Wczoraj w ręce gołdapskich policjantów wpadł kolejny kierowca z promilami. Rowerzysta zatrzymany na terenie gminy Gołdap miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Ponadto, stróże prawa ujawnili ponad 10 wykroczeń dotyczących przekroczenia dopuszczalnej prędkości. Rekordzista został ukarany dotkliwym mandatem w wysokości 2000 złotych.
We wtorek (20 czerwca) o godz. 12:00 zgłaszająca poinformowała dyżurnego gołdapskiej komendy o realnym zagrożeniu jakie stwarza na drodze rowerzysta w jednej z miejscowości na terenie gminy Gołdap. Z relacji kobiety wynikało, że mężczyzna jedzie rowerem całą szerokością jezdni.
Miała ona podejrzenie, że może on znajdować się pod działaniem alkoholu. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów, którzy potwierdzili te przypuszczenia. Po zbadaniu kierującego okazało się, że 62-latek jechał rowerem mając blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Zgodnie z obowiązującym stanem prawnym, za to wykroczenie grozi mu grzywna w wysokości 2500 zł.
Dodatkowo, wczoraj podczas realizowanych działań policjanci drogówki ujawnili ponad 10 wykroczeń kierujących, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość. Niechlubnym rekordzistą okazał się 42-letni kierowca osobowej toyoty. Mieszkaniec powiatu oleckiego przekroczył dopuszczalną prędkość aż o 61 km/h. Mężczyzna jechał z prędkością 131 km/h przy dopuszczalnej prędkości 70 km/h poza terenem zabudowanym. Mundurowi nałożyli na kierowcą mandat w wysokości 2000 zł, a na jego konto zostało dopisanych 14 pkt karnych.
KPP Gołdap
