Niespełna metr długość miał szczupak złowiony na naszym jeziorze przez Bogdana Wikarskiego.
Dokładnie długość ryby to 92 cm, waga – 6 kg. Złowione na jeziorze Gołdap na przynętę typu wahadłówka 22 g kolor miedziany.
Połamania kija gołdapskiemu bractwu wędkarskiemu.
Tak piękny okaz mógł zostać zważony,zmierzony i wpuszczony do jeziora.
Chwały i satysfakcji wędkarzowi by nie ubyło,a ryba-okaz dalej cieszyła by się życiem i wolnością.
Czy koniecznie trzeba od razu zabijać, zwłaszcza takie okazy?
No chyba ,że wędkarz i jego rodzina nie mieli co jeść.
Co na to etyka wędkarska?
Czy coś takiego u nas istnieje?
a co ci baranie do etyki
szanowny dodo.
Twój umysł nieutrudzony myśleniem i choć odrobiną refleksji nie ogarnia obszaru etyki i nie tylko tego.
Nie męcz się więc i nie wypowiadaj na tematy o których nie masz bladego pojęcia a przy tym nie potrafisz kulturalnie rozmawiać.
typowy mięsiarz
Mięso kurwa mięso wiesz człowieku ile taki Szczupak musi rosnąć lepiej jak weźmiesz ze sobą 3 wymiarówki niż jedną taką rybę żeby się nawpierdalać gdyż u nas są duże braki w metróweczkach.