Służba w Policji nie ma ram czasowych i nie kończy się wraz ze zdjęciem munduru. Nawet w dniu wolnym nie zapomina się tym, że jest się policjantem. Udowodnił to funkcjonariusz z Gołdapi, który w czasie wolnym od służby zatrzymał złodzieja na gorącym uczynku. Dzięki jego reakcji skradziony towar powrócił na swoje miejsce, a złodziej został ukarany wysokim mandatem.
Do kradzieży doszło w piątek (5 lipca) na terenie jednego z marketów w Gołdapi. Policjant, który udał się na zakupy zauważył mężczyznę, który pod odzieżą wierzchnią miał schowane produkty sklepowe i szybkim krokiem opuszczał dyskont.
Funkcjonariusz dobrze znał mężczyznę z licznych poprzednich interwencji, dlatego postanowił natychmiast zareagować. Mundurowy po krótkim pościgu pieszym ujął 29-letniego złodzieja i natychmiast powiadomił o tym dyżurnego jednostki, który skierował na miejsce patrol.
Skradzione mienie zostało odzyskane w całości i powróciło na stan sklepu. Mężczyzna został ukarany przez policjantów mandatem w wysokości 500 złotych.
KPP w Gołdapi