Najpierw pojawił się granatowy trabant, kilka minut za nim poczciwa syrenka, potem długo, długo nic i wreszcie cała kawalkada – począwszy od tych z początku ubiegłego wieku, skończywszy na tych z lat sześćdziesiątych i osiemdziesiątych.
Zaraz potem spadł deszcz, który, co najważniejsze, nie wystraszył sporej grupy zainteresowanych historią motoryzacji gołdapian.
Było na co popatrzeć, tym bardziej, że po ustawieniu się, miniaturowe samochodziki sąsiadowały z ogromnymi amerykańskimi limuzynami. Toteż jury (bo wybierano najpiękniejsze auto) miało ciężki orzech do zgryzienia.
Wśród jurorów burmistrz Marek Miros i nasi goście z Grecji, czyli Ioannis Dekavallas (burmistrz Syros-Hermoupolis), Fotios Xagoraris (zastępca burmistrza Syros), Georgios Makryonitis (dyrektor Departamentu Planowania(Michail Zouloufos (członek Rady Miasta Syros) i Margarita Daleziou z Biura Obywatelskiego Syros.
Gołdap była jednym z etapów Międzynarodowego Rajdu Pogoni Pojazdów Zabytkowych, bowiem oprócz Polaków w rajdzie uczestniczyli m.in. Estończycy i Rosjanie.
