W ostatnim czasie w wielu krajach obserwuje się zjawisko zmniejszania się populacji płazów, prowadzące nawet do zanikania całych populacji tych zwierząt. Również w Polsce liczebność niektórych gatunków, np.: traszki grzebieniastej, kumaka nizinnego, grzebiuszki ziemnej, ropuchy zielonej i ropuchy paskówki, lokalnie zmniejsza się. Za główne tego przyczyny uznaje się osuszanie mokradeł oraz zanikanie naturalnych „oczek” wodnych i cieków.
Na terenie Parku Krajobrazowego Puszczy Rominckiej i jego otuliny występuje wiele dogodnych dla płazów siedlisk – wilgotnych łąk, drobnych cieków, gdzie zwierzęta te znaleźć mogą dobre warunki do życia. Również baza pokarmowa płazów jest w tych miejscach wystarczająco bogata. Problemem jest natomiast utrzymanie drobnych zbiorników wodnych, niezbędnych płazom do rozrodu. Małe zbiorniki wodne zanikają na skutek ich zamulania i procesów sukcesji – zarastająca je roślinność „wypompowuje” wodę powodując, że już w połowie lata zbiorniki te wysychają, uniemożliwiając pełen rozwój płazów. Zarastanie naturalnych, bezodpływowych zagłębień postępuje w bardzo szybkim tempie, czemu sprzyja eutrofizacja środowiska. Biogeny spływające z wodami opadowymi z pól i łąk gromadzą się w zagłębieniach terenu i stanowią łatwo dostępny pokarm dla roślin. Jedynym sposobem na uratowanie takich „oczek” wodnych jest usuwanie co pewien czas nadmiaru roślin oraz osadu organicznego nagromadzonego na dnie zagłębienia.
W związku z powyższym już od lat Park Krajobrazowy Puszczy Rominckiej i Fundacja Puszczy Rominckiej realizują projekty polegające na odtwarzaniu oczek wodnych ważnych dla rozwoju płazów.
W 2014 roku – dzięki dotacji uzyskanej z NFOŚiGW – w ramach projektu „Restytucja traszki grzebieniastej i kumaka nizinnego na obszarze otuliny Parku Krajobrazowego Puszczy Rominckiej” udało się odtworzyć 51 zbiorników wodnych o powierzchni ok. 300 m2 każdy.
Przed renowacją zbiorniki tylko okresowo wypełniała woda, były one silnie wypłycone i zarośnięte roślinnością zielną i krzewiastą. Płazy przystępujące w nich do rozrodu mogły składać jaja, jednak pełny ich rozwój nie był możliwy ze względu na szybkie wysychanie zbiorników. Często zdarzało się, że woda w nich utrzymywała się tylko w okresie wiosennym i to w niewielkiej ilości.
Wybrane zbiorniki zostały pogłębione, usunięto z nich część roślinności (w zależności od stopnia zarośnięcia zbiornika), wyprofilowano brzegi i zróżnicowano morfologię dna (stworzono część głębszą, która może być wykorzystywana przez gatunki preferujące głębszą wodę oraz część płytszą, chętnie wykorzystywaną przez larwy ze względu na szybciej nagrzewającą się wodę).
W części odtworzonych zbiorników prowadzono monitoring, w wyniku którego stwierdzono obecność w zbiornikach 8 z 10 gatunków płazów występujących na terenie Puszczy Rominckiej.
Z uwagi na dużą skuteczność zastosowanej formy czynnej ochrony – podobne działania realizowane będą i w przyszłości.
Dofinansowano ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej