List do redakcji. Komentarz do „Raportu o stanie gminy za 2023″, czyli paradoks wotum zaufania, część 2

Wracamy do „Raportu o stanie gminy za 2023 r.” i do wstępu podpisanego przez burmistrza Konrada Kazanieckiego, który pisze: „…Zrealizowany został zaplanowany budżet”. No jest to naprawdę zaskakujące stwierdzenie, bo trudno nie zrealizować budżetu, który był aktualizowany w ostatnich dniach grudnia 2023 roku. A jak został zrealizowany? Porównując wskaźniki z roku 2022 do 2023 dotyczące wykonania dochodów, w wielu pozycjach mamy spadki. Stopień wykonania dochodów to tylko 88,38% (w 2022 – 93,42%), a wykonanie dochodów majątkowych to tylko 39,47% (w 2022 – 46,29%) – wynik ten jest niepokojący. Wydatki wykonano tylko w 82,83% planowanych wydatków ogółem.

Budżet został zrealizowany gorzej niż w 2022 roku. Wszystkie wskaźniki pokazują, że planowany na rok 2023 budżet był nierealistyczny.

Od 2020 roku spadają dochody majątkowe gminy Gołdap w przeliczeniu na 1 mieszkańca i są dużo niższe niż średnia w podobnych gminach w Polsce, wartość ta co prawda wzrosła w 2023 do 505 zł na mieszkańca, ale i tak jest to bardzo słaby wynik na tle innych gmin.

Raport zawiera także wykaz inwestycji zrealizowanych w 2023 r.

Inwestycje z udziałem środków z UE to nieco ponad 5,5 mln zł z czego 4 mln zł pochodziły z dotacji – czy to dużo? Jak wyglądamy na tle podobnych gmin pokazuje poniższy wykres:

Wśród inwestycji wymieniona jest m.in. budowa Zakładu Przyrodoleczniczego wraz z rozbudową Promenady Zdrojowej w Uzdrowisku Gołdap, na którą w roku 2023 poniesiono koszt sprawowania nadzoru autorskiego przez projektanta w wysokości 1 968,00 zł.

Wydaje się, że to nie jedyny koszt jaki poniesiono w 2023 roku na tę sztandarową inwestycję Tomasza Luto – warto zapytać: w jakiej wysokości i jakie wydatki zostały pokryte z budżetu gminy?

Liczne analizy wykazują, że z roku na rok gmina pogrąża się w coraz większym kryzysie. A jak wyglądają wydatki na sferę społeczną?

Porównajmy tylko dwa obszary: wydatki na kulturę i dotacje dla organizacji społecznych.

Wydatki na kulturę od kilku lat są dużo niższe niż w innych gminach w Polsce, a w 2023 roku wyniosły niecałe 190 zł na 1 mieszkańca.

Od kilku lat nie zmieniają się wydatki na dotacje na realizację w formie wsparcia zadań publicznych Gminy Gołdap. Nie posiadam danych za rok 2023, ale nie wydaje mi się żebyśmy osiągnęli w tej dziedzinie przełom.

Trzeba też dodać do tego fakt, że w 2023 roku burmistrz Luto zlikwidował budżet obywatelski i tym samym pozbawił mieszkańców jakiegokolwiek wpływu na wydatki z budżetu gminy.

Burmistrz Tomasz Luto pozostawił po sobie gminę w bardzo złej kondycji. Nawet wskaźnik dotyczący spadku zadłużenia gminy nie działa na korzyść ekipy dotychczas rządzącej. Specjaliści zajmujący się rozwojem lokalnym wymieniają także potencjalne negatywne skutki, które mogą wynikać z nadmiernej ostrożności w zaciąganiu długów. Są to między innymi:

– niedoinwestowanie infrastruktury, co może prowadzić do opóźnień w realizacji ważnych projektów infrastrukturalnych;

– brak środków na finansowanie projektów rozwojowych, które mogłyby przynieść korzyści ekonomiczne i społeczne w przyszłości;

– ograniczenia elastyczności budżetowej, zmuszające gminę do rezygnacji z niektórych wydatków lub projektów, które mogłyby przynieść długoterminowe korzyści;

– ograniczenie możliwości realizacji projektów współfinansowanych przez instytucje krajowe czy międzynarodowe.

Rządy Luto doprowadziły też do utraty zaufania Gołdapi w oczach partnerów regionalnych i krajowych, będzie to trwało tym dłużej, im dłużej w samorządzie gołdapskim będą pracowały osoby współodpowiedzialne za obecną sytuację – w końcu Luto sam tego nie robił.

Przed nowym burmistrzem i radymi duże wyzwanie na rozpoczynającą się kadencję. Byłoby dobrze, żeby burmistrz Kazaniecki nie przymykał oczu na nieprawidłowości i błędy poprzednika. Podstawą dalszego rozwoju gminy jest rozliczenie i wyciągnięcie odpowiedzialności wobec osób odpowiedzialnych za obecny stan gminy, a następnie odbudowanie wizerunku Gołdapi jako miejsca, w którym warto inwestować i wspierać projekty rozwojowe. Czy będzie to łatwe? Nie sądzę.

A przed radnymi pozostaje tytułowy „paradoks wotum zaufania” – czy ocenią działalność Tomasza Luto czy zapomną o ostatnich prawie 10 latach?

I na koniec jeszcze jeden cytat z wstępu podpisanego przez burmistrza Konrada Kazanieckiego „…Był to z pewnością okres wytężonej pracy na rzecz mieszkańców”. Patrząc na efekty tej „wytężonej pracy” to pozwolę sobie się z tym stwierdzeniem nie zgodzić.

Imię i nazwisko do wiadomości redakcji

Fot. pixabay.com


Aktualności

Powiązane artykuły

6 komentarzy do “List do redakcji. Komentarz do „Raportu o stanie gminy za 2023″, czyli paradoks wotum zaufania, część 2

  1. MichalK

    Czy Ktoś poniesie konsekwencje Drastycznego zadłużenia miasta?
    (…)

  2. B.H.

    Tutaj by mówić o kwestiach zaniedbań i ich niwelowania, należałoby spojrzeć na wydatki szkół i przedszkoli. W grudniu 2023 uchwalono wydatki szkół i przedszkoli na poziomie ok. 24 mln zł. Natomiast plan 2024 roku zakładał 20 mln. Jakim cudem to się udało? W międzyczasie podniesiono wynagrodzenia nauczycielom i obecnie to 23,4 mln zł. Przy 36% wzrostu subwencji ogólnej. Cud dział się wcześniej. Cud odbywa się nadal. Dzięki cudownym wyliczeniom nowych – starych urzędników dotacja na przedszkola prywatne przewyższa dotację na oddziały przedszkole przy szkołach podstawowych. Przy tym kombinowaniu, przy kolejnym wyliczeniu kwoty dotacji wyjdą cuda. Tzn.. podmioty otrzymają dotacje z wyrównaniem od początku roku. A Bajka już padła. Galwiecie wracają pod gminę. Czy gmina dalej będzie planować celowo nierealnie lub pisząc wprost kłamać?

  3. ktoś

    Dobra informacja o drogach !!!!! .Wnosząca trochę świeżego powietrza w zaczadzony gołdapski klimat . Proszę nie mylić z pogodą. Ta przepiękna . Dziękuje redaktorowi .

    1. ktośktoś

      Ale dlaczego nie mylić z pogodą? W okresie grzewczym Gołdap jest zaczadzona koszmarnie. Wystarczy przejść się na przykład po pasażu, żeby to zobaczyć/poczuć.
      Proszę też popatrzeć, co wydobywa się z komina WUTECH-u rzez cały rok, to może być bardzo ciekawa obserwacja.

  4. xxx

    Czemu burmistrz boi się zrobienia audytu, który sam zapowiadał? Przecież jego to nie obciąża. Czy zobowiązania wobec partii są ważniejsze niż dobro gminy? Co z obiecywaną podczas wyborów transparentnością i konsultacjami? Na razie w wywiadach słyszymy powtarzające się ogólniki i żadnych konkretów – czy to tak miało być?

    1. Michał

      Do „transparentności” w wydaniu poprzednika lepiej niech nowy burmistrz nie wraca. Ale obietnice i ustalenia przedwyborcze powinien realizować. A tymczasem wszystko po staremu, a ludzie obserwują.