– Dostać takie odznaczenie w swojej małej ojczyźnie to dużo więcej niż otrzymać je w Warszawie – powiedział znany aktor Wojciech Malajkat podczas IV Forum Kultury Regionu Warmii i Mazur tuż po otrzymaniu „Gloria Artis”. Forum odbywało się w scenerii z grafikami autorstwa innego znanego artysty – mieszkającego w Nowym Jorku – Rafała Olbińskiego.
Spotkanie rozpoczął gospodarz, czyli wojewoda Marian Podziewski, wręczając odznaczenia państwowe za działalność społeczną i kulturalną dyrygentowi Januszowi Przybylskiemu („Krzyż Komandorski”) oraz gołdapskiemu literatowi Mirosławowi Słapikowi („Srebrny Krzyż Zasługi”).
Były też odznaczenia resortowe „Gloria Artis” i „Zasłużony dla Kultury Polskiej”.
Wśród uczestników debaty wielu znanych twórców, choćby reżyser Janusz Majewski, kompozytor Jerzy Satanowski, aktor Piotr Szwedes (również został odznaczony), reżyser teatralny i filmowy Janusz Kijowski, pisarz Włodzimierz Kowalewski oraz twórca olsztyńskiej pantomimy Bohdan Głuszczak.
Prowadził Jacek Nowiński, dyrektor Biblioteki Elbląskiej im. C. K. Norwida, poszukujący jednocześnie „kotwicy”, która pozwoliłaby na szerszy odbiór kultury wysokiej. Część z uczestników krytycznie odniosła się do takich przedsięwzięć, jak inscenizacja Bitwy Grunwaldzkiej, nazywając to cepelią. Jako pozytywne przeciwieństwo wymieniono m.in. festiwal teatralny „Demoludy”.
Stefan Brzozowski z „Czerwonego Tulipana” stwierdził, że nie powinniśmy na siłę organizować imprez ściągających nieprzebrane tłumy, że nie mniej ważne są te mniejsze, elitarne, tworzące klimat „Krainy łagodności”. Ktoś wyraził niepokój o Teatr Wiejski Węgajty, któremu z braku dofinansowania grozi upadek.
Jak zwykle przy takich okazjach dużo mówiono o pieniądzach. Ważną rzecz poruszył reżyser Janusz Majewski, podkreślając brak na Warmii i Mazurach Regionalnego Funduszu Filmowego, który mocno mógłby ułatwić realizowanie filmów na tym terenie. Podobno nasz region jest jedynym, który takiego funduszu nie posiada.
Przy okazji ktoś zauważył, że przed laty o takich problemach mówiono podczas Kongresu Kultury Warmii, Mazur i Powiśla, który był doraźnym zrywem – teraz organizuje to wojewoda Marian Podziewski, choć wcale nie musi.