Środowa dyskusja na temat remontu drogi 651 i jej kontynuacji przez ulice – Gumbińską, Zatorową, 1 Maja, Kolejową i Suwalską – nie przyniosła zdecydowanego rozstrzygnięcia. Obecni na spotkaniu mieszkańcy w większości wypowiedzieli się przeciwko rozwiązaniu proponowanemu między innymi przez Zarząd Dróg Wojewódzkich w Olsztynie.
Dosyć burzliwą dyskusję prowadził sołtys Galwieć Maciej Kordjak. Najczęściej skłaniano się ku koncepcji: Jabramowo – Botkuny – Dubeninki. Ale czy taki pomył zaakceptuje inwestor – Zarząd Dróg Wojewódzkich?
Przyszłą inwestycję na początku omówił starosta Andrzej Ciołek. Głos zabierali między innymi – Zbigniew Mieruński, Tomasz Luto, Zbigniew Pasiuk, Andrzej Tobolski, Andrzej Juchniewicz i Władysław Sakowicz. Radny Wacław Grenda zaproponował na koniec, by zrezygnować z remontu tych ulic.
Przy okazji Andrzej Juchniewicz ogłosił, że będzie startował na burmistrza Gołdapi.
Obecni na spotkaniu mieszkańcy dali do zrozumienia, że czują się niedoinformowani w tej sprawie i że nie docierały do nich wystarczające informacje o poprzednich konsultacjach. Powstaje pytanie – czy precyzyjne informowanie o tej sprawie należy wyłącznie do inwestora, czyli Zarządu Dróg Wojewódzkich? Czy przypadkiem odpowiedzialności za to w takim samym stopniu nie ponoszą oba gołdapskie samorządy? Odpowiedź raczej jest oczywista.
Dyskusję zakończono propozycją, by spotkać się w określonej grupie i doprowadzić do spotkania z Zarządem Dróg Wojewódzkich w Olsztynie, przedstawiając propozycję zmiany dotychczasowej koncepcji.
Jak się dowiedzieliśmy z nieoficjalnego źródła – po spotkaniu grupy prawdopodobnie Zarządowi Dróg Wojewódzkich zostanie zaproponowana koncepcja poprowadzenia drogi obok Botkun do Jabramowa, rezygnując tym samym z remontu wymienionych ulic miejskich (aby droga skręcała na wysokości Botkun w lewo i omijając wieś poszła bokiem do Jabramowa).
Niżej w plikach dźwiękowych większość wypowiedzi, które miały miejsce w sali konferencyjnej podczas środowej dyskusji.
Tomasz Luto:
Maciej Kordjak:
Andrzej Tobolski:
Andrzej Ciołek:
Zbigniew Mieruński:
Zbigniew Pasiuk:
Zbigniew Mieruński:
Zbigniew Pasiuk:
Maciej Kordjak:
Tomasz Luto:
Romulus Germaniuk:
Tomasz Luto:
Władysław Sakowicz:
Grzegorz Waraksa:
Tomasz Luto:
Andrzej Juchniewicz:
Tomasz Luto:
Zbigniew Mieruński:
Zbigniew Pasiuk:
Marek Miros:
Wacław Grenda:
Tomasz Luto:
Dziś o godz. 14:30 odbyło się w Urzędzie Miejskim spotkanie w węższym gronie. Pracownicy Magistratu przedstawili nową, ciekawą propozycję wg. której połączenie drogi 651 z drogą 65 byłoby jeszcze krótsze (około 2 km) i przebiegało przez tereny w tej chwili nie zamieszkałe. Propozycja ma być zaprezentowana Zarządowi Dróg Wojewódzkich przez Burmistrza Gołdapi w przyszłym tygodniu. Wstępne szacunki pokazują, że może być ona najtańszym i najmniej konfliktowym rozwiązaniem możliwym do wdrożenia.
Urzędnicy Luto próbują po fakcie ratować twarz. Tylko szkoda, że dopiero jak suweren zareagował. Kolejna tajemnicza propozycja składana Zarządowi Dróg Wojewódzkich również jest tajemnicą dla mieszkańców. Luto jest jej tak pewny, że nie konsultuje jej nawet z mieszkańcami. Wie lepiej. Ja też wiem, że na takiego gospodarza nie zasługuję.
Co będzie jak kolejna propozycja urzędnicza obwodnicy będzie niezgodna z koncepcją mieszkańców sąsiadujących wsi? Panie Luto marginalizacja społeczeństwa wiejskiego przez pana decyzje sięga zenitu oby pan się nie mylił w kolejnej ważnej decyzji.
To już chyba lepiej zeby obwodnica szla niedaleko wsi niz w centrum miasta. Bez przesady, nie wszystkim da sie dogodzic, ale wszyscy piszący tu umieja tylko narzekac. Gdzie byliscie jak było zebranie ? Gdzie jesteście jak sa konsultacje spoleczne ? Dawidd mozesz powiedziec o jaka „tajemnicza propozycje” ci chodzi? Chyba nie taka tajemnica skoro coś wiesz. Czyzby to byla ulica boczna o ktorej Burmistrz mowil na ostatnim spotkaniu z mieszkancami?
Przebieg był konsultowany na spotkaniu o którym pisałem wyżej. Nie będzie to przez ulicę Boczną, tutaj taka bardzo prosta wizualizacja najnowszej propozycji Magistratu:
https://web.facebook.com/GoldapDobroWspolne/posts/558625384511155
Brawo Szanowni Państwo , brawo Panie Zbigniewie !!!! Szanowni Mieszkańcy walczcie o swoje być albo nie być. Można znaleźć sensowne rozwiązanie , można. To jest początek , ale widać światełko w „tunelu „.
Tylko po co nam urzędnicy? Jeżeli mieszkańcy potrafią lepiej wykonać za nich pracę. Rozwiązanie z linku Pana Miruńskiego uważam, że jest najlepszym rozwiązaniem i jeśli zostanie zrealizowane to chylę czoło. Szkoda ,że koszty projektu przygotowania przetargu pomiarów itd poniesie ponownie podatnik a nie towarzysze od obalania komunizmu. Na szczęście odchodzą powoli w zapomnienie jak dinozaury.
Brawo mieszkańcy. Cieszę się że walczycie o swoje bezpieczeństwo. Brawo Panie Zbigniewie.
Należy przypomnieć kto przez cały czas lobbował za najgorszymi dla mieszkańców wariantami: Marek Miros, Andrzej Pianka, Andrzej Ciołek,Jarosław Słoma,Marian Podziewski a Stefan Piech pisał o 350 miliardach na remont drogi z Ełku do Gołdapi.
Zamiast asfaltu złoto chyba wyleją za te mialiardy 🙂
Dziwne jest to całe zamieszanie, które zbiegło się z terminem wytyczenia drogi. To też kilka pytań. Czy czasami teren działek mieszkańców planowanej drogi nie znajdują się w pasie drogowym? Prawdopodobnie w tym leży największy problem uczestników zbiórki? Czy reakcja burmistrza w zaplanowanym sobie i urzędnikom wiadomym przebiegu nowej trasy i w ekspresowym tempie chęci przedstawienia projektu do ZDW bez konsultacji z zainteresowanymi mieszkańcami gminy gdzie planowana jest nowa obwodnica nie dziwi? Taki burdel to tylko w Gołdapi!
Bolek to nie Burmistrz tylko Starostwo a glownie Wojewodztwo. Najpierw proponuje zapoznac sie ze wszystkimi szczegółami a pozniej krytykować.
Link do kosztów zrealizowanej budowy obwodnicy w mateczniku PO. http://www.rynekinfrastruktury.pl/wiadomosci/obwodnica-warszawy-najdrozsza-droga-swiata-30799.html.
najpierw będzie parę wypadków śmiertelnych potem protesty i blokowanie dróg przez mieszkańców potem wybudują jakąś tam obwodnice i już będzie dobrze. I tak minie 20 lat.
Dołączam do dyskusji, mieszkam w Dubeninkach, od bardzo dawna były wyznaczone działki pod budowę obwodnicy. nagle okazało się, że obwodnicy nie będzie, a tiry pomkną główną drogą między domami, przy kościele, wcześniej cmentarzu, tą samą drogą, którą dowożone są dzieci do szkoły. Co jest grane? Czy działki pod obwodnicę zostały sprzedane? Czy jest inna przyczyna, że bezpieczeństwo mieszkańców gminy zeszło na drugi plan. Nic nie będzie stało na przeszkodzie wielkim tirom, mosty, które teraz chroniły naszą drogę, zostaną rozebrane. Wyjechać z osiedla na główną drogę będzie trudno i niebezpiecznie, teraz też jest niebezpiecznie, bo nie wiadomo, czy ktoś nie pędzi z góry,
Ludzie z Dubieninek bierzcie sprawy w swoje ręce . Sprawa podobna do gołdapskiej.