Dorocie Łasicy i Stowarzyszeniu „Partnerstwo Sztuk” udało się w piątkowe przedpołudnie kilka rzeczy: z jednej strony nastąpiło subtelne połączenie poczucia patriotyzmu z propagowaniem – po prostu – przyjaźni. Z drugiej strony udało się im rozruszać kilkudziesięcioosobową grupę gołdapian po prostu dla zdrowia.
Żelazną zasadą imprezy było, rzecz jasna tych pięć jedenastek. O dziesiątej wystartowało więc jedenastu biegaczy w składzie: Małgorzata Tramp, Marta Żabicka, Marek Kuskowski, Dariusz Borucki, Tadeusz Królczyk, Piotr Mor, Ryszard Górski, Krzysztof Kondraciuk, Paweł Becz, Robert Sienkiewicz i Krzysztof Obuchowski. Przebiegli 11 kilometrow. Na mecie pojawili się o 11.10 (jak oni to zrobili), skąd minutę później wystartowała do krótkiego biegu kolejna część sztafety. W ten sposób kilkadziesiąt startujących osób wymieniło się symbolicznymi, biało-czerwonymi, serduszkami. Wśród nich byli znani i mniej znani. Startował bowiem starosta Andrzej Ciołek, burmistrz Marek Miros, przewodniczący Rady Miejskiej Wojciech Hołdyński, przewodniczący Rady Powiatu Leszek Retel i radna Zofia Syperek.
W trakcie sztafety wolontariusze wybijali rytm na bębnach, nad wszystkimi górował szczudlarz o biało-czerwonym tułowiu w kształcie serca.
Tuż przed startem z puzzli ułożono logo Centrum Wolontariatu wymyślone przez Angelikę Birkos w ramach konkursu. Logo układały osoby zasłużone dla tej organizacji, w tym część z wcześniej wymienionych.
Imprezę prowadził Andrzej Cieśluk z Olecka. Po sztafecie wszyscy mogli skosztować smacznej grochówki przygotowanej przez Stowarzyszenie „Żytkiejmska Struga”.
Dzięki gołdapskiej inicjatywie podobne akcje odbywały się w tym czasie w kilku innych miastach Polski.
Super 🙂 Widać, że się podobało. Każdy uśmiechnięty 🙂 Brawo dla pomysłodawczyni 🙂 Jesteś wielka :):):)
Panie redaktorze grochówkę przygotowało Stowarzyszenie Żytkiejmska Struga.
Aaaa, przepraszam i poprawiam…