Władze powiatu zostały dziś wybrane i, co zaskakujące, przy wyjątkowej zgodności radnych. Wybór może niejednego zaskoczyć, ponieważ typy przed sesją były różne. Najpierw wybrano przewodniczącego Rady Powiatu i został nim Piotr Rant z KWW KO. Otrzymał 14 głosów akceptujących i jeden przeciwny.
Starostą został Krzysztof Kazaniecki (z KWW Bezpieczny i Doświadczony Powiat), brat obecnego burmistrza. Głosowało za nim 13 radnych, dwóch było przeciw.
Wicestarostą została Marzanna Wardziejewska (z KWW Piotra Bartoszuka), członkami Zarządu Powiatu zostali – Anna Zyborowicz z Dubeninek (z KWW Piotra Bartoszuka) i Piotr Biłas z Bań Mazurskich (z KWW KO).
Przyznam, że zacieśnianie współpracy między oboma szczeblami władzy samorządowej przeszło moje najśmielsze oczekiwania.
Nie wiem czy aż o to chodziło, ale zobaczymy. Trzeba dać braciom szansę bo niby czemu nie?
To że przewodniczącym Rady został pan Rant to w tej politycznej sytuacji jest dość rozsądne , to najlepsze co można było w tej sytuacji zrobić.. Nieszczęściem byłoby gdyby mu powierzono fotel starosty. Więc dobrze się stało. Natomiast to że starostą został akurat brat obecnego burmistrza jest normalnym 'klanowym’ posunięciem i jest błędem. Mieszkańcy wg mnie tego nie zaakceptują. Na szczęście to są rzeczy do odwrócenia i to nawet w krótkim czasie. Bardzo mi się taki układ nie podoba. Starostą w tej sytuacji powinien zostać ktoś z zewnątrz. Cieszy fakt,, że od jakichkolwiek ważnych funkcji został odsunięty pan Ciołek, to sukces powiatu.Skład Zarządu do przyjęcia choć zobaczymy jak sobie z tą rolą poradzi np pani Zyborowicz. Pan Biłas wydaje się bardziej doświadczony. Zapewne zadba o sprawy gminy Banie Maz i to jest ok.
Zdaje się że kuźnia talentów politycznych w Górnym nie ma granic. Zobaczymy jakimi poczynaniami zaskoczą nas bracia. Oni ze soba na pewno się dogadają. Ale czy ze względu na dobro wspólne? Czy dla siebie i swoich żołnierzy. Czas pokaże.
Dlaczego nowy starosta nic o sobie nie powiedział? Jakie ma wykształcenie, jakie doświadczenia zawodowe? Ranta przedstawiono, to czemu Kazanieckiego nie?
jestem ciekaw czy nowy starosta z racji swego prawa i obowiązku zajmie się sprawą stowarzyszenia w Gołdapi które jest opisywane w mediąch i budzi duże zaniepokojenie w śród mieszkąńców Gołdapi(ma prawny nadzór nad stowarzyszeniem) jak wiadomo dzieją się tam bardzo złe rzeczy.