Dzięki odważnej i wzorowej postawie świadków być może nie doszło do kolejnej tragedii na drodze. Mężczyźni nie tylko powiadomili policjantów o podejrzanym zachowaniu kierującego toyotą, ale także zatrzymali i zabezpieczyli kluczyki od jego auta oraz uniemożliwili mu dalszą podróż.
Po zatrzymaniu nieodpowiedzialnego kierującego okazało się, że ma on w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Za godną naśladowania postawę, świadkom zdarzenia podziękował I zastępca komendanta powiatowego Policji w Gołdapi mł. insp. Marcin Wysocki.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (29 lipca) przed 12:00 na ulicy Ekonomicznej w Gołdapi. Wtedy to pan Sebastian i pan Paweł zauważyli kierującego toyotą, którego zachowanie wydawało się dla nich dziwne. Z relacji świadków wynika, że mężczyzna wysiadł z pojazdu i nie potrafił utrzymać równowagi. Bez chwili zastanowienia podbiegli do mężczyzny. Wtedy to, poczuli od niego silny zapach alkoholu. Natychmiast zatrzymali i zabezpieczyli kluczyki od auta oraz uniemożliwili mu dalszą podróż. O zdarzeniu powiadomili gołdapską Policję. Funkcjonariusze niezwłocznie przyjechali na miejsce interwencji i przeprowadzili badanie stanu trzeźwości, które potwierdziło podejrzenia zgłaszających. 56-letni sprawca interwencji posiadał w organizmie 2,7 promila alkoholu.
Teraz mężczyzna odpowie przed sądem za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W piątek (2 sierpnia) I zastępca komendanta powiatowego Policji w Gołdapi mł. insp. Marcin Wysocki spotkał się z panem Sebastianem i panem Pawłem, dzięki którym nieodpowiedzialny kierowca nie uniknie odpowiedzialności za swoje czyny. Szef gołdapskich mundurowych podziękował świadkom za pomoc i pogratulował wzorowej i odważnej postawy. Podkreślił, że zachowanie zgłaszających jest godne naśladowania i powinno być przykładem i wskazówką dla innych osób. Podczas spotkania komendant wręczył zgłaszającym listy gratulacyjne i drobne upominki.
KPP w Gołdapi
