Szanowna Redakcjo, podczas wczorajszej nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Gołdapi, procedowaliśmy przekazanie kwoty 849 350, 00 zł (osiemset czterdzieści dziewięć tysięcy trzysta pięćdziesiąt złotych) dla dwóch gminnych spółek PWIK oraz ADM.
Przez dłuższą część tej sesji burmistrz Luto nie chciał ujawnić, ile konkretnie ma być przeznaczone na każdą ze spółek, aż ostatecznie kierownik Magda Zymkowska ujawniła te kwoty w rozbiciu na poszczególne spółki.
Jak zwykle doszło do słownych pojedynków oraz obrażanie radnej Anuszkiewicz i Tobolskiego przez burmistrza Luto, ale i radną Dzienis, która w sposób wulgarny określała naszą postawę. I w trakcie sesji, i zaraz po jej zakończeniu.
Najdziwniejsze jest jednak to, w jaki sposób burmistrz i jego radna Monika Wałejko uzasadniali przekazywanie pieniędzy podatników na Gminną Spółkę PWIK (cyt. „Mieszkańcy wsi potrzebują dostępu do wody, a niektórzy na to czekają nawet 30 lat”), sugerując, że radny Tobolski jest temu przeciwny”.
To naturalnie nieprawdziwa narracja i wprowadzanie w błąd z dwóch powodów – po pierwsze nigdy nie byłem przeciwny inwestycjom wodno-kanalizacyjnym, a wręcz przeciwnie jestem za. Po drugie – nie na taki cel rada procedowała przekazanie ww. kwot publicznych środków, tylko na koszty związane z utrzymaniem Pijalni Wód i Tężni oraz koszty administrowania ADM.
Jak widać świadome i celowe wprowadzanie mieszkańców i słuchających sesji w błąd stało się metodą podważania wiarygodności radnych i ich sprzeciwie w inwestycje.
Stanowczo się temu sprzeciwiam w szczególności, że to już nie sam burmistrz Luto, ale i wierne radne, Dzienis i Wałejko, próbują swoimi nieprawdziwymi tezami wprowadzać w błąd mieszkańców.
Nie chcę oceniać radnej Dzienis, bo zrobią to niedługo wyborcy, ale gwoli przypomnienia przypomnę oświadczenie radnej Moniki Wałejko na jednej z sesji, że Ona codziennie poświęca około 5 godzin na zadania związane z pełnieniem funkcji sołtysa i radnej. Myślę, że to również mieszkańcy zweryfikują podczas najbliższych wyborów. Ja w to nie wierzę.
PS. Uważam, że Gminne Spółki ADM i PWIK są fatalnie zarządzane i nadzorowane tak przez współwłaściciela (Gminę Gołdap), jak i nominowanych przez niego członków Rad Nadzorczych.
Radny Andrzej Tobolski
Projekt uchwały:
https://bip.goldap.pl/files/files/projekt%20uchwa%C5%82%20zm%20bud%2005.10.2023.pdf
Pan Tobolski napisał: „Szanowna Redakcjo, podczas wczorajszej nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Gołdapi, procedowaliśmy przekazanie kwoty 849 350, 00 zł (osiemset czterdzieści dziewięć tysięcy trzysta pięćdziesiąt złotych) dla dwóch gminnych spółek PWIK oraz ADM.
(…)
Po drugie – nie na taki cel rada procedowała przekazanie ww. kwot publicznych środków, tylko na koszty związane z utrzymaniem Pijalni Wód i Tężni oraz koszty administrowania ADM.”
W odpowiedzi na powyższe:
Szanowni Państwo gmina Gołdap nie przekazała/nie przekazuje pieniędzy dla Spółki ADM na koszty działalności Spółki, lecz na pokrycie swoich kosztów we wspólnotach mieszkaniowych, w których gmina posiada lokale na pokrycie kosztów związanych z nieruchomością wspólną, jak i związanych z utrzymaniem lokali będących we wspólnotach i budynkach gminnych.
Właściciele lokali (w tym Gmina) ponoszą wydatki i ciężary związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej w części nieznajdującej pokrycia w pożytkach i innych przychodach z nieruchomości wspólnej. Zgodnie z brzmieniem art. 12 ust. 2 UWL wydatki i ciężary te ponoszone są co do zasady w stosunku do udziałów w nieruchomości wspólnej. Wydatki i ciężary związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej, zwane jako koszy zarządu, zostały przykładowo wyszczególnione w art. 14 UWL.
Oprócz zaliczek na pokrycie kosztów zarządu nieruchomością wspólną, właściciele (w tym Gmina Gołdap) zobowiązani są również uiszczać zaliczki w formie bieżących opłat, na pokrycie kosztów związanych z dostarczaniem mediów do poszczególnych lokali.
W tym zakresie wspólnoty pośredniczą w ponoszeniu kosztów związanych przykładowo z:
• dostawą wody i odprowadzeniem ścieków do poszczególnych lokali,
• dostawą energii cieplnej do poszczególnych lokali,
• wywozem nieczystości stałych.
Koszty mediów dostarczanych do poszczególnych lokali w budynku ponoszone są przez wspólnotę mieszkaniową jako zarządcę budynku i nabywcę mediów, a następnie wspólnota obciąża tymi kosztami właścicieli lokali (w tym gminę). Na podstawie art. 26 ust. 2 ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (Dz. U. 2023 poz. 537) oraz art. 45a ust. 6 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. Prawo energetyczne (Dz. U. 2022 poz. 1385) wspólnota obciąża właścicieli lokali opłatami za dostarczane media, natomiast na podstawie art. 13 ust. 1 ustawy o własności lokali właściciele poszczególnych lokali są obowiązani ponosić powyższe koszty.
Administracja Domów Mieszkalnych Sp. z o.o. w Gołdapi nie jest odbiorą środków na cel związany ze swoją działalnością, a jest jedynie pośrednikiem pomiędzy gminą przy przekazywaniu środków finansowych dla WM i dostawców usług związanych z obsługą lokali gminnych/zasobu gminnego.
Jan Modzalewski
Szanowny Panie myślę jako podatnik gminy byłbym bardzo Panu wdzięczny aby zamiast pisać na tym forum odpowiedz, takiej odpowiedzi udzielił Pan na sesji Rady Miasta gdzie powinien Pan moim skromnym zdaniem być.
Pana obecności i odpowiedzi na pytania radnych pewnie uspokoiła by obrady, a My jako podatnicy i oglądający sesje moglibyśmy dowiedzieć się na co idą nasze podatki i dlaczego gmina musi dołożyć takie kwoty na ADM.
W ostatnim czasie brak odpowiedzi ze strony gminy i spółek im podlegających na pytania radnych stwarzają wrażenie, że organy te mają coś do ukrycia, a brak odpowiedzi na najprostsze nawet pytania wrażenie to jeszcze je potęgują.
Moim skromnym zdaniem tylko rzetelne wytłumaczenie radnym i obywatelom jak sprawa wygląda naprawdę pozwoli ukrócić wszelkie spekulacje i domysły na ten temat. To Pana prawo ale też moim skromnym zdaniem OBOWIĄZEK jest wytłumaczenie podatnikom dlaczego gmina musi tak wielkie środki przekazać na ADM
Z wyrazami szacunku. Jacek Kizik
Czyli kolejna sesja i kolejny raz żadnych zmian na lepsze w zachowaniu się większości radnych i burmistrza. Dlatego zdecydowanie i permanentnie namawiam abyśmy pozbyli się z tej Rady Hołdyńskiego, Wawrzyna, Jańczuka, Pietrewicz, Dzienis, Zajączkowskiego, Staroszczuk-Luto. Postawie pani Wałejko też powinni wyborcy ponownie się przyjrzeć. A przede wszystkim pozbądźmy się obecnego burmistrza.
Panie Prezesie ,co stoi na przeszkodzie ,żeby przyszedł Pan na sesję Rady Miejskiej i przedstawił wszelkie zawiłości oraz problemy dot. Gminnej Spółki, jej kondycję finansową .Mnie również interesuje ,czy otrzymał pan absolutorium od burmistrza, a jeżeli nie to z jakich powodów ? Może faktycznie należałoby złożyć wniosek o likwidację i przenieść zadania ADM do Urzędu Miejskiego z pracownikami, a budynek sprzedać. Pamiętam oświadczenie byłego burmistrza o przejęciu pod administrację ADM majątku zlikwidowanej innej Spółki PEC, ale wiem ,że tak nie jest, poza tym kilka Wspólnot Mieszkaniowych odeszło od was ,a pieniędzy nie ma na remonty itp. Jest wiele problemów , które powinniśmy wspólnie omawiać , ale nie mamy wiedzy ,żeby wyciągać wnioski.
Jeżeli chodzi o Radę Nadzorczą , to uważam ją za fikcję , a tylko wyciąganie pieniędzy dla pani Moniki Bogdan , Anny Rawinis i Bartosza Kosteckiego.
Andrzej Tobolski
Szanowny Panie Tobolski sesja Rady Miejskiej nie dotyczyła zawiłości oraz problemów dotyczących Spółki ADM, ani też PW i K i kondycji finansowej obu spółek. Sesja dotyczyła przesunięcia środków finansowych na utrzymanie zasobów gminnych (w tym min. we wspólnotach mieszkaniowych oraz tężni). Te pieniądze nie idą na utrzymanie spółek, a szczególnie Spółki ADM tylko na ponoszenie kosztów związanych z funkcją właścicielską Gminy. Gmina tak jak każdy Kowalski będący właścicielem nieruchomości ponosi koszty związane z utrzymaniem swoich nieruchomości wspólnych oraz utrzymania lokali.
Spółka ADM nie może i nie powinna ponosić kosztów za właściciela nieruchomości, tylko każdy właściciel musi ponosić koszty we własnym zakresie, a ADM pośredniczy w przekazaniu środków finansowych innym podmiotom, w których gmina pełni rolę właścicielską.
Nie ważne jest, kto administruje zasobami gminy, to gmina i tak musi ponieść koszt związany z jej własnością. Ponadto ADM zajmuje się administrowaniem wspólnotami mieszkaniowymi.
Cytat: „poza tym kilka Wspólnot Mieszkaniowych odeszło od was, a pieniędzy nie ma na remonty itp.”
ADM nie daje pieniędzy na remonty zasobów gminnych ani też zasobów wspólnot mieszkaniowych, ponieważ każdy właściciel zabezpiecza środki finansowe we własnym zakresie. ADM jest tylko administratorem i wykonuje czynności zlecone przez właścicieli.
Jan Modzalewski
Szanowny Panie Kizik gmina nie dokłada do ADM tylko ponosi koszty związane z utrzymaniem swoich zasobów! Proszę przeczytać jeszcze raz to co zostało napisane powyżej i przeanalizować treść. Gmina musi przekazać odpowiednią pulę środków na utrzymanie swoich zasobów proporcjonalnie do swoich udziałów.
ADM jest tylko pośrednikiem w przekazywaniu środków finansowych. Każdy właściciel ponosi koszty związane utrzymaniem swojej nieruchomości. Te pieniądze nie idą na utrzymanie Spółki ani na jej dokapitalizowanie, a są przeznaczone na pokrycie kosztów związanych z funkcją właścicielką gminy.
Jan Modzalewski
To ile z przekazanych środków przez gminę zostaje w kasie ADM na cele działania jako pośrednika?
Szanowny Panie dlatego moja propozycja aby to Pan wyjaśnił na sesji rady miasta wszelkie wątpliwości moim zdaniem jest zasadna ponieważ zwykły obywatel naszej gminy nie ma pojęcia jak to wszystko funkcjonuje a przedstawienie przez Pana dogłębnej informacji pozwoliło by na zorientowanie się mieszkańców gminy na ten temat i ucięło by wszelkie spekulacje i domysły. .
Niewiedza i domysły rodzą plotki a Pan przedstawiając rzeczywisty obraz sytuacji uciął by to raz na zawsze.
Z wyrazami szacunku.
Szanowni Państwo całemu temu zamieszaniu winny jest oczywiście UM. Bo to oni tworzą projekt uchwał, a z nich ewidentnie wynikało, że pieniądze są przekazywane spółkom. Treść tych uchwał powinnna być napisana w sposób bardziej czytelny. Mianowicie przekazanie środków na utrzymanie, zarządzanie i administrowanie nieruchomościami gminnymi w postaci pijalni wód i lokali mieszkalnych wchodzących w skład własności gm8ny Gołdap, z wnikliwym opisaniem tego na co te środki są przeznaczone. W przeciwnym razie skrót myślowy i magia kwoty zawsze będą budziły tyle wątpliwości. To UM wprowadzając mieszkańców w błąd w tym konkretnym przypadku ponosi za to wszystko odpowiedzialność. A prawda jest taka, że posiadanie kosztuje i każdy z nas powinien sobie uzmysłowić ile gmina wydaje na realizację tych zadań. Ale muszę się zgodzić z twierdzeniem, że Pan prezes powinien na tej sesji być i wszystko wyjaśnić, jak również poinformować mieszkańców ile UM placi spolce za metr kwadratowy administrowanej powierzchni. Wówczas Wspólnoty które są przez nich administrowane będą wiedziałyby czy są traktowane sprawiedliwie i czy nie dokładają się poprzez wyższe stawki za administrowanie do utrzymania mieszkań gminnych? A jeżeli prawdą jest, że ze nie otrzymano absolutorium, to każdy rozsądny i odpowiedzialny menago złożyłby rezygnację. A skoro się tak nie dzieje to odpowiedź jest bardzo prosta. Kasa, kasa kasa…
A po co ma rezygnować? Do emerytury niedaleko, a przy Konstyucji na głowę nie pada i wypłata na czas wypłacana. Śmieszy mnie jeszcze to czym na stronie internetowej się chwali, bo wszystko co robią to pieniędzmi wspólnot i za pośrednictwem firm, a przedstawiają to jakby sami to dokonali. Ten cały adm to jak z poprzedniej epoki i to napewno nie wina tuska.
Mam pytanie do burmistrza czy przedstawiciel PIS który wiesza banery na słupach elektrycznych poniesie z tego tytułu koszty jakim prawem ktoś zezwolił mu na wieszanie na słupach swoich banerów
A czy przedstawiciel PIS opłacił parking za samochody/ busy które stoją w tym tygodniu już kilka dni na parkingu płatnym. Podchodziłem i nie widziałem biletu z parkomatu.
O głosie na Trzecią Drogę odkąd na ich listach pojawiła się Pani Ł. Zapomnijcie!!! Skandal i brak zrozumienia lokalnej polityki!!!!