Podczas posiedzenia między innymi o opłatach za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Link do transmisji i retransmisji: https://esesja.tv/transmisja/55262/rada-miejska-w-goldapi-sesja-nr-v-w-dniu-16-lipca-2024-r.htm
Wtorkowa sesja Rady Miejskiej
Powiązane artykuły
-
Najnowszy utwór zespołu „Prezydent Tramp”
Tytuł – „Chcę z Tobą być”. Muzyka i słowa – Krzysztof Pruszyński, aranżacja – Prezydent Tramp,... -
Zmienna pogoda i trudne warunki na drodze. Policjanci ostrzegają kierowców i apelują o rozwagę
Zmienna pogoda to zawsze wyzwanie dla kierowców. Opady śniegu oraz zmienna temperatura spowodowały, że na drogach... -
W świątecznym klimacie – otwarcie wystawy w Galerii K2
Dom Kultury w Gołdapi zaprasza na wyjątkowe wydarzenie artystyczne, które wprowadzi nas w atmosferę zbliżających się...
A pan Andrzej Tobolski znów o wpływaniu jakichś brudów do rzeki. Obejrzymy w końcu jakiś film z tej akcji, czy to ciągle będą tylko słowa? Trzeba jednak przy tym pamiętać, że być może coś w tym jest bo dlaczego obwiniony pan Dzienis nie występuje do sądu w sprawie pomówienia?
Gorzkie słowa pana Tobolskiego, w większości prawdziwe. Czy poruszą serca i głowy nowej Rady? Czy poruszą umysł nowego burmistrza, który w końcu zacznie realizować to czego życzy sobie przeważająca większość mieszkańców gminy? Czy pozbędzie się i rozliczy „psujów” i nawiąże współpracę z tymi z którymi powinien?
Najlepiej byłoby przenieść ptasią wyspę na jezioro Bitkowskie do państwa Dzienisów. Tam ptaki czułyby się dobrze, bezpiecznie i nie przeszkadzałyby porządnym ludziom.
Ciekawe czy dziś ktoś poruszy sprawę cudacznych nowych i kosztownych pomysłów budowy parku rzeźb, rozbudowy napisu GOŁDAP i (mniej cudacznego) pomysłu budowy amfiteatru?
Jeśli chodzi o audyt to panie burmistrzu żadna tam „analiza nowej pani skarbnik” nie powinna być brana pod uwagę. Tylko zewnętrzny audyt i potem rozliczenie winnych. Na co jak na co ale na to środki powinny się znależć bo trzeba bezwzględnie oczyścić atmosferę.
Brawo pani przewodnicząca za bardzo sprawnie prowadzone posiedzenie. Brawo pani radna Kisielewska i pan radny Kordjak za aktywny udział, merytoryczne pytania, a szczególnie za postawienie do pionu panią radną Syperek, która próbuje zrzucać odpowiedzialność za podwyżkę na nowych radnych
Tak obok tematu: czemu w gminie nie ma opublikowanych oświadczeń majątkowych urzędników za rok 2023? Kto o tym decyduje? Zgodnie z ustawą powinno to nastąpić „bez zbędnej zwłoki”. Nowego burmistrza to nie dotyczy, więc skąd opóźnienie? Czy sekretarz gminy chce jak najdłużej ukryć ile zarobiła w ostatnim roku? W powiecie już wiadomo, że najwięcej zarobiła sekretarz starostwa – ponad 211 tys. zł. Kto w roku 2023 wygrał konkurencję w najwyższych zarobkach we wszystkich samorządach powiatu gołdapskiego?
I pytanie do burmistrza: na BIP-ie UM są duże zaległości i braki – kiedy i czy w ogóle zostaną uzupełnione?
Proszę nie wskazywać w komentarzach konkretnych osób za coś konkretnego odpowiedzialnych (z sugestią, że powinny za coś ponieść konsekwencje), jeśli nie jest to opisane w protokołach pokontrolnych (np. NIK lub CBA) lub jeśli nie jest to zawarte w decyzji sądu. W przeciwnym wypadku taki komentarz może być potraktowany jako pomówienie. I takie komentarze, niestety, nie będą tu publikowane również dla dobra komentującego. Oczywiście, dowodem na czyjąś odpowiedzialność mogą też być kompromitujące dokumenty z podpisami tych osób. Nawiązując jednak do poruszanego często tematu stanowiska zastępcy burmistrza Gołdapi – dotarła do nas wiarygodna informacja, że w gminie Gołdap zmiana na tym stanowisku wkrótce nastąpi.
Oby ta zmiana na stanowisku zastępcy burmistrza zgodna była z oczekiwaniami wielu mieszkańców. A nie z partyjnymi układankami.
Panie Radosławie a jakie jest oczekiwanie „wielu mieszkańców” ?
I co kryje się pod stwierdzeniem „wielu mieszkańców”? Czy przeprowadził Pan jakiś sondaż ? Jeśli tak to czy przekażę Pan wyniki ?
„Wielu mieszkańców” wskazują wyniki wyborów, a jeśli Jan tego nie rozumie to niech się w to wgłębi.
Panie Radosławie, a od kiedy wyborcy wskazują wiceburmistrza ?
Szanowny Panie Janie
nikt z mieszkańców nikogo nie wskazuje, jeśli nie rozumiesz Janek jakie mają oczekiwania mieszkańcy to napiszę tobie. Wszyscy liczyli przed wyborami, że z funkcji burmistrza spadnie Luto oraz jego koleżanki od zadań specjalnych etc. Tu nie trzeba być alfą i omegą żeby nie domyślać się o kogo chodzi, to są kluczowe stanowiska jak obecny wiceburmistrz, sekretarz i już była skarbniczka, paru innych funkcjonariuszy Luto jeszcze się ukrywa w urzędzie i jednostkach podległych. Ktoś powie: wykonywały polecenia, jeśli nie gryzły sumienie a pieniądze wpadały na konto, to trzeba rozliczać – czekamy na oświadczenia majątkowe, których nie ma na BIP. Nowy burmistrz też powinien rzucić okiem na osoby z urzędu, które w nagrodę piastowały kilka funkcji, chociaż nie mając o dodatkowych posadach pojęcia. Osoby te w taki sposób były nagradzane, uwaga nie za lojalność. Jeśli tego nie rozumiesz Jan to trzeba ogolić brodę, bo to nie ma sensu tego dalej wałkować.
jeśli nowy burmistrz od kwietnia nie robi prawie nic w kwestii doprowadzenia przed sąd osób winnych wielu zaszłości ostatnich 9 lat w gminie to wniosek do prokuratury może złożyć każdy mieszkaniec. Można by poprzeć go podpisami 100-200 mieszkańców. Nie byłoby pewnie z tym problemu gdyby ów wniosek napisany był poprawnie, rozsądnie i bez niepotrzebnych wtrętów.
„Niech ktoś!”
Kolejny miesiąc panowania na stołku nowego burmistrza, kolejna sesja. I co z jego obietnicami? Co w kwestii ochrony środowiska? Chodzi mi spalarnię śmieci, powstanie ona mimo sprzeciwu mieszkańców, czy nie? Jak długo będziemy jeszcze utrzymywać osoby, które nigdy nie powinny piastować tak odpowiedzialnych stanowisk w naszej gminie? Jak długo Panie Burmistrzu. Dziękuję Panu za odwołanie Rity Białek, zatrudnienie jej na tak ważnym stanowisku było wielkim nieporozumieniem.
Pani Agnieszko, proszę napisać gdzie Pani zdaniem miałaby ta spalarnia śmieci powstać?
Ostrożnie! Bo było to celowe kłamstwo przedwyborcze i jedna osoba już została pozwana z tego powodu:-)
Czytam że powiat otrzymał pieniądze na zakup sprzętu do remontu dróg. Widząc niejednokrotnie ekipę remontową na drogach ,odnoszę wrażenie że najbardziej przydały by się pracownikom i nadzorujacym stolik kilka krzeseł no i może parasol od słońca i deszczu. By mogli spokojnie odbębnić dniówkę
Panie Brodacz, pokażesz Pan tego Jana co takie durne rzeczy wypisywałby? Ale najpierw pomyśl trochę nad tekstami.
Wszystkich Piotrów co tu się wypisują warto uprzedzić, że pycha przed upadkiem kroczy… Już rozgrywki powyborcze w starostwie pokazały, że za daleko gęba od potrawy…
Smutna rzeczywistość. Zostawiać poprzednią ekipę, broniąc ją jak swoją własną. To nie kwestia szybkiego zaufania, a raczej wiary w sprawców tematu. Wszak burmistrz ma inne zadania jak odpowiedzialność na piśmie (choć postrzega ją złudnie- nie podpis urzędnika zatrudnionego przez Luto jest tu i teraz ważny, bo wraz z 7 maja tefo roku on pełną odpowiedzialność mimo wszystko bierze na siebie). Jego radne wcześniej wstrzymywały się od głosu przy zwolnieniu Białek. Teraz pani Syperek twierdzi, że za śmieci niech ludzie płacą maksa – nie uważam, że skonsultowała te wypowiedzi ze środowiskiem z jakim startowała.
Miał być zpl, pewnie nie będzie. Miało być taniej w kwestii ogrzewania – tematu nie ma. Miały być konsultacje – są jak za poprzednika, te co muszą. Miał być poz tam gdzie poczta lub targowisko. Ktoś coś wie na ten temat? A co jest? Zdjęcia radnych za sceną Dni Gołdapi. Igrzyska które i tak były ustalone poprzez poprzednika. Burmistrz latający po kiermaszach w szkołach no i stara gwardia. Która być może w mniemaniu władzy wykonawczej stanowi kręgosłup pilnowania jego spraw innych niż wyjście na kolejną imprezkę lub wydarzenie. 100 dni niebawem, więc szanowną Redakcję proszę także o podsumowanie subiektywne z możliwością komentowania. Wtedy też piłka w grze pokaże więcej.
Poczta to raczej słabe miejsce – mało miejsc parkingowych (jak na tak duży budynek zdecydowanie za mało – lekarze zaparkują, a pacjenci niech maszerują z placu), konieczny gruntowny remont i całkowita przebudowa (w tym dostosowanie do osób niepełnosprawnych, wózków itd.), a przede wszystkim trzeba by było wykupić ten budynek od Orange za ok. pół miliona złotych (https://www.nieruchomosci.orange.pl/szczegoly_ogloszenia/1859/0/T08105). No i musiałby się znaleźć jakiś chętny, a obecny POZ jest raczej zadowolony z obecnej (badziewnej) sytuacji i nie zamierza się wysilać na poprawę sytuacji pacjentów.
Tam gdzie jest targowisko jest teraz targowisko. Gdzie niby miałby stanąć budynek POZ? Tereny zielone między myjnią a dworcem to prywatne działki budowlane.
By nie przytłoczyć tu tematów sesji ja krótko odpowiem: to mówił burmistrz jako rozwiązania. Wielokrotnie w czasie swoich wystąpień w kampanii wyborczej. Cytuję tylko klasyka, nie zmyślam 🙂 pozdrawiam
Nie oglądałem sesji, nie znam wystąpień wyborczych. 🙁
Panie burmistrzu chciał bym zadać pytanie. Czy leci z nami pilot? Czy wie Pan w którym kierunku zmierzamy? Prawie 3 miesiące od wyborów i mogę śmiało stwierdzić, że z przedwyborczych deklaracji i płomiennych zapewnień nic nie zostało. Mieliśmy mieć nową jakość, a mamy ” bylejakość”. Mieliśmy mieć ludzi, którzy przywrócą odpowiedni poziom naszej gminie. A mamy nadal wspołpracowników byłego burmistrza. Mieliśmy mieć audyty i rozliczenia, a mamy politykę ciepłej wody w kranie. Z czego to wynika? Tego nie wiem i nie będę snuł przypuszczeń. Wiem jednak, że najbliższymi obecnie współpracownikami są najwierniejszy koleżanki poprzedniego burmistrza. A gdzie one były podczas kampanii wyborczej? Z kim się pokazywały, na jakich spotkaniach? Czy Pan burmistrz już o tym zapomniał? Czy nie pamięta już kto stał z nim ramię w ramię w kampanii i pomagał mu z całych sił? Jak widać nie ma to teraz żadnego znaczenia. Taki właśnie jest Pan burmistrz. Nie liczy się z nikim i niczym. Najważniejszy jest tylko jego własny interes. O pomocy ludzi szybko zapomina.
Panie Dariuszu, dużo racji w tym co piszesz ,ale żeby tak jawnie upraszać się o wdzięczność burmistrza? Nieelegancko.
Retransmisja wczorajszego „meczu” jest niedostępna. Standardy identyczne jak za poprzedniej ekipy.
Tomasz smutno bez ciebie, nudne sesje, nie ma co oglądać, flaki z olejem. Brakuje nam ciebie, Dalej ze świetlicy ?
Może i nie był najlepszym szefem, ale zawsze dbał o ludzi i nigdy nikogo nie skrzywdził. Miał precyzyjnie określone cele i się ich konsekwentnie trzymał. A teraz to ten coś by chciał ale do końca nie wiadomo co. Mam nadzieję, że za niecałe 5 lat Tomek znowu powróci na swoje miejsce. Czekamy na to z utęsknieniem. A do tego czasu trzeba zęby zacisnąć i jakoś przeczekać.
No no, mądre słowa. Dzwonić do Węgorzewa? Tam chętnie przyjmą.
Większej bzdury nie słyszałem: „dbał o ludzi i nigdy nikogo nie skrzywdził.”, lepsze jest jednak: „Miał precyzyjnie określone cele i się ich konsekwentnie trzymał.”
Bym napisał jakie miał precyzyjne cele i jak dbał o ludzi ale redaktor nie opublikuje. Całe szczęście nadeszła zmiana ufff…
Przynajmniej było wiadomo kto jest kto? Kto jest przyjacielem a kto wrogiem. A teraz dawni wrogowie stają się przyjaciółmi, a dawni przyjaciele wrogami. Szook
Jeśli burmistrz Kazaniecki (nie „Kazanecki” ) chce być szanowany to raczej niech nauczy się poprawnych nazwisk urzędników i nie nazywa skarbnika Powiatu nazwiskiem „Radziej”, bo to trochę nieładnie.
Słowa podziękowania burmistrzowi za promowanie Gołdapi w Radiu Olsztyn. W wywiadzie przekazał słuchaczom troszeczkę informacji „co się dzieje na naszym podłożu”!!!
Prawdę mówiąc to nie słyszałam żeby jakieś media krajowe czy zagraniczne donosiły, że na przesmyku suwalskim stoją jakieś czołgi. Skąd te słowa burmistrza?
Pani Zofio, nie składa się winy na nową Radę w sytuacji kiedy samej nie zrobiło się w tej sprawie śmieciowej nic kiedy jeszcze funkcjonowała stara Rada. Jest to odwracanie kota ogonem i próba uniknięcia odpowiedzialności za brak działań takich ludzi jak Pani, Makarewicz, Hołdyński, Anuszkiewicz, Pietrewicz, Zajączkowski. Mogliście odpowiednie podwyżki proponować dużo wcześniej, teraz nie byłyby drastyczne. Lenistwo Wasze kosztuje dziś mieszkańców dużo więcej.
Niech jakiś polonista mi wyjaśni, jak burmistrz może radnych „bardzo mocno poinformować (min. 54.05-54.07) „?
Pani Syperek, wszyscy wiedzą kto przygotowuje projekty uchwał, ale też wszyscy wiedzą, że grupa 5 radnych ma moc uchwałodawczą. Dlaczego taka doświadczona radna nie zainicjowała w grupie radnych tak ważnej uchwały? Dziś są tego skutki.
Jeśli na obrady Sesji nie przychodzi sołtys sołectwa, które ubiega się o udział w projekcie to o czym mowa? Były do wyboru dwa – Marcinowo i Skocze, Skocz nie reprezentował nikt! Wybór był prosty.
Pomysł z poszukiwaniem aplikacji na telefon w sprawie różnych interwencji, zgłoszony przez pana Zbyszka Makarewicza , to dobry pomysł. Warto się tym zająć.
Hasło na dzisiaj dla gołdapian „Pusta miska ,ale igrzyska. A kto się z nami nie raduje , ten jest ewidentnym …, czytaj wrogiem ” No więc ja jestem tym wrogiem na teraz, ponieważ nie widzę żadnych radykalnych ruchów nowego włodarza. A żeby zmienić szarą rzeczywistość trzeba autentycznych zmian. Dla przypomnienia wszystkim to błąd pierwotny dot. ZPL , który zainicjował negatywne skutki i wielomilionowe straty i koszty nas mieszkańców Gołdapi powstał w komisji przetargowej, która zamieściła w zamówieniu publicznym projekt wykonawczy,, zamiast obowiązkowo projektu budowlanego, na który dostała pozwolenie na budowę. W komisji tej była m.in. Anna Rawinis i za to Tomasz Luto nagradzał ją gigantycznymi nagrodami i wycieczką do Chin, oraz studiami MBA. Że o zarobkach nie wspomnę. Teraz ta pani ponownie jest w ścisłym kierownictwie Urzędu Miejskiego i nie widać żeby K. Kazaniecki chciał wyciągać konsekwencje służbowe, dyscyplinarne. Proponuję Panie Burmistrzu chociaż dla pozoru obniżyć tej pani wynagrodzenie miesięczne o 10 tysięcy zł. i przeznaczyć je na pozostałych urzędników UM. Ten sam wariant sugeruję zastosować również wobec pani J. Łabanowskiej, która po T. Luto była główną odpowiedzialną za ZPL. Wynika to z dokumentów.
To może uspokoić opinię publiczną. Nie ma ludzi niezastąpionych , a wszyscy powinni być równi wobec prawa. No chyba, że jest Pan Burmistrz zakładnikiem PSL, które wydatnie pomogło w wygraniu wyborów. Andrzej Tobolski
I jeszcze jedno Panie Burmistrzu. Wie Pan dlaczego namawiam Pana , a wcześniej T. Luto do porozumienia z byłymi wykonawcami ZPL i szybką ścieżkę korzystnego zamknięcia problemu.?
Dlatego ,że Tomasz Luto zhańbił poważanych gołdapskich przedsiębiorców ( ich roczny budżet niewiele jest mniejszy od budżetu Gminy Gołdap) i Oni z pewnością chcą dokończyć inwestycję , praktycznie po kosztach oraz naprawić błędy. To są nasi współmieszkańcy i nie chcą być utożsamiani z winowajcami inwestycji stulecia. Tych znajdzie Pan Burmistrz w raportach, protokołach i ekspertyzach, a ja dorzucam radnych Rady Miejskiej poprzedniej kadencji. Kampania się skończyła i czekam na pracę u podstaw oraz pracę organiczną Konrada Kazanieckiego. Andrzej Tobolski
Wszak pan Andrzej przywołał panią wiceburmistrz. Proszę zapytać, czy gmina już zwróciła czy za chwilę odda środki z trzech promes. Stadionu nie doczekamy. W tym samym czasie umknął nam główny temat, który dotyczy każdego. Kolejne podwyżki, po wodzie i odprowadzaniu ścieków. Co za chwilę? Odpowiadam – podatki od nieruchomości, rolne i środków transportu. Jak mówił burmistrz, to pośrednie podniesienie kwoty za gospodarkę odpadami to wyjście do mieszkaNców. A wyjściem do MieszkaNców będzie patrzenie w ich comiesięczne wydatki w sposób życzliwy. Tego w tej radzie nie widać. Głównopodnosząca radna jeszcze na początku roku nie sprzeciwiała się stawce 23 zł. Obecnie pani Zofia Syperek była orędowniczką kwoty maksymalnej prawie 47 zł. Czego nie robi się mieszkaNcom po wyborach?
Promesa nie jest równoznaczna z przekazaniem środków ewentualnemu beneficjentowi…
Pani Syperek z tego co pamiętam miała najwięcej głosów na Podlasiu. Podziękujcie więc Waszej Radnej
Z tego co wiem to były ogłaszane przetargi, nawet kilka, na dokończenie ZPL, ale nie widziałem żeby były wykonawca złożył swoją ofertę. A jak pan Tobolski wyobraża sobie zlecenie dokończenia ZPL, bez przetargu? Dogadywaniem się bez procedur? Mam nadzieję że to już przeszłość? A z tego co pamiętam w dokumentach organów kontrolnych, stwierdzono winę każdej ze stron procesu budowlanego. Więc jak pan Tobolski sobie to wyobraża?
Panie Jerzy .Proszę się dokształcić analizując ustawę o prawie zamówień publicznych. Jeżeli będzie miał pan problemy ze zrozumieniem treści to chętnie pomogę.
Po drugie były wykonawca celowo nie składał swojej oferty w ogłaszanych przetargach , które w swojej treści stwierdzały ,że znacząca wielomilionowa kwota musi być przeznaczona na naprawy błędów, z którymi Firma Słowikowskich się nie zgadza. Były wykonawca sam zadeklarował wykonanie napraw za kwotę do 400 000 zł. a nie 8-9 mln zł. Czy pan Jerzy zrozumiał różnicę ?
W swoim komentarzu sam pan stwierdza cyt. „z tego co wiem” . Okazuje się ,że niewiele pan wie.
Andrzej Tobolski tel. 604 641 165 w razie chęci skorzystania z mojej pomocy w zrozumieniu.
To czemu nie zaproponowali tych 400 000 zł na pewno wygrali by przetarg!
Nadal panie Andrzeju nie podał pan w jakim trybie miałoby to być zlecone. Ja nie „gdybam” tak jak pan tylko opieram się na dokumentach i faktach. Na zdjęciach, które są dostępne w internecie, widać np. że dźwigary lub ściana obok nich nie trzymają pionu – to pytam: kto za to odpowiada? Inwestor czy wykonawca?
Czy pan Andrzej rozumie różnicę?
Ale zgadzam się z panem w pełni, że winowajcy powinni ponieść odpowiedzialność – wszyscy winowajcy.
Dźwigar nie trzyma pionu. I co jest dalej w dokumentacji? Zagraża bezpieczeństwu czy nie? Startować w przetargu i rozbierać dach, na przeróbkę którego są zgody wszystkich stron włącznie z projektantem i marszałkiem. Czyli narazić miasto na 8 mln strat bo tak to sobie ktoś wymyślił. A przy okazji rozebrać dowód w sprawie sądowej którą założyli miastu wykonawcy. Myśl człowieku. I do pana Andrzeja na czytanie ze zrozumieniem dokumentacji.
Bardzo nieładnie został potraktowany pan Andrzej Tobolski. Dlaczego ze strony Burmistrza nie padło ani jedno słowo? Czasy braku odpowiedzi na pytania mieszkańców mieliśmy mieć za sobą. Druga sprawa. Potraktowanie spotkania w związku ze złym stanem technicznym schodów nasz nowy Burmistrz uznał za piknik rodzinny. A jak będą naprawdę w złym stanie to zamkniemy i niech się radą nie domaga remontu bo wcale nie będzie. Nie tędy droga. Choć jest jeden pozytyw. W sprawie aplikacji burmistrz nie obiecał terminu. Chyba pierwszy raz nie obiecał. Bo od czasu kampanii bez przerwy wszystkim wszytko obiecuje. Burmistrz obiecam wszytko Goldapi.