Za sukces uważać można zainteresowanie wśród lokalnej społeczności

mieszkanka Krasnolesia przy tablicy ustawionej w ramach projektu

mieszkanka Krasnolesia przy tablicy ustawionej w ramach projektu Podsumowanie projektu „Obwód kaliningradzki: wiedza i szacunek do historii = patriotyzm lokalny = społeczeństwo obywatelskie”

Dzieje dawnych Prus Wschodnich – obecnie Mazur i obwodu kaliningradzkiego – były burzliwe i dramatyczne, miejscową ludność dziesiątkowały wojny i zarazy, zmuszano ją do emigracji. W czasie II Wojny Światowej i tuż po jej zakończeniu prawie wszyscy mieszkańcy Prus Wschodnich wyjechali do Niemiec. Prusy Wschodnie podzielono pomiędzy Polskę i ZSRR, pojawili się osadnicy (nierzadko przymusowi), którzy próbowali budować tu swoją przyszłość.

Przez wiele lat nowi mieszkańcy żyli w atmosferze tymczasowości, nie przywiązywali większej wagi do historii tych ziem, nie dbali o stare cmentarze, nie zgłębiali legend, nie zastanawiali się, co upamiętniać miały pomniki i kamienie z wyrytymi niemieckimi napisami. W takich warunkach trudno było o budowanie związku z „małą ojczyzną”, nie kształtowano patriotyzmu lokalnego, bez którego nie jest możliwe powstanie społeczeństwa obywatelskiego.

Sytuacja poprawiała się z upływem kolejnych dekad. Osadnikom rodziły się dzieci, na cmentarzach grzebano zmarłych. Coraz mniej bano się powrotu dawnych mieszkańców, powoli zanikała niechęć do wszystkiego, co niemieckie, z ciekawością patrzono na obiekty historyczne, zaczęto remontować i promować zabytki.

Procesy te przebiegały znacznie szybciej w Polsce niż w obwodzie kaliningradzkim. Spokojnie stwierdzić możemy, że w województwie warmińsko-mazurskim – na obszarze dawnych Prus Wschodnich – wykształciło się dojrzałe społeczeństwo, silnie związane ze swoją „małą ojczyzną”, z rozwiniętym poczuciem lokalnego patriotyzmu.

Tymczasem po rosyjskiej stronie granicy wciąż czuje się tymczasowość. Dla wielu mieszkańców historia tych ziem rozpoczęła się w 1945 roku, mało kto interesuje się wcześniejszymi dziejami. Obwodu kaliningradzkiego nie nazywa się Rosją. W takich warunkach trudno zbudować społeczeństwo obywatelskie gotowe zaangażować się w rozwój lokalny.

Wychodząc naprzeciw tym problemom Fundacja Puszczy Rominckiej, we współpracy z Parkiem Krajobrazowym Puszczy Rominckiej oraz Wisztynieckim Ekologiczno-Historycznym Muzeum (organizacja rosyjska), przygotowała i wdrożyła – dzięki dofinansowania z Programu RITA – projekt „Obwód kaliningradzki: wiedza i szacunek do historii = patriotyzm lokalny = społeczeństwo obywatelskie”. Ukierunkowany był on przede wszystkim na mieszkańców rosyjskiej części okolic Puszczy Rominckiej, których zapoznać chciano z historią ich „małej ojczyzny”. Zamierzano sprawić, aby zaczęli być dumni ze swej okolicy, aby zrozumieli wartość starych pomników, cmentarzy, drobnych, zapomnianych zabytków. W ten sposób narodzi się lokalny patriotyzm, który – cytat z publikacji dr Jana Chańko z Pracowni Dydaktyki Historii Uniwersytetu Łódzkiego – „oznacza zaangażowanie się w ulepszenie czy poprawę funkcjonowania lokalnej społeczności i miejscowej infrastruktury. Wiąże się z wchodzeniem lokalnych patriotów (nie karierowiczów) w formy instytucjonalne – samorządy, regionalne stowarzyszenia, władze spółdzielni mieszkaniowych. To prezentowanie postaw obywatelskich, zgłaszanie nieprawidłowości czy niedogodności i czasem bezpośrednie ich usuwanie”.

Realizację projektu rozpoczęto od wyjazdu studyjnego do Polski. Goście z Rosji – przedstawiciele samorządów, organizacji pozarządowych, Służby Ochrony Zabytków, instytucji kultury – zapoznawali się z polskimi doświadczeniami z zakresu ochrony, udostępniania i promocji drobnych zabytków na obszarach wiejskich. Następnie – już na terenie obwodu kaliningradzkiego – zorganizowano dwa seminaria – dla dzieci i dorosłych – poświęcone miejscowemu dziedzictwu historycznemu. Jednocześnie grupa specjalistów prowadziła inwentaryzację zabytków rosyjskiej części Puszczy Rominckiej i jej okolic – odszukiwano, oceniano, opisywano pamiątkowe kamienie, mosty, cmentarze, kościoły, budynki i ich ruiny. Dzięki tej pracy wydano publikację książkową w języku rosyjskim „Dziedzictwo Puszczy Rominckiej”. Przedstawiono w niej historię Puszczy i wszystkie zabytki. Książka może pełnić funkcje przewodnika– przy opisach obiektów umieszczono współrzędne geograficzne – potencjalny turysta bez problemów odnajdzie je więc w terenie. W miejscowości Krasnolesie, przy wybranych zabytkach, ustawiono trzy tablice informacyjne.

Realizację projektu oficjalnie zakończono 28 marca. W dniu tym zorganizowano w Krasnolesiu seminarium podsumowujące działania. Uczestniczyli w nim przedstawiciele samorządów, organizacji pozarządowych, Służby Ochrony Zabytków, branży turystycznej, dziennikarze, a także – co szczególnie ucieszyło organizatorów – zwykli mieszkańcy okolic Puszczy Rominckiej. Ich obecność, zainteresowanie i aktywność najlepiej świadczą, że projekt faktycznie zgodny był z potrzebami lokalnej społeczności. W czasie seminarium przedstawiono rezultaty projektu, rozmawiano o możliwościach skuteczniejszej ochrony i promocji zabytków, a także o konieczności rozwijania lokalnego patriotyzmu, aktywizacji społeczeństwa i transgranicznej współpracy. Dyskusja kontynuowana była w czasie wycieczki do najciekawszych zabytków Puszczy Rominckiej.

W chwili obecnej trudno jeszcze oceniać rezultaty projekty. Na pewno za sukces uważać można zainteresowanie, jakie działania wzbudzały wśród lokalnej społeczności, dużą frekwencję na seminariach, popularność publikacji książkowej. Widać, że mieszkańcy obwodu kaliningradzkiego coraz bardziej interesują się historią swojej małej ojczyzny, zaczynają się z nią utożsamiać. W połączeniu z rosnącą aktywnością na różnych polach zaowocuje to – o ile procesu nie zatrzymają jakieś dramatyczne wydarzenia polityczne – powstaniem prawdziwego społeczeństwa obywatelskiego.

 

Jaromir Krajewski

 

 


Aktualności

Powiązane artykuły