowanie tych szkół niż o oszczędności. I to się udało, bo wielu radnych miało zakusy na ich likwidację.

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...
  21. Jnek

    Jeśli chodzi o ratowanie, to proszę powiedzieć, jak ratować szkoły, skoro parlament przyjął a prezydent podpisał, że z obecnych gimnazjów należy utworzyć szkołę lub włączyć ją do obecnej i utrzymać przez okres 3 lat?
    Dodatkowo proszę powiedzieć jak gmina ma wybudować w ciągu 6 miesięcy zgodnie z prawem „aneks” do tej klitki. Przecież w tej szkole w Galwieciach można dostać klaustrofobii. Ta samoróbka będąca szkołą nie powinna być dopuszczona do edukacji uczniów. Jeśli ktoś normalny postuluje o rozbudowę sal specjalistycznych, np. do fizyki, chemii, biologii – to znak, by czas w końcu postawić diagnozę. Jak sobie wyobrażacie Państwo sytuację, że na np. 12 m2 ciśnie się 12 4-latków, a następnie pozwala się na X metrów nowej przestrzeni? Nonsens.
    Tym bardziej jest to bez sensu, gdy wiemy, że należy utrzymać duży budynek po niebawem dawnym gimnazjum. Niebawem większość ludzi w mieście i gminie będzie mówić o złych drogach, braku dobrych inicjatyw. To wszystko dlatego, że większość pieniędzy przy tak idiotycznej polityce radnych niegospodarnych będzie spożytkowanych bez logiki i sensu. A nie dla lepszej sytuacji ekonomicznej.

    Wstyd panowie i panie Steć, Pianka, Anuszkiewicz, Mioduszewski, Hołdyński, Wawrzyn, Syperek, Jańczuk, Makarewicz, Pietrewicz. Myślenie globalne wymaga otwartych horyzontów. „Redaktora” również.

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
  22. M

    Do wypowiedzi „Jnek” jak najbardziej pasuje puenta: Brawo panowie i panie Murzyn, Sadowska, Wójtowicz, itd… . Brawo, macie najlepsze pomysły na świecie. Każda Sesja ocieka Waszymi wspaniałymi pomysłami.

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
  23. Marek

    Gmina ma problem ze szkołami w terenie, z jednej strony chce tworzyć nową szkołę w Gołdapi a z drugiej strony jest presja rozbudowywać tzw szkoły wiejskie. Na pewno została zrobiona przez Gminę analiza ilościowa dzieci w poszczególnych rejonach, myślę, że trzeba też odbyć konsultacje z rodzicami wcześnie i przedstawić wizję sieci szkół po 01.09.2017, bo może się zdarzyć, że np w Galwieciach rodzice będą woleli aby ich dzieci dojeżdżały do Gołdapi zamiast uczyć się w ciasnej szkole. Wtedy w takich szkołach można rozbudować nauczanie przedszkolne i nauczanie wczesnoszkolne, oczywiście jeżeli jest to dopuszczalne przepisami.

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
    1. rodzic

      Panie Marku rodzice dzieci ze Szkoły Podstawowej w Galwieciach nigdy nie zgodzą się na to aby ich dzieci dowożone były do Gołdapi Pan burmistrz o tym dobrze wie. My mamy swoją szkołę, może ciasna, ale własna, mamy wspaniałych nauczycieli i Panią dyrektor, która dba o nią. A my rodzice będziemy o nią walczyć.

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...
      1. Marek

        To Burmistrz powinien to uszanować i zrobić wszystko aby zapewnić tym dzieciom dobre warunki nauki, po to jest władza aby „służyć” ludziom i potrafić ich słuchać

        Nikt jeszcze nie głosował.
        Please wait...
  24. Anna

    Naturalnie ,że tą szkołę należy zlikwidować a dzieci dowozić .To jedyna logiczna i mądra decyzja ale tym wymienionym radnym nigdy nie liczyło się dobro ogółu tylko małe partykularne interesy i interesiki bez logiki.W tym budynku można faktycznie zrobić świetlicę z salami do różnych zajęć.
    Panie Burmistrzu proszę się nie zastanawiać tylko podjąć stanowczą decyzję.Niestety obawiam,że w obliczu przyszłorocznych wyborów nic z tego nie będzie bo elektorat w Galwieciach jest dość duży. Podejmowanie trudnych decyzji świadczyć może o sile i gospodarności a Pani Otto już dawno nie powinna zajmować funkcji publicznej tak jak wymienieni z nazwiska radni.Rozliczcie się z niedawną przeszłością.To na za waszych czasów padały gminne spółki ,których bankructwo pociągnęło wielomilionowe straty i obciążyły wszystkich mieszkańców gminy.

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
    1. Beata Otto

      Jak wiesz Anno internet nie jest anonimowy, więc może będę miała okazję wprost zapytać cię o to z jakich to powodów nie powinnam zajmować funkcji publicznej i wtedy razem przedstawimy te powody opinii publicznej, przed którą teraz próbujesz mnie zdyskredytować. Poza tym myślę, że raczej masz na imię Andrzej, nie Anna. Jest takie przewrotne powiedzonko: śmiej się, to wszystkich wkurza. Śmieję się do ciebie i z ciebie mały człowieczku- dobrego dnia.

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...
    2. rodzic

      Pani Anno nie wiem kim pani jest, ale chyba nie mieszka pani tak jak my na wsi i nie wie co to znaczy dowozić czteroletnie dzieci do szkół w Gołdapi.

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...
  25. Kazio

    Jak to w życiu pamięć bywa ulotna.Spieszę więc dodać kilka znanych nazwisk byłych radnych ,którzy przyczynili się do fatalnej sytuacji ekonomicznej poprzez akceptację niegospodarności a wręcz patologii.
    Luto Tomasz,Dzienis i Ryszard Wrzosek. Tak jakoś się składa ,że oni nadal rządzą i decydują o naszych wspólnych pieniądzach Już za rok wybory,za rok cały,już niedługo coraz bliżej w listopadzie. Zapewniam ,że nie zapomnę.

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
    1. Rysio

      Może Tomasza Luto nie wymieniajmy w tym kontekście – jednak zrehabilitował się. Jako radny był przeciwko przystąpieniu Gołdapi do Cittaslow. Teraz to wspiera, nawet gmina z tej racji dostała środki na inwestycje. Zmiana zdania bywa pozytywna i konstruktywna.

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...