Do oleckiego sądu wpłynie akt oskarżenia przeciwko 30-letniemu mieszkańcowi Gołdapi. Stanisław B. ukradł z prywatnego mieszkania złotą bransoletkę wartą prawie 300 zł. Policjanci odzyskali skradzioną biżuterię. Teraz mężczyźnie grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
W najbliższych czasie do Sądu Rejonowego w Olecku trafi akt oskarżenia przeciwko 30-letniemu gołdapianinowi. Mężczyzna stanie przed wymiarem sprawiedliwości za kradzież. Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło we wrześniu ubiegłego roku. Wtedy to jedna z mieszkanek Gołdapi zgłosiła, że zginęła jej złota bransoletka warta 290 zł. Policjanci prowadzący sprawę ustalili sprawcę, którym był Stanisław B. Jak się okazało 30-latek zaoferował znajomej swoją pomoc przy remoncie mieszkania. a następnie ją okradł. Kryminalni odzyskali skradzioną biżuterię, która trafiła z powrotem do właścicielki. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności do 5 lat.