Na gminnej drodze wewnętrznej obok „Matrioszki” powstała niebezpieczna dziura. Już dziś samochody na nią najeżdżały. Nie byłaby może tak niebezpieczna, gdyby nie jej głębokość, bo jest to około 1 m. Małe dziecko może się tam zmieścić. Może też na niej dojść do uszkodzenia pojazdu.
Właściciel jednej z nieruchomości dziś interweniował w Urzędzie Miejskim, ale póki co nie ma reakcji.
Przy okazji przypominamy o wyjątkowo niebezpiecznych schodach za blokiem przy Żeromskiego 8A. Proponujemy by decydenci spróbowali choć raz po nich zejść.