Policjanci gołdapskiej komendy zatrzymali dwóch podejrzanych o kradzież z włamaniem. 22-letni Artur M. i 27-letni Łukasz B. włamali się do trzech maszyn rolniczych skąd ukradli kilkaset litrów paliwa. Sprawcy przestępstwa już usłyszeli zarzuty i przyznali się do winy.
Do kradzieży z włamaniem doszło w nocy z 29 na 30 maja w Żytkiejmach. Jeden z poszkodowanych rolników poinformował o kradzieży paliwa z ciągników i ładromy. Na miejscu kryminalni przyjęli zawiadomienie o przestępstwie, przesłuchali świadków i przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia.
Następnie śledczy pracujący nad tą sprawą wstępnie wytypowali krąg osób podejrzanych. Do pierwszego zatrzymania doszło 17 czerwca br. kiedy to do policyjnego aresztu trafił Łukasz B. Następnego dnia dołączył do niego Artur M. Ustalenia funkcjonariuszy okazały się trafne. W trakcie przesłuchania podejrzani przyznali się do kradzieży. Wartość strat oszacowano na blisko 3 tysiące złotych. Sprawa ma charakter rozwojowy i policjanci nie wykluczają kolejnych zarzutów wobec podejrzanych.
Za przestępstwo kradzieży z włamaniem grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Red KPP Gołdap
Nie mogłam napisać pod ogłoszeniem biblioteki o możliwości wypożyczenia książek gołdapskich autorów. To świetna inicjatywa. Jest jeno ale. Przejrzałam wykaz książek. I przypomniały mi się dwie sytuacje.
Pierwsza, to w zasadzie długi okres, gdzie na wielu autorów był tzw zapis. nie można ich było publikować i gdyby nie drugi obieg to taki Miłosz, Jasienica, Brandys, Słonimski i wielu innych byliby dla polskiego czytelnika niedostępnyi. Na szczęście mieliśmy paryską Kulturę Jerzego Giedroycia,” Nową” i inne „podziemne” oficyny.
A druga to zdjęcie z listy przebojów Trójki piosenki Kazika. Tu zadziałał strach dyrektora przed prezesem, że co to będzie, jak prezes usłyszy taką obrazoburczą piosenkę na antenie radia tzw publicznego
Brak mi w tym wykazie książki byłego burmistrza Marka Mirosa. Wiem, ze jest w zasobach biblioteki. Czyżby dyrekcja biblioteki, w końcu publicznej, zadziałała prewencyjnie? W końcu nie od dziś wiadomo, że jak to niektórzy mówią mściwie nam panujący obecny włodarz ma bardzo silny kompleks i alergię na pana Marka. Strach przed srogim szefem nie zawsze działa. Dyrektor Trójki i tak poleciał. A i szef takich nie bardzo szanuje…
Co za czasy. Jeśli pozycja dyrektora ma zależeć od tego, by próbować wymazać z pamięci człowieka, który przez ponad 24 lata był burmistrzem, tylko dlatego, że obecny „możnowładca” ma wobec niego kompleksy, to świadczy zarówno o możnowładcy jak i tych, którzy się go boją…
A może to po prostu niedopatrzenie… Tak bym chciała myśleć
Biblioteka Publiczna organizując wydawanie książek dla chętnych , mam na myśli to co czasem dzieje się na korytarzu Biblioteki, winna zapraszać gołdapskich twórców, którzy powinni w takie dni być tam obecni ze swoją twórczością. Można by było wtedy nabyć, można porozmawiać, można otrzymać autograf. Tak się promuje rodzimych twórców.
W Dziale Zbiorów Specjalnych jest więcej książek wydanych przez gołdapskich autorów,ale niestety niektóre nazwiska są pomijane.Można to szybko zweryfikować i przeprosić tych, których pominięto!