Policjanci ruchu drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Gołdapi zatrzymali złodzieja rowerów. 34-letni mieszkaniec powiatu gołdapskiego w miniony piątek ukradł rower o wartości 3000 zł i chciał sprzedać go w lombardzie. Już usłyszał zarzut. Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia.
Dyżurny KPP w Gołdapi w miniony piątek (06.07) w godzinach popołudniowych przyjął zgłoszenie o nietrzeźwym cykliście. Patrol ruchu drogowego ustalił, że w jednym z lombardów nietrzeźwy mężczyzna próbował sprzedać rower wart 3 tys zł. Ukradł go jak się okazało kilka minut wcześniej spod jednego ze sklepów, wykorzystując chwilową nieobecność właścicielki.
Nie mogąc z przyczyn formalnych zastawić roweru porzucił go przed lombardem. Utracony jednoślad został przekazany właścicielowi, a policjanci niemal natychmiast ustali i zatrzymali sprawcę tej kradzieży.
Okazał się nim 34-letni mieszkaniec naszego powiatu, który tłumaczył, że potrzebował pieniędzy na alkohol.
W chwili zatrzymania złodziej był pijany, noc spędził więc w policyjnym areszcie. Następnego dnia usłyszał zarzut kradzieży do którego się przyznał, za co grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Red. KPP Gołdap
.