Spotkanie Andrzejkowe Związku Emerytów i Rencistów w Gołdapi odbyło się w sobotę w siedzibie związku .O osiemnastej przewodnicząca związku pani Helena Łukaszewicz witając wszystkich podopiecznych (a przybyło ponad 50 osób) omówiła bieżące sprawy i jednocześnie zaprosiła na 19-go grudnia na „wigilię samotnych serc”, na którą wcześniej będą zapisy chętnych.
Rozpoczynając wieczór członkowie zarządu przynieśli kosz cukierków, osładzając nastrój. Pamiętano również o solenizancie z poprzedniego dnia, który otrzymał moc serdecznych życzeń, symboliczny prezent. Odśpiewano tradycyjne 100 lat, po czym posypały się znów słodycze od solenizanta.
Członkowie Związku nazywają siebie „średnią młodzieżą” i nie rozczulają się nad ,że gdzieś tam strzyka albo rwie. Nie oszczędzali się na parkiecie wywijając piruety jak się patrzy. Powiadają bowiem, że to najlepsza darmowa rehabilitacja, za którą nie potrzebują stać w kolejce do lekarza. A do tego coś przyniosą w koszyczku, sami sobie zrobią kawę lub herbatę i sami się obsłużą w własnym zakresie.
Pani Helenka jak wraz z członkami zarządu jak matka dba o swoich podopiecznych i wszyscy ich za to cenią, nie mogąc się doczekać kolejnego spotkania.
Tylko brać przykład ze „średniej młodzieży” Związku Emerytów i Rencistów – jak żyć aktywnie i nie rdzewieć przed telewizorem przerzucając pilotem kanały, narzekać że choroby, że nudy itd. (Red. CB-B)
Fajne zdjecia!!!!!