Urząd Miejski w Gołdapi ogłosił niedawno wyniki konkursu na koncepcję „parku rzeźb” zlokalizowanego w Parku Uzdrowiskowym. Konkurs jak konkurs, ale ciekawszą wydaje się decyzja komisji konkursowej powołanej przez burmistrza Gołdapi.
Już sam skład Komisji budzi pytania o jej „fachowość”. Na 8 członków Komisji tylko jedna osoba (pani Beata Kołakowska) ma wykształcenie i doświadczenie związane z przestrzenią i formami przestrzennymi. Dobrze by było, gdyby w takich Komisjach zasiadało przynajmniej 50% składu posiadającego wykształcenie i/lub doświadczenie związane z przestrzenią publiczną i sztukami plastycznymi. Regulamin konkursu dopuszczał udział konsultantów z głosem doradczym w pracach Komisji. Czy tacy konsultanci byli powołani przez Burmistrza? Nie wiem.
Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej pani Eliza Lipińska – kierownik Wydziału Inwestycji i Rozwoju UM odczytała zapytanie do burmistrza Gołdapi złożone przez panią Wiolettę Anuszkiewicz – przewodniczącą Rady Miejskiej, dotyczące konkursu wraz z odpowiedziami.
Pierwsze z pytań dotyczyło spełnienia wymagań formalnych przez wybraną koncepcję. Analizując regulamin konkursu można wyróżnić następujące wymagania formalne:
- Wykształcenie składającego ofertę – podobno spełnione.
- „Rzeźby należy opracować w technice łączonej z materiałów nawiązujących do materiałów wykończeniowych funkcjonujących na terenie Parku Uzdrowiskowego” – warunek niespełniony. Zaproponowane rzeźby będą wykonane z blachy aluminiowej i kolorowego pleksi. Spacerując dziś po Parku Uzdrowiskowym nigdzie nie zauważyłem blachy aluminiowej ani kolorowego pleksi.
- „Figury oprócz walorów wizualnych i edukacyjnych powinny zawierać elementy zachęcające do aktywności ruchowej (wspinanie, huśtanie, pedałowanie i innych wynikających z koncepcji całego założenia)” – warunek niespełniony. Proponowane rzeźby nie będą przystosowane do tego, żeby się na nich huśtać czy wspinać.
- Rozmiary rzeźb – „Zaplanowane figury przewiduje się w skali 1:1 lub przy małych gabarytach 1,5:1-2:1.” – warunek niespełniony. W odpowiedzi kierownik wydziału podała, że nietoperz będzie miał wymiary około 100 na 190 cm. Nawet największy nietoperz w Polsce ma wymiary około 8 na 35 cm, więc warunek niespełniony.
W Regulaminie znalazł się zapis, iż „Prace niespełniające wymogów określonych w pkt 5 i 9 Regulaminu nie będą dopuszczone do dalszej części konkursu.” Czy wybrana koncepcja spełniła wszystkie wymogi?
Oprócz wymagań formalnych i merytorycznych w zapytaniu jest jeszcze jedno ważne pytanie: „Czy koncepcja, która wygrała w konkursie na „Park Rzeźb” będzie w pełni realizowana?” – odpowiedź brzmi: nie wiadomo! Dopytywali o to radni w trakcie posiedzenia i wynika, że nie ma takich założeń, a więc autor wybranej koncepcji otrzyma 10 000 zł, a jego koncepcja może trafić do kosza.
Stawiane było też pytanie merytoryczne: czy płaskie kształty wycięte z aluminiowej blachy są rzeźbą? Otóż wg mnie są, gdyż połączone z płytami pleksi będą obiektami przestrzennymi, które można oglądać z każdej strony.
Pozostaje pytanie: czy chcemy takie rzeźby oglądać w naszym Parku Uzdrowiskowym? Odpowiedź trudna, bo gust jest czymś subiektywnym, więc tym bardziej tego typu konkursy powinny być rozstrzygane przez fachowców w danej dziedzinie, a nie tylko urzędników, którzy mimo najlepszych chęci, nie posiadają odpowiedniego wykształcenia i doświadczenia.
Z poważaniem
Imię i nazwisko do wiadomości Redakcji
Ilustracja: rzeźba w Parku Oliwskim w Gdańsku