Szybka i zdecydowana reakcja mieszkańca naszego miasta zakończyła niebezpieczną jazdę pijanego kierowcy. Mężczyzna na jednym z osiedlowych parkingów uszkodził inne auto, po czym chciał uciekać. Przeprowadzone badanie wykazało w jego organizmie blisko 1,5 promila alkoholu.
Do zdarzenia doszło w niedzielę (04 sierpnia) kilka minut po 15:00 na jednym z gołdapskich parkingów. Ze zgłoszenia, które otrzymali policjanci wynikało, że kierowca opla combo na parkingu przy ul. Paderewskiego cofając uderzył w inne zaparkowane auto, po czym wysiadł i chciał się oddalić. Na miejscu świadek widząc poczynania kierowcy ujął go, wyjął ze stacyjki i zabrał mu kluczyki po czym powiadomił policjantów.
Jak się okazało 49-letni kierowca opla był pijany. Wstępne badanie wykazało w jego organizmie prawie 1,5 promila alkoholu. Na całe szczęście nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu. Kierowca stracił prawo jazdy i wkrótce ze swojego postępowania będzie tłumaczyć się przed sądem. Oprócz grzywny sąd może wymierzyć mu karę pozbawienia wolności i orzec zakaz prowadzenia pojazdów.
Policjanci kierują słowa uznania dla obywatelskiej postawy mieszkańca Gołdapi. Jego zdecydowana reakcja pozwoliła wyeliminować kolejnego pijanego kierowcę, który stwarzał zagrożenie dla życia i zdrowia innych ludzi.
Pamiętajmy, że polskie prawo daje każdemu możliwość ujęcia sprawcy przestępstwa na gorącym uczynku. Jednak podejmując interwencję wobec pijanego kierowcy zawsze należy mieć na uwadze przede wszystkim własne bezpieczeństwo.
Red. KPP Gołdap
To już drugi pijany rajdowiec. Chociaż niechlubny rekord kierowcy z parkingu na Żeromskiego 2,5 nie został pobity, nie licząc Kamila D