Wiatraki a społeczności lokalne

Ponad rok temu na łamach lokalnych mediów (również na naszym portalu) przetoczyła się dyskusja na temat coraz częściej pojawiających się na naszym terenie elektrowni wiatrowych. Publikujemy kolejny głos będący przyczynkiem do dyskusji o ich wpływie na nasze środowisko, psychikę i zdrowie – opinię Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego dla miasta i powiatu Elbląg.  Jego adresatami są osoby prywatne ale też samorządy okolicznych gmin – do nas dotarł dzięki uprzejmości naszego czytelnika.

 

Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Elblągu w odpowiedzi na zapytania dotyczące negatywnego oddziaływania elektrowni wiatrowych informuje, iż zgodnie z obecnym stanem wiedzy technicznej oddziaływanie siłowni wiatrowych może mieć negatywny wpływ na zdrowie ludzi na obszarze o promieniu nawet do 2-3 km. Siłownie wiatrowe będące źródłem niepokoju mieszkańców to instalacje o mocy do 2 MW, wysokości całkowitej ok. 140 m (w stanie wzniesienia śmigła, wysokość słupa konstrukcji ok. 100 m), i mocy akustycznej ok. 103 dB. Praca turbin wiatrowych powoduje emisję m.in.. hałasu i infradźwięków oraz migotanie, czyli tzw. efekt stroboskopowy.
Hałasem przyjęto określać wszelkie niepożądane, nieprzyjemne, dokuczliwe, uciążliwe lub szkodliwe dźwięki oddziałujące na narząd słuchu i inne zmysły oraz części organizmu człowieka. Ze względu na zakres częstotliwości rozróżnia się hałas słyszalny – dźwięki oddziałujące na narząd słuchu i inne zmysły oraz części organizmu człowieka, oraz hałas niesłyszalny tj. hałas infradźwiękowy i hałas ultradźwiękowy. Unormowania prawne określają dopuszczalny poziom hałasu nie uwzględniając ukształtowania terenu, parametrów powietrza (temperatury, ciśnienia, wilgotności) rozmieszczenia źródeł hałasu, ich stanu technicznego (np. powierzchnia łopat w trakcie eksploatacji może ulegać erozji powodowanej pyłem, piaskiem cząstkami organicznymi. Obowiązujące przepisy regulują jedynie zagadnienia związane z ochroną środowiska przed hałasem słyszalnym w skali A (dźwięk słyszalny przez ucho zdrowego człowieka – 20 – 20 000 Hz). W załączniku do rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 14.06.2007 r (Dz U. Nr 120, poz. 826) w sprawie dopuszczalnych poziomów hałasu w środowisku określono dopuszczalny poziom hałasu na terenach akustycznie chronionych, do których zaliczają się w szczególności m.in. tereny zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej, tereny szpitali, uzdrowisk tereny związane z czasowym pobytem dzieci i młodzieży, tereny mieszkaniowo-usługowe, oraz tereny zabudowy zagrodowej i wynosi on dla omawianych źródeł hałasu w zależności od pory (noc lub dzień) od 40 dB do 55 dB, przy czym są to dopuszczalne wartości hałasu dla obszarów.
Dopuszczalne wartości poziomu dźwięku przenikającego do pomieszczeń przeznaczonych do przebywania ludzi, w tym w pomieszczeniach mieszkalnych określa norma PN-B-02151-02:1987 „Akustyka budowlana. Ochrona przed hałasem pomieszczeń w budynkach. Dopuszczalne wartości poziomu dźwięku w pomieszczeniach.” Dopuszczalny równoważny poziom dźwięku A hałasu przenikającego do pomieszczeń mieszkalnych od wszystkich źródeł hałasu łącznie nie może przekraczać wartości 40 dB w ciągu dnia oraz 30 dB w ciągu nocy. Powyższa norma została przywołana w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. (Dz.U. Nr 75 poz. 690 z późn. zm). W/w obowiązujące przepisy nakładają obowiązek zachowania wymaganej jakość klimatu akustycznego w budynkach mieszkalnych zapewniającą użytkownikom pracę, odpoczynek i sen w zadowalających warunkach. Ponadto wartości normatywne określone w tej normie są zbliżone do granicznych wartości poziomu hałasu zalecanych przez Międzynarodową Organizację Normalizacji (International Standardisation Organisation – ISO) ISO 1996-1971 określających graniczne poziomy hałasu w społeczności lokalnej zamieszkałej przez ludzi.
Badania naukowe potwierdzają, że praca turbin wiatrowych jest też źródłem infradźwięków (hałas niesłyszalny). Aktualnie w prawodawstwie polskim brak jest przepisów regulujących kwestię wpływu infradźwięków na środowisko. Brak jest również wartości normatywnych określających dopuszczalne wielkości drgań przenoszonych do środowiska. Negatywny wpływ wibracji na zdrowie ludzi nie pozostawia wątpliwości. W sposób formalny jest on dostrzeżony w regulacjach prawnych dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach pracy. Wartości normatywne zostały określone w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 29.11.2002 r., w sprawie najwyższych dopuszczalnych stężeń i natężeń czynników szkodliwych dla zdrowia w środowisku pracy (Dz. U. Nr 217 poz. 1833) – dotyczą one jednak jedynie środowiska pracy.
Wyniki międzynarodowych badań naukowych – oddziaływania na organizmy ludzkie dźwięków niskich częstotliwości, w tym infradźwięków generowanych przez turbiny wiatrowe, opublikowane przez polskich naukowców prof. dr hab. n. med. Marię Podolak-Dawidziak, członka PAN, prof. dr hab. inż. Adama Janiaka członka PAN, dr. inż. Mateusza Gorczycę, dr. inż. Andrzeja Kozika, mgr inż. Rafała Januszkiewicza i mgr inż. Bartosza Tomeczko, luty 2010 r. pod tytułem „Elektrownie wiatrowe i a zdrowie” potwierdzają, że hałas niskich częstotliwości emitowany przez turbiny wiatrowe może prowadzić do powstania tzw. Choroby wibroakustycznej. Początkowe objawy tej choroby (czas ekspozycji 1-4 lata) to m.in. zaburzenia nastroju, migreny, depresja, agresywność, irytacja (zwłaszcza w kontakcie z codziennym hałasem), nietolerancja na hałas, zaburzenia równowagi (u ok. 57% badanych), uporczywe infekcje narządów oddechowych. Następnie (czas ekspozycji 4-10 lat) mogą występować patologie całego organizmu, w tym osłabienie układu odpornościowego, alergie, patologie kardiologiczne (w przypadku serca oddziaływanie turbin może powodować zgrubienie włókien i utrudniać pracę narządu oraz rozrusznika serca), padaczkę, bóle kręgosłupa oraz bóle w klatce piersiowej. Następnie (ponad 10 lat) pojawić się mogą patologie neurologiczne, a także inne konsekwencje, taki jak bóle głowy, bóle stawów, intensywne bóle mięśni, wrzody żołądka i dwunastnicy, zespół jelita nadwrażliwego, obniżenie ostrości wzroku, krwawienia z błony śluzowej nosa spojówek narządów układu pokarmowego. Po ekspozycji przekraczającej 10 lat mogą pojawić się patologie neuropsychiatryczne, w tym: zmniejszenie zdolności poznawczych, znaczące obniżenie ilorazu pamięci, pogłębione zaburzenia psychiczne zaburzenia neurologiczne charakterystyczne dla rozległego uszkodzenia mózgowia (podobne do objawów choroby Parkinsona, stwardnienia rozsianego i AIDS). Przyczyną tych wszystkich chorób (stanów) są zmiany na poziomie molekularnym w komórkach wywoływane przez infradźwięki i dźwięki niskich częstotliwości. Choroba wibroakustyczna jest związana z nadzwyczajnym rozrostem macierzy zewnątrzkomórkowej (tj. substancji międzykomórkowej tkanki łącznej: kolagen i elastyna), przy jednoczesnym braku procesu zapalnego. Popularne metody diagnozowania takie jak EKG i EEG oraz analizy krwi mogą nie wykazać odchyleń od normy, jednak badania echokardiografii, rezonansu magnetycznego mózgu lub badania histologiczne wykazują zmiany strukturalne.


W opracowaniu tematycznym Kancelarii Senatu Biuro Analiz i Dokumentacji „Energetyka wiatrowa a społeczności lokalne” kwiecień 2011, stwierdzono, iż obecnie ilość badań i publikacji jest na tyle wystarczająca, aby nie kwestionować szkodliwego i uciążliwego wpływu infradźwięków wytwarzanych przez turbiny wiatrowe. W powyższym opracowaniu powołano się m.in. na badania dr Niny Pierpont w USA badającej osoby mieszkające w pobliżu farm wiatrowych i uskarżające się różnego rodzaju dolegliwości. Na podstawie zespołu powtarzających się objawów wyodrębniono nową jednostkę chorobową – syndrom turbiny wiatrowej – charakteryzującą się zaburzeniami snu, bólami i zawrotami głowy, szumem lub uciskiem w uszach, różnego rodzaju zawrotami głowy, nudnościami, pogorszeniem ostrości widzenia, tachykardią, rozdrażnieniem oraz problemami z koncentracją i pamięcią. Objawy te ustępowały po opuszczeniu miejsca zamieszkania i pojawiały się ponownie po powrocie do tych miejsc. Przywołano także wyniki badań specjalisty od zaburzeń snu dr Ch. Hanninga, który prowadził badania w celu ustalenia potencjalnych skutków oddziaływania hałasu turbin wiatrowych, a w szczególności ich wpływu na sen i zdrowie mieszkańców. Na podstawie własnych badań oraz przeglądu literatury naukowej w tej dziedzinie dr Hanning stwierdził, ze hałas wytwarzany przez turbiny wiatrowe jest bardzo specyficzny i jest najbardziej dokuczliwym i uciążliwym, jeżeli, chodzi o oddziaływanie na sen okolicznych mieszkańców, nawet w odległości 2-3 km od źródła hałasu. Autor opracowania potwierdza, iż poziom hałasu odczuwalnego w czasie snu może zaburzać sen lub skutecznie obudzić śpiącego. Taki zakłócony sen powoduje następnego dnia senność, zmęczenie, bóle głowy i słabą koncentrację oraz wiele innych objawów należących do „syndromu turbin wiatrowych”. Pobudzenia nie są związane tylko ze wzrostem aktywności mózgu, ale także ze zmianami fizjologicznymi, zwiększeniem częstości akcji serca i ciśnienia krwi, co uważa się za przyczynę oraz wzrost ryzyka sercowo-naczyniowego. Niewystarczający sen jest przyczyną nie tylko zmęczenia, senności i zaburzeń poznawczych, ale także zwiększenia ryzyka cukrzycy, otyłości, wysokiego ciśnienia krwi, chorób serca, raka i depresji.

Zgodnie z zaleceniami ekspertów minimalna odległość farm wiatrowych od zabudowy przeznaczonej na pobyt ludzi powinna wynikać z wiarygodnych pomiarów poziomu hałasu. Jak wynika z przytoczonych opracowań w ocenie lokalizacji siłowni wiatrowych powinno się brać pod uwagę nie tylko hałas słyszalny, ale hałas niskiej częstotliwości. Według autorów w/w publikacji rozwiązaniem problemu może być ustalenie lokalizacji siłowni wiatrowych od najbliższej zabudowy w odległości, która będzie zabezpieczała przed tymi uciążliwościami (wg źródeł powyżej 2000 m).

Materiały źródłowe
1. Opracowanie tematyczne OT-600, „Energetyka wiatrowa a społeczności lokalne”, Kancelaria Senatu, Biuro Analiz i Dokumentacji, kwiecień 2011 r.
2. „Elektrownie wiatrowe a zdrowie”, Wyniki międzynarodowych badań”, Wrocław , luty 2010, opracowane przez prof. dr hab. n. med. Marię Podolak-Dawidziak, członka PAN, prof. dr hab. inż. Adama Janiaka członka PAN, dr. inż. Mateusza Gorczycę, dr. inż. Andrzeja Kozika, mgr inż. Rafała Januszkiewicza i mgr inż. Bartosza Tomeczko,
3. „Elektrownie wiatrowe i ich oddziaływanie na środowisko” opracowanie dr inż. Henryka Wojciechowskiego, Wrocław, lipiec 2009 r,

4.  http://pracownia.org.pl/dzikie-zycie-numery-archiwalne,2253,article,5032

5. http://radiomerkury.pl/informacje/pozostale/wiatraki-daja-zarobic.html

Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Elblągu

mgr inż. Marek Jarosz

Elbląg, dnia 30.12.2011 r.

 

Nasze wcześniejsze publikacje na ten temat:

Między rysiem a wiatrakami

Gmina Dubeninki będzie „zawiatrakowana”?


3.

Aktualności

Powiązane artykuły

Jeden komentarz do “Wiatraki a społeczności lokalne

  1. Amik

    Powinni to przeczytać radni z Dubeninek. Oni są ostatnio nagabywani o postawienie takich wynalazków na terenie gminy. Wójt planuje zrobić taki zdrowotny prezent swoim mieszkańcom.