Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Baniach Mazurskich zatrzymali pijanego rowerzystę. Mężczyzna wracał zygzakiem do domu. W kieszeniach wiózł jeszcze piwka i wódeczkę.
Patrol Straży Granicznej 15 września w gminie Banie Mazurskie zatrzymał do kontroli drogowej mieszkańca tej gminy. Tor jazdy rowerzysty wskazywał, że może on być pijany. Mężczyzna od razu przyznał, że odrobinę wypił u kolegi, a teraz wraca do domu. W kieszeniach wiózł jeszcze dwa piwa i 0,5 litra wódki. Badanie alkomatem wykazało, że 69-latek miał blisko 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Nietrzeźwego kierowcę jednośladu przejęli policjanci z KPP w Gołdapi i ukarali go 500 zł mandatem.
W-MOSG