Dotarła do nas niewielka książeczka zatytułowana „Gołdapskie pogwarki”. Jest to wybór felietonów, które Jan Walicki, mieszkaniec gminy Gołdap, zamieszczał w „Kurierze Gołdapskim”. Wydana została w Warszawie w tym roku.
Na uwagę zasługują dwie rzeczy – klimat tych refleksji oraz to, że autor (zdecydowanie) ma tzw. słuch prozatorski. Styl tekstów jest w dużej mierze literacki, choć jednocześnie przekaz tekstów przystępny i ciepły.
W pierwszym tekście autor napisał m.in.: „Jestem zadowolony, że spotkałem ludzi złych i dobrych, bo dzięki jednym i drugim wiem, co to znaczy być szczęśliwym…”.
Wybór ma też cechy notatnika, związanego zarówno z dniem codziennym jak i oficjalnymi wydarzeniami. Jest i o samorządzie, ale i o schronisku dla zwierząt. Znajdziemy również mądre refleksje znajomych autora, choćby dziewięćdziesięcioletniej sąsiadki.
Warto do tej pozycji dotrzeć i poczytać.