W minioną sobotę w centrum Gołdapi doszło do groźnej sytuacji na drodze. Świadek zdarzenia poinformował policjantów o tym, że rowerzysta upadł na jezdnię i nie jest w stanie samodzielnie wstać. Okazało się, że jest kompletnie pijany. Taka sytuacja doskonale obrazuje zagrożenie, jakie stwarza nietrzeźwy kierujący jednośladem.
W sobotę (6 lipca) o 15:00 oficer dyżurny gołdapskiej jednostki został poinformowany o tym, że na ulicy Mazurskiej doszło do zdarzenia drogowego z udziałem cyklisty. Policjanci, pracujący na miejscu zdarzenia ustalili, że 39-letni mężczyzna podróżujący rowerem sam przewrócił się na jezdnię i nie był w stanie samodzielnie wstać.
Szybko wyszło na jaw, że trudność w utrzymaniu równowagi podczas jazdy jednośladem związana była ze stanem nietrzeźwości 39-latka. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 4 promile alkoholu. Wobec nieodpowiedzialnego rowerzysty zostanie przeprowadzone postępowanie w sprawie o wykroczenie.
Taka sytuacja doskonale obrazuje zagrożenie, jakie stwarza nietrzeźwy kierujący jednośladem. Policjanci apelują o odpowiedzialne zachowanie i trzeźwość za kierownicą – nie tylko pojazdu mechanicznego. Nietrzeźwi kierujący stanowią realne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych uczestników ruchu drogowego. Widzisz zagrożenie na drodze? Reaguj!
KPP w Gołdapi