List do redakcji. Jeszcze o DW 651

Szanowni Gołdapianie. Na łamach portalu pojawiły się dwa listy. Jeden napisany przez Pana Mieruńskiego, list o przeszłości. Napisany w punkt, o konkretach, opisujący 5 lat działań, zakończonych OBY SUKCESEM. Dziękuję i gratuluje Panie Zbyszku… Drugi list Pana Słomy mówiący o jego działaniach w przyszłości, co prawda z niepotrzebnymi wycieczkami i epitetami, ale niech będzie w imię lepszej przyszłości, po wyborach.

Jednak pozostaje coś o czym obaj zapomnieli… TO LUDZIE, których przebudowa drogi bezpośrednio dotyczyła. Proszę by czytelnicy weszli na chwilę w ich miejsce. Wybudowaliśmy domy w strefie uzdrowiskowej. Ci co budowali po 2000 r musieli zdobyć zezwolenia na budowę, opinie lekarza uzdrowiskowego. Myśleli, budujemy w uzdrowisku, a uzdrowisko to świeże powietrze, spokój, prawda??? Budowali za pieniądze zdobyte ciężką pracą, kiedyś nie było łatwo o kredyty, każdą złotówkę inwestowali w dom, remontując elewacje, ogrodzenia, w wygląd, którym sami cieszyli się, a i spacerować w takich miejscach przyjemniej.

I w roku 2017 przyszli geodeci na posesję i orzekli… to nie wasze, zabieramy wam pod drogę jakąś część działki, a jeden dom wyburzamy! Co robić mają ci, którzy parę miesięcy wstecz kupili dom i okazuje się że 4 metry od ich balkonu zaprojektowano rondo! Lub ci, którzy wyremontowali domy przy tych projektowanych rondach… Wyobrażacie ciężarówkę z długim drewnem, autobus 4 m od balkonu? Gdzie podział się spokój, radość z nabycia, wyremontowania DOMU? Inwestycji na całe swoje życie i dla swoich dzieci. Podejmują walkę z bezsensem… Ale NIKT ich nie słucha NIKT. Przychodzą do Pana Mieruńskiego, Walca, Kordjaka – dlaczego do nich? Oni wiedzieli do kogo się zwrócić, napisać, z kim się spotkać, a jak była potrzeba nawet do TV pojechać. PISALI, PRACOWALI, JEZDZILI, ZACIAGALI OPINIE PRAWNE ZA WŁASNE pieniądze, poświęcając sprawie setki godzin. NIE OCZEKUJĄC NIC W ZAMIAN! Czasami najwyżej ciastko do kawy od pani Agnieszki:-) I niech teraz ktoś kto pisał lub mówił, że Pan Mieruński na drodze 651 do Rady Miejskiej wjechał stanie na placu i publicznie te słowa ODSZCZEKA. Przychodzili zagubieni ludzie na spotkania przez pięć lat żalili się i patrzyli w oczy, szukając pomocy…. Ludzie, którzy przez PIĘĆ LAT budzili się i szli spać ze strachem o przyszłość. TRACILI ZDROWIE, NERW, CZASAMI NADZIEJĘ… Mało tego zostali przedstawieni przez władze jako oszołomy, zadymiarze. Uderzcie się w piersi komentatorzy, którzy na tym portalu i nie tylko tu, wylewali pomyje na wyżej wymienianych. Jak stać was na to.

Dzisiaj czytamy listy o przeszłości i przyszłości. NIE MA PRZYSZŁOŚĆ bez rozliczenia przeszłości! Drodzy państwo: Pan J. Słoma, Pani Wardziejewska, Pan Ciołek, Pan Luto, Pani dyrektor ZDP, której nie znam nazwiska, a której postawa mnie i wielu w sprawie drogi mocno irytowała… Wyślijcie zaproszenia do tych wszystkich, którym zabraliście z życiorysu 5 lat, i ich PRZEPROŚCIE. Na dzisiaj dla wielu jesteście NIEWIARYGODNI.

Mimo to, życzę Panu J. Słomie, by wygrał wybory i dopatrzył z perspektywy województwa, zakończenia inwestycji, jaką jest zamkniecie obwodnicy mojego i wielu ukochanego miasta, tak jak obiecuje w swoim liście.Ta inwestycja zapewni spokój mieszkańcom na dziesiątki lat, o czym mówiliśmy od początku konfliktu.

A tak na marginesie drodzy Gołdapianie. Warto walczyć w słusznej sprawie! Może teraz kolej na szpital?

Imię i nazwisko autora listu do wiadomości redakcji

Fot. pixabay.com

 


Aktualności

Powiązane artykuły