18 lutego uczniowie Szkoły Podstawowej w Lisach uczestniczyli w wyjeździe do pobliskiej wsi Kierzki, by tam przyjrzeć się pracy kowala. Nasz gospodarz, pan Michał Opalanko, jeszcze do niedawna zajmował się podkuwaniem koni. Dziś nie ma już komu korzystać z jego pracy. Kowalstwo, to jeden z zanikających zawodów.
Gdy wjechaliśmy na podwórze gospodarstwa w Kierzkach, ogień w kuźni już płonął. Zostaliśmy zaproszeni do środka, gdzie mogliśmy obejrzeć tradycyjne narzędzia, m.in.: kowadła, wiele rodzajów młotów i formy do tworzenia okrągłych elementów. Znajdowały się tam też gotowe podkowy i obręcze na koła. Oglądając te wszystkie pamiątki, słuchaliśmy opowieści o historii kowalstwa na naszym terenie. A był to niezwykle potrzebny zawód, gdyż kiedyś każdy hodował konie i używał wozów do przemieszczania się.
Nasi uczniowie mieli okazję zobaczyć, jak należy przygotować materiał i w jaki sposób należy go formować, by uzyskać pożądany kształt. W naszej obecności powstało kilka przedmiotów użytkowych, a niektóre z dzieci mogły „pomóc” kowalowi, w zamian za co otrzymały wykute rzeczy na pamiątkę.
Na koniec zwiedziliśmy gospodarstwo. Obejrzeliśmy zabudowania, w których znajduje się mnóstwo przedmiotów wytworzonych niegdyś, w czasach funkcjonowania kuźni.
Pan Opalanko, niestety, nie zajmuje się już kowalstwem nawet na użytek prywatny. Uczyć zawodu nie ma kogo, bo jak sam mówi: „ Kto teraz chce to robić? Czasy się zmieniły. Komu to potrzebne?”. Z przykrością należy przyznać, że ma rację. Z przykrością, gdyż jest to zawód stanowiący część naszego dziedzictwa kulturowego. Ale my wiemy, że są nam potrzebni ludzie, dzięki którym możemy historii doświadczyć, nie tylko o niej czytać. Pojechaliśmy do warsztatu kowalskiego, by się czegoś nauczyć, a wróciliśmy nie tylko bogatsi o nowe doświadczenie, ale też o przekonanie, że przy odrobinie chęci i zainteresowania, sami tę historię możemy tworzyć.
Szkoda, że następne pokolenia nie będą miały okazji zobaczyć pracy w kierzkowskiej kuźni ani wysłuchać tylu ciekawych opowieści z nią związanych. My za tę możliwość gorąco dziękujemy.
Katarzyna Wysocka
Wyjazd naszych uczniów odbył się w ramach projektu „Przestrzeń naszego rozwoju” realizowanego przez Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych „Nadzieja” w Lisach. Dziękujemy Zarządowi Stowarzyszenia za możliwość uczestniczenia w spotkaniu z gospodarzem kierzkowskiej kuźni. K.Wysocka-autor tekstu.
Dzieci ze Szkoły Podstawowej w Lisach uczestniczyli w warsztatach kowalskich w ramach projektu ,,Przestrzeń naszego rozwoju” prowadzonego przez Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych ,,Nadzieja” w Lisach. Projekt dofinansowano ze środków Programu „Działaj Lokalnie VIII” Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności, Gołdapskiego Funduszu Lokalnego, Gminy Banie Mazurskie i Fundacji Wspierania Przedsiębiorczości Regionalnej w Gołdapi – realizowanego przez Akademię Rozwoju Filantropii w Polsce i Gołdapski Fundusz Lokalny.