– Spada ilość pożarów, za to wzrasta ilość miejscowych zagrożeń – powiedział warmińsko-mazurski komendant PSP starszy brygadier Jan Słupski podczas piątkowego spotkania w Gołdapi. Poinformował też, że wszyscy strażacy w Polsce dostaną jesienią podwyżkę w wysokości 300 zł każdy.
Podsumowanie działalności gołdapskich strażaków odbyło się w ich siedzibie, w obecności m.in. wojewody Mariana Podziewskiego, starosty Andrzeja Ciołka, wiceburmistrza Jacka Morzego i przewodniczącego Rady Powiatu Leszka Retla. Zaś owe informacje, zwłaszcza ta druga, oprócz akcentu optymistycznego dały do myślenia na temat pracy strażaków w aspekcie choćby coraz większej ilości obowiązków przejmowanych przez nich w ostatnich latach.
Komendant powiatowy Krzysztof Giedrojć w swojej prezentacji mówił zarówno o sukcesach, jak i zapotrzebowaniach. Podkreślił fakt dobrego położenia nowej siedziby, podał też kilka istotnych liczb.
Dotacja z budżetu państwa wyniosła w roku ubiegłym 2 970 283 zł. Większość wydano na uposażenia i wydatki rzeczowe. Starostwo sfinansowało zakup namiotu pneumatycznego na kwotę 1500 zł. Mimo to brakuje m.in. dwóch ubrań żaroodpornych typu ciężkiego, dwóch ubrań gazoodpornych oraz piły tarczowej do betonu i stali.
Nawiązując do tego urządzenia komendant wojewódzki stworzył oryginalną alternatywę, mając na uwadze sportowe sukcesy naszych strażaków – piła będzie, jeśli Daniel Żamojtuk zajmie… pierwsze miejsce. Natomiast nasz sportowiec ma do wyboru zarówno biegi tradycyjne, jak i narciarskie. Niby żart, ale i pewnie realna szansa na pozyskanie piły.
Strażaków wspomogły w ubiegłym roku dwa nadleśnictwa – Nadleśnictwo Gołdap kwotą 6 tys. zł i Czerwony Dwór kwotą 4 tys. zł.
Sprzęt jeżdżący jest niezły, ale zawsze mógłby być lepszy. Istotnym wyróżnikiem gołdapskiej komendy jest grupa specjalizująca się w ratownictwie wysokościowym, która działa nie tylko na terenie powiatu gołdapskiego. Funkcjonariusze mają częste kontakty z młodzieżą na zasadzie lekcji pokazowych. Pomagają przy organizowaniu imprez sportowych, choćby zawodów w podnoszeniu ciężarów, zainicjowanych przez komendanta Lecha Olszewskiego.
Krzysztof Giedrojć przypomniał przy okazji, że są u nas trzy obiekty, które powinny podłączyć się do systemu monitoringu, czyli: sanatorium, Piękna Góra i Urząd Miejski (do monitoringu przyłączył się Bank PKO BP).
Podczas podsumowania nie zapomniano o ceremoniale – były meldunki, upominki i życzenia.
