W załączeniu odpowiedź na pytanie radnych i komentarz.
Komentarz:
Jednej z tych inwestycji nie będzie:
– 10 nowych latarni ulicznych;
– 2 placów zabaw;
– 200 m kw. nowego chodnika;
– 300 m kw. wyremontowanego chodnika;
– 4 zmodernizowanych i oświetlonych przejść dla pieszych;
– oświetlonego pumptracku x 2;
– 7 wiat przystankowych,
ponieważ, fatalne zarządzanie gminą przez burmistrza Tomasza Luto doprowadziło do ponoszenia kolejnych kosztów, tym razem, zabezpieczenia Zakładu Przyrodoleczniczego, które do końca tego roku wyniosą od 65 000 do 110 000 zł.
Od redakcji
Zwraca uwagę szczególnie zakończenie niżej opublikowanej odpowiedzi, że „Wszystkimi powyżej kosztami Gmina zamierza obciążyć wykonawcę robót…”. Zatem pytanie do inwestora (zwłaszcza do specjalistów od finansów) – jak szybko (i z czego?) zostaną opłacone firmy obecnie zabezpieczające budowę? Wydaje się bowiem, że ta sytuacja zaczyna pasować do klasycznej spirali zadłużenia. Przecież, póki co, ocena odstąpienia od umowy (i jej zasadność) jest tylko oceną Gminy Gołdap.
No tak na zabezpieczenie totalnej porażki gminę stać a na zapewnienie uczyniom dojazdu do szkoły kasy nie ma. Totalna PARANOJA jak w tej gminie żyć panie burmistrzu, dzieci nie mają jak dojechać do szkoły, a pana to nie rusza, lepiej wydawać kasę na jakieś cuda a wieśniaki niech sobie dają rade przecież ich stać. Moja koleżanka dzisiaj musiała specjalnie z wioski jechać po córkę do szkoły w Gołdapi, bo dzieciak nie miał czym wrócić. Ale w gminie cudo i jest ok.KKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKK o co tu chodzi czy ja mieszkam w normalnym cywilizowanym kraju, czy jakiejś republice bananowej w Afryce zaczynam się nad tym poważnie zastanawiać. Panie burmistrzu nie każda rodzina ma jak pan samochód służbowy do własnej dyspozycji.
Może wioski zaczną się wreszcie budzić ze snu o wymarzonym burmistrzu? Choć niektórzy sołtysi, a może sołtyski, nadal będą pilnie strzec świetnej opinii o nim. Niektórym sołtyskom się to nawet opłaca, podobnie jak niektórym paniom radnym- córki lądują na wysokich stanowiskach.
Elektorat burmistrza to facebukowe towarzystwo, co na ty wszyscy są.Co się dziwić, wiatę dostali mają gdzie bywać i spędzać kulturalnie czas przy muzyce Zenka.Teraz mądrość w odwrocie, małość, niewiedza, bylejakość na czasie.Świat wirtualny przesłonił normalne życie. Połowa z tych facebukowych znajomych burmistrza ma wpisane obok nazwiska miejsce pracy-„szlachta nie pracuje”. Gołdapianie- zakładajcie konta na fejsie i podziwiajcie to towarzystwo!
Cytat- Wszystkimi kosztami gmina zamierza obciążyć wykonawce ponieważ gmina uważa— a jak inaczej będzie uważał sad to co wtedy, gmina obciąży pana burmistrza nie obciąży nas zwykłych podatników . I to My zwykli podatnicy będziemy musieli ponosić koszty nietrafionych decyzji pana burmistrza .A możne zasiąść do rozmów ze wszystkimi zainteresowanymi i spróbować ogarnąć ten bajzel.