Do policyjnego aresztu trafił 28-letni Rafał S. z Gołdapi, który jest podejrzewany o rozbój, w wyniku którego poszkodowaną został mieszkanka miasta. Mężczyzna używając przemocy wyrwał kobiecie torebkę, w której były pieniądze i inne rzeczy.
W chwili zatrzymania 28-latek był pijany, miał ponad 3,2 promila alkoholu w organizmie. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzut rozboju, za który grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj około godziny 22:00 gołdapscy policjanci zostali powiadomieni, że na jednej z ulic miasta została zaatakowana kobieta, której wyrwano torebkę. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że do zdarzenia doszło, gdy wracała do domu. Na jednej z ulic miasta podbiegł do niej znany jej z widzenia mężczyzna, popchnął ją i wyrwał torebkę, w której miała pieniądze i inne wartościowe dla niej rzeczy.
Kilka godzin później mundurowi zatrzymali mężczyznę, który podejrzewany jest o dokonanie rozboju. Okazał się nim być znany miejscowym funkcjonariuszom 28-letni Rafał S. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. W chwili zatrzymania miał ponad 3,2 promila alkoholu w organizmie. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzut rozboju, za który grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Policjanci będą wnioskować o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego.