Powiązane artykuły

9 komentarzy do “We wtorek kontynuacja XVI sesji Rady Miejskiej

  1. Marian

    Ciekawe, jakie będzie tym razem zachowanie pani przewodniczącej. Czy stanie na wysokości zadania będąc osobą obiektywną i nie poddającą się złym emocjom? Czy znowu będzie celowo opóźniać sesję po wyznaczonej kolejnej przerwie czekając – jak się wyraziła – na swoją koleżankę (p. Wrzesień)? Co zademonstruje dzisiaj P. Kordjak?

    1. Goldapiak

      Spokojnie mój drogi Marjanie . Wszystko będzie dobrze. Pi owocach ich poznacie. Proszę daj szansę i poczekajmy chociaż do finału ukończenia jescze nie uchwalonego budżetu .

  2. Xyz

    Myślałem, że sesje rady są jawnymi i wszyscy mogą widzieć jak rajcy obradują. Ale pani Przewodnicząca tworzy nową świecką tradycję i wszystko utajnia przed opinią publiczna ogłaszając przerwę za przerwą. Dzisiejsza sesja zanim na dobre się zaczęła już ogłoszono przerwę. Co macie do ukrycia, że nie możecie dyskutować jawnie?

    1. Widocznie jeszcze nie jest dogadane 150 tyś na szkolenia dla radnych. Panie burmistrzu niech im pan da te pieniądze bo przecież nasi radnie nie będą się szkolić w byle hotelach. Im się to po prostu należy.

  3. Ela

    O przerwę na początku obrad poprosił burmistrz w związku z nowymi okolicznościami w związku z tym że nie mógł prosić o to wniosek złożyła przewodnicząca rady i radni zaakceptowali.

  4. Obserwator

    Co wybraliśmy to mamy!

  5. ktoś

    Pielęgnacja w lesie Kumiecie przebiega w następujących etapach .
    1 Wycięcie silnych starych lub schorowanych drzew .
    2 Pozostałe drzewa , które utraciły podporę w drzewach starych silnie ukorzenionych , przy najmniejszym podmuch wiatru gną i łamią się, tak dzieje sie min z sosnami . 3.Połamane i wygięte drzewa leśnictwo wycina tez w ramach Pięlęgnacji .
    4. Pozostają krzewy leszczyny i chore omszałe drzewa liściaste . które w ramach Pielegnacji za jakiś czas zostaną wycięte . Pytanie co pozostanie ????? To brak właściwej pielęgnacji polegającej na tz trzebieży powoduje że drzewa w walce o sświatlo sloneczne , rosną wysokie i cienkie ,a po utracie podpór w postaci starych i silnych drzew nie są wstanie przetrwać podmuchów wiatru . Przez lata nie dokonuje sie w tym lesie jakiejkolwiek pielęgnacji a użycie do wycinki tz hawersterów , które by wyciąć wskazane drzewo muszą do niego dotrzeć po drodze niszcząc wszystkie drzewa rosnące na ich drodze , powoduje że las to w większości drogi po ich działalności .
    Jeżeli las Kumiecie nie zostanie lasem miejskim jak np w Supraślu to w ramach PIELĘGNACJI za parę lat zniknie z krajobrazu Gołdapi … Dlatego że 2024 LP zwiększyły pozysk drewna o 26 % ….. Ktoś obiecał …. lasów nie damy wycinać … niektórzy uwierzyli !!!. Tak jak pisałem możemy chodzić do biura lasów w tysiącach osób żadne indywidualne uwagi nie zostaną uwzględnione!!!!!!!! Tylko działania lokalnych władz popartych przez mieszkanców . jak to ma miejsce np w Augustowie, Supraślu , może odnieść jakiś skutek ….. Tak … lasy są nasze Społeczeństwa ????i Ale czy zarzadzjacy chcą usłyszeć głos społeczny i go uwzględnić ??? Nie!!!! . Ponieważ. dziesiątki lat temu podpisano bardzo niekorzystne umowy z zakładami przetwórstwa drzewnego najczęściej pochodzącymi z zagranicy , które wybudowały potężne zakłady np Olecku , Biskupcu . Orli, Szczytnie itd , które potrzebują ogromnych mas drewna do utrzymania produkcji.To dlatego Nasze lasy znikają …….. Dziękuję Zbyszku za list , gdyby jeszcze do kogoś dotarł . Niestety mam wątpliwości

    1. Bum

      Pielęgnacja =gospodarka leśna
      Gospodarka leśna = plan urządzenia lasu (10lat)=wycinka etc

      Jednym słowy ,nic się nie zmieni. Ale to nie tylkow Goldapi ,ale i w całej Polsce . Będą tylko hasła i puste narrację wychodzące na przeciw społeczeństwu ale na gruncie czyli w lesie będzie działo się cały czas to samo co się dzień od 100 lat.

  6. byłem radnym za czasów Mirosa

    W czasach burmistrza Mirosa o tym co będzie w budżecie wiedzieliśmy już przed 15 listopada. Październik był miesiącem intensywnej pracy nad budżetem. Miros przedstawiał propozycje na komisjach, a potem były one negocjowane aż do momentu że wszyscy byli mniej więcej zadowoleni. Wymagało to pracy i kompromisów z każdej ze stron ale na 15 listopada był projekt budżetu akceptowalny przez większość radnych. Proponuję wykorzystać przez obecnego burmistrza i radnych te doświadczenia z pożytkiem dla naszej gminy.