Staną przed sądem za usiłowanie kradzieży z włamaniem

kradzione

kradzioneKara nawet do 10 lat pozbawienia wolności może grozić dwóm mieszkańcom Gołdapi, którzy włamali się do pomieszczenia, aby ukraść kluczyki do samochodów, a następnie usiłowali okraść dwa auta. Ryszard D. i Daniel N. zostali zatrzymani na gorącym uczynku i trafili do policyjnej celi.

Podejrzani usłyszeli już zarzuty, do których się przyznali. Wczoraj olecka prokuratora zastosowała wobec 47 i 19-latka dozór policyjny.

Wczoraj prokurator z Olecka zastosował dozór policyjny wobec dwóch gołdapian, którzy usiłowali dokonać kradzieży z włamaniem. Do zdarzenia doszło w ubiegłą niedzielę około godziny 17.30. Oficer dyżurny miejscowej komendy został telefonicznie powiadomiony, że na parkingu przy ul. Jaćwieskiej w Gołdapi kręcą się przy samochodach dostawczych dwaj mężczyźni. Na miejsce od razu został skierowany policyjny patrol, który zatrzymał Ryszarda D. i Daniela N. W trakcie prowadzonych czynności wyjaśniających okazało się, że 47 i 19-latek włamali się do pomieszczenia gospodarczego, skąd zabrali kluczyki do Forda Transita i VW LT. Następnie wspólnicy weszli najpierw do jednego pojazdu, ale nie znajdując w nim nic wartościowego przeszli do kolejnego auta. Tam wymontowali radioodtwarzacz warty 150 złotych chcąc go ukraść. Policjanci, którzy pojawili się na miejscu, pokrzyżowali dalsze plany złodziejom. Gołdapianie zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi. Teraz ze swojego postępowania będą tłumaczyć się w sądzie ale zanim staną przed wymiarem sprawiedliwości będą musieli pięć razy w tygodniu stawiać się do komendy w ramach zastosowanego środka zapobiegawczego.

Kodeks Karny za przestępstwo kradzieży z włamaniem przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 10 lat. (IS)

 


Aktualności

Powiązane artykuły