Z okazji Dnia Pracownika Socjalnego, który przypada 21 listopada, rozmawiamy z Małgorzatą Gryszkowską, dyrektorem Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Gołdapi.
Na terenie powiatu funkcjonują gminne ośrodki pomocy społecznej oraz Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie. Co odróżnia PCPR od gminnych jednostek pomocy społecznej?
– Przede wszystkim realizujemy inne zadania. Mimo tego, że często pracujemy na podstawie tych samych aktów prawnych, nasze zadania są inne. Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie przede wszystkim jest organizatorem rodzinnej pieczy zastępczej w powiecie, wspiera niepełnosprawnych mieszkańców powiatu poprzez realizację zadań wynikających z ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz różnych programów. Mamy w swoim zakresie także działania związane z przeciwdziałaniem przemocy w rodzinie, interwencją kryzysową, poradnictwem specjalistycznym i pracą z uchodźcami.
Jakie wsparcie oferujecie mieszkańcom z niepełnosprawnościami mieszkającymi w naszym powiecie?
– W 2022 roku powiat gołdapski, za pośrednictwem PCPR, na wsparcie tej grupy mieszkańców przeznaczył ponad 2 mln. zł. Były to środki pochodzące z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, z Funduszu Solidarnościowego, Programu „Aktywny Samorząd”. Pomagamy likwidować mieszkańcom bariery architektoniczne, techniczne i w komunikowaniu się. Dofinansowujemy turnusy rehabilitacyjne i sprzęt rehabilitacyjny. Poprzez przystąpienie do „Aktywnego Samorządu” wspieramy finansowo osoby z niepełnosprawnością, które chcą się uczyć, np. przez opłacanie czesnego za szkołę.
Dużym zainteresowaniem cieszy się program Asystent Osobisty Osoby Niepełnosprawnej. Nasi asystenci z roku na rok obejmują pomocą coraz większą liczbę osób. W tym roku są to również mieszkańcy okolicznych gmin, gdyż nie każda gmina w powiecie podjęła się realizacji tegoż zadania.
W 2023 roku do niepełnosprawnych mieszkańców powiatu trafiło już blisko 2,5 mln zł.
Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie jest organizatorem rodzinnej pieczy zastępczej w powiecie. Ile dzieci przebywa w rodzinach zastępczych? Jakie formy pomocy kierowane są do tej grupy osób?
– Aktualnie w rodzinnych formach pieczy zastępczej wychowuje się 76 dzieci. Nasza jednostka zapewnia wychowankom i rodzinom zastępczym szeroki wachlarz działań. Przede wszystkim jest to bieżące wsparcie koordynatora rodzinnej pieczy zastępczej, szkolenia, grupa wsparcia, dostęp do pomocy prawnej, psychologicznej, terapeutycznej, do badań specjalistycznych itd. Mam nadzieję, że od przyszłego roku dzięki środkom zewnętrznym (z Funduszy Europejskich dla Warmii i Mazur) wzbogacimy swoją ofertę o atrakcyjne wyjazdy wychowanków na obozy profilaktyczno-terapeutyczne, korepetycje, warsztaty krajoznawcze, warsztaty z rękodzieła, liczne szkolenia dla rodzin zastępczych i prowadzących rodzinne domy dziecka.
Wykonujecie trudną pracę, jest to zawód szczególnie narażony na wypalenie zawodowe. Czy w swojej pracy spotykacie się częściej z krytyką czy z uznaniem?
– Mam szczęście współpracować z wykwalifikowanym i doświadczonym zespołem specjalistów – koleżanek. Każda z nas z przyjemnością przychodzi do pracy i z zaangażowaniem stara się ją wykonywać. Lubimy siebie, naszą pracę i lubimy ludzi. Myślę, że tak też jesteśmy postrzegani przez naszą lokalną społeczność, gdyż bardzo często spotykamy się z dobrym słowem i wdzięcznością mieszkańców. Dzień 21 listopada, w którym obchodzimy „Dzień Pracownika Socjalnego” jest też Światowym Dniem Życzliwości. Mogę śmiało powiedzieć, że cały zespół, codziennie pracuje na to, aby każdy dzień był udany.
Od zeszłego roku funkcjonuje w powiecie „Dom dla matek z małoletnimi dziećmi i kobiet w ciąży”. Czy są widoki na inne inwestycje w infrastrukturę?
– Posiadamy doskonale wyposażony ośrodek wsparcia dla samotnych rodziców – nie tylko dla mam (jak jest w nazwie) ale również dla ojców. W tym miejscu zachęcam gminy do kierowania rodziców będących w trudnej sytuacji życiowej, którym oferujemy kompleksową pomoc.
Dostrzegamy również potrzebę utworzenia mieszkania chronionego, które miałoby umożliwić lepszy start w dorosłość usamodzielnianym wychowankom pieczy zastępczej. Aktualnie współpracujemy w tym zakresie z powiatem oleckim. Zostały poczynione już pewne kroki w tym kierunku, pojawiła się szansa zewnętrznego finansowania i wierzę, że inwestycja dojdzie do skutku.
Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie organizowało rodzinne rajdy rowerowe, które cieszyły się dużym zainteresowaniem. Czy jest szansa, że impreza powróci do kalendarza imprez powiatowych?
– Bardzo byśmy tego chcieli. Za nami dziewięć rodzinnych rajdów rowerowych i mam nadzieję, że kolejne przed nami, aczkolwiek zależy to również od naszych sponsorów i przedsiębiorców z którymi współpracujemy przy organizacji rajdu.
Dziękujemy za rozmowę.