We wpisach dotyczących wydarzeń szkolnych lub przedszkolnych wyłączamy z reguły komentarze. Mimo to internauta (lub internautka) przysłał na nasz adres mailowy komentarz dotyczący podobnego wpisu, wobec którego trudno jest nam przejść obojętnie. Dotyczy jednego z konkursów dla dzieci.
Stawia między innymi pytanie: „Od kiedy pracownicy (a dokładnie dzieci pracowników i dyrekcji) mogą brać udział w konkursach organizowanych przez instytucję, w której pracują?”.
Jeśli tak było w wypadku któregoś z konkursów to sytuacja jest co najmniej niefortunna. Inne pytanie dotyczy tego – dlaczego nie wymienia się składu komisji? No tak, skład komisji i liczba osób powinny być podane, zwłaszcza, jeśli nie są to tylko konkursy wewnętrzne konkretnej placówki (RODO tu nie będzie wytłumaczeniem). Tym bardziej że to właśnie skład komisji nierzadko podnosi rangę wydarzenia i jednocześnie organizator unika podejrzeń o manipulację.
Te pytania są jednocześnie pretekstem do postawienia kolejnego – jaką wartość mają wszelkie otwarte konkursy organizowane przez gołdapskie instytucje kultury i oświaty oraz organizacje pozarządowe? Odpowiedź jest prosta – dla uczestników na ogół mają przeważnie dużą wartość i należy ich traktować bardzo poważnie.
M.S.
