Niemało emocji towarzyszyło dzisiejszej sesji Powiatu Gołdapskiego. Retransmisję znajdziemy pod tym linkiem: https://esesja.tv/transmisja/41080/lxx-sesja-rady-powiatu-w-goldapi-v-kadencji-w-dniu-21092023-godz-1300.htm
Porządek obrad:
Niemało emocji towarzyszyło dzisiejszej sesji Powiatu Gołdapskiego. Retransmisję znajdziemy pod tym linkiem: https://esesja.tv/transmisja/41080/lxx-sesja-rady-powiatu-w-goldapi-v-kadencji-w-dniu-21092023-godz-1300.htm
Porządek obrad:
Sesja bardzo interesująca, oglądałem z wypiekami. Ciekawa była np prośba przez jedną z radnych do pani sekretarz Makowskiej by ta złożyła sprawozdania z realizacji zadań Komendanta Straży Pożarnej!!! Sekretarz powiatu o przebiegu sezonu letniego pod kątem zadań Straży Pożarnej!!! Ciekawe było proszenie innej radnej by prezes GoldMediki ad hoc, teraz natychmiast odpowiedział m.in. .. ile zabiegów wykonuje się w określonym terminie na jednym z oddziałów szpitala. Prezes wybrnął z tego dość dobrze pomimo brzydkich, obraźliwych i niewłaściwych słów radnej sugerującej, że „jeśli czegoś nie wie to może nie nadaje się na swoje stanowisko”. Na szczęście prezes wiedział jak na to zareagować. Ciekawe było zarzucenie wicestaroście Ciołkowi, że ten „steruje przewodniczącą Rady” w celu zamknięcia dyskusji i uniemożliwienia radnym swobodnej wypowiedzi (a prawda jest taka, że pan Ciołek, któremu – prawda – można trochę zarzucić – ale w tym konkretnym przypadku po prostu zgłosił (może zbyt pochopnie ale zgodnie z regulaminem) wniosek formalny o zamknięcie dyskusji, którego – łamiąc w sposób oczywisty regulamin – pani przewodnicząca Rady nie poddała pod głosowanie). A w ogóle pan Ciołek miał dużo racji mówiąc w pewnym momencie, że powrót rozpatrywania przez Radę skargi pani Grendy na panią starostę to nic innego jak chęć przedłużenia całej sprawy, odgrzewanie kotleta przez niektórych radnych aby zbić swój polityczny kapitał. Tak to właśnie wyglądało na tej sesji. Szkoda, że były takie kłopoty z buczeniem nagłośnienia, nie wszystko można było przez odbiór on-line zrozumieć. Ale – i to kolejna śmieszna sprawa – na pewno prawnik pan Noga nie ma wpływu na jakość tego nagłośnienia i na pewno nie denerwował się, nie podnosił głosu, jak mu zarzucano. A przez uwagę radnej, że krzyczy, został jedynie (na szczęście tylko na chwilę) zbity z pantałyku. Może o to komuś chodziło. Przykre też było to, że dwaj panowie z Bań Mazurskich swoje prywatne ambicyjne wojenki próbują rozgrywać na forum obrad Rady. Kłóćcie się panowie na własnym podwórku.
Fakt, było ciekawie, dowiedziałem się że:
– Pan Ciołek skutecznością wykazuje się jedynie w załatwianiu własnych spraw (dodatek covidowy)
– Panią Sekretarz przerasta zorganizowanie zwykłej imprezy plenerowej, ale nie przyzwoicie wysoką podwyżką nie pogardziła
– Szpital „zamyka się sam”
– Pan Ciołek wydaje polecenia Przewodniczącej Rady
– Radny Bruś swoimi insynuacjami obraża personel byłego oddziału wewnętrznego.
– W wypowiedzi Pani Starosty zaczynają pobrzmiewać nuty arogancji.
Natomiast Pan Szablak potrafił zachować się z klasą, jak zawinił to przyznał się do winy i przeprosił.
Do „taki to obraz”- Słyszeć nie znaczy usłyszeć a na pewno nie oznacza zrozumieć. Jeżeli już coś oglądasz jak np posiedzenie sesji podejmij ten trud i postaraj się coś z tego zrozumieć.
– Prośba do sekretarz Makowskiej składaka się z dwóch części. Po pierwsze radna ogólnie powiedziała że sesje są oglądane przez mieszkańców i że mieszkańcy chcą po prostu wiedzieć, więc prosi o kilka zdań przy każdym omawianym punkcie. Te punkty są omawiane na komisjach, ale komisję nie są transmitowane i dlatego radna wyraźnie zaznaczyła że oglądają sesje mieszkańcy i dobrze byłoby żeby przy każdym dokumencie było krótkie omówienie. Na sesji nie pojawił się Komendant Straży Pożarnej, nikt nic wcześniej na ten temat nie powiedział że komendanta nie będzie. Komendant został wywołany do omówienia i wtedy sekretarz Makowska powiedziała że pilne obowiązki wezwały pana komendanta i że informacja była omawiana na komisji stałej. Więc radna w nawiązaniu do tego że sesje oglądają mieszkańcy zapytała czy sekretarz nie może powiedzieć kilku zdań na ten temat. Skoro pan Komendant nie przyszedł, nie wysłał za siebie zastępcy a jego nie obecność uzasadniła sekretarz Makowska to zasadne było pytanie radnej czy sekretarz powie kilka zdań w tym temacie.
Jeżeli chodzi o prezesa Goldmedica to jestem zażenowana. Co za chamstwo. Radna zadała proste pytania, nie żądała odpowiedzi ad hoc i to prezes zaatakował słownie radną, próbował ją obrazić i poniży ale radna się nie dała. Brawo pani radna.
A pan Ciołek to smutna rzeczywistość która nas dotyka. Tego pana nie powinno być w samorządzie. On po prostu dba o własne interesy nie o mieszkańców. I to on jest osobą odpowiedzialną za brak wydziału wewnętrznego w szpitalu. To pan Ciołek próbował ustawiać lekarzy i dzięki jemu tych lekarzy nie ma w naszym szpitalu. Pan Ciołek nie ma pojęcia o byciu lekarzem czy prezesem szpitala a wprowadzał swoje rządy i mamy dziś co mamy. To pan Ciołek jest osobą która zbija sobie kapitał polityczny. Proszę odsłuchać wypowiedzi pana Ciołka na temat pozyskanych pieniędzy. Jak z gracją podpiął się pod działania powiatu i pozyskanie dla powiatu ponad 9 mln. Przypominam powiat Gołdapski pozyskał ponad 4 mln, a pan Ciołek włączy w to pozyskane pieniądze przez gminę Gołdap i Dubeninki i wyszło mu że powiat Gołdapski pozyskał ponad 9 mln. To kto tu działa pod publikę i zbija kapitał polityczny? Nie pan Ciołek?
1)Pani radna, chciała Pani sprawozdania z działań Straży Pożarnej , nie kilku zdań. Domaganie się takiego sprawozdania od pani sekretarz to tak jak domagać się od lekarza by omówił proces wypiekania chleba.
2) Radna z Bań publicznie sugerowała, że „prezes może nie nadaje się na stanowisko” jeśli nie odpowie od razu na, przyznajcie, bardzo szczegółowe pytania – mógł więc się trochę zdenerwować taką bezczelnością.
3) Pan Ciołek ma swoje za paznokciami, wielu ludzi tego nie neguje, ale w tym konkretnym przypadku postępował zgodnie z regulaminem , choć chyba przedwcześnie. Nieregulaminowo z jego wnioskiem postępowała przewodnicząca Rady.
4) Powrót do sprawy skargi na starostę na podstawie wątpliwych „nowych okoliczności” jest niczym innym jak próbą zbijania swego kapitału politycznego i na pewno nie ma w tym interesu wicestarosta Ciołek, bo jaki?
5) Wspomniane prze radną „podpinanie się pana Ciołka” pod zdobycie środków zewnętrznych – racja, to sukces wszystkich gmin, nie tylko powiatu.
Konkluzja, trochę żal, że kamera jest tak ustawiona, że oglądając sesję nie widzi się twarzy, więc i reakcji na niektórych twarzach. A te dużo mogą powiedzieć o wewnętrznych stosunkach w Radzie.
I pudło :), :), 🙂
Oj Ania, Ania. Wystarczy odsłuchać nagranie.
Janie
Janie
A ja tak…:-)
Jestem zaskoczony, że gołdapski radny przeprosił za swoje zachowanie. Najpierw trochę „jeśli się poczuł/a urażony/a, to przepraszam”, czyli takie trochę naciągane, ale potem wyglądało to lepiej i mnie te przeprosiny przekonały. Doceniam, bo nie każdy potrafiłby się przyznać do błędu.
Dla kontrastu warto podać przykład zupełnie odmienny, żeby ten przekaz płynął aż do przyszłorocznych wyborów samorządowych. Mamy w Gołdapi takiego jednego gagatka, co to podobno jest święty, a wszystko co złe to wina Tobolskiego… 😉
Panie redaktorze bardzo dziękuję za link do sesji powiatowej.
Arogancja to drugie imię władz powiatu. Interes mieszkańców mało ich obchodzi. Pilnują swojego
Ciekawa, naprawdę bardzo ciekawa ta sesja. Pan Ciołek dostawał dodatek covidowy. Ludzie pracowali a Pan Ciołek dostawał dodatek covidowy. Pani Starosto jak pani nie wstyd, jak Pani mogła się na to zgodzić. Pan Ciołek jest odpowiedzialny za obecną sytuację szpitala i brak lekarzy. Pan Ciołek wydaje polecenia przewodniczącej rady, żeby zamknęła dyskusję.
Pani Alicjo cieszę się że nie wykonała pani polecenia Pana Ciołka.
Sekretarz powiatu nie potrafi zorganizować imprezy plenerowej ale podwyżkę do wynagrodzenia miesięcznego około 2800 wzięła.
Szpital zamyka się „sam”, to po co nam zarząd powiatu i spółka? Za co płacimy tym ludziom skoro nie mają na nic wpływu.
Pan Bruś lepiej niech dalej stara się jak najrzadziej zabierać głos. To co dziś usłyszałem obrażało pracowników szpitala.
Pani Starosto nie wiedziałem że jest Pani tak arogancka. Pani dzisiejsze wypowiedzi były nie na miejscu. Dodatkowo krzyk mecenasa i pouczanie na sesji w stosunku do radnych. Pani Starosto to Pani pracownik. Ryba psuje się od głowy to Pani daje taki przykład. Proszę też porozmawiać z prezesem Goldmedica, szczyt bezszczelności na początku wypowiedzi. Pani Starosto co się u pani tam dzieje. Trochę pokory i skutecznej realizacji zadań.
Zaimponowała mi Pani Tomaszewska – Walc brawo za odwagę, dosadność i merytoryczność. Brawo dla Pani Falińskiej za merytoryczne wypowiedzi.
Uznanie dla Pana Szablaka, że jeżeli zawinił to przeprasza.
Władza dla władzy – to główny cel dwóch byłych funkcjonariuszy straży granicznej rządzących naszą gminą i powiatem. Władza dla nich jest celem samym w sobie. Nie liczy się dobrobyt mieszkańców powiatu, nie liczy się rozwój i zaspakajanie potrzeb – liczy się władza!!! Nareszcie ktoś (Pani Radna Tomaszewska-Walc) powiedział głośno i wyraźnie kto (Ciołek) odpowiada za uśmiercenie gołdapskiego szpitala. Stracone lata pod rządami osobnika bez kompetencji, skrupułów, ignorującego wszystko i wszystkich. Odsunięcie tego osobnika ( i tego drugiego w gminie) od władzy powinno być głównym zadaniem podczas wiosennych wyborów samorządowych.
Zaimponowały mi dwie panie radne, Pani Tomaszewska – Walc i Pani Falińska. Jestem pod wrażeniem odwagi obu Pań, przygotowania merytorycznego i determinacji w wyjaśnieniu sprawy. Cieszę się że komisja Skarg nie jest tarczą ochronną dla działań zarządu powiatu a w szczególności dla Pana wicestarosty.
Moim zdaniem Pani skarżącą sama z własnej woli wznowiła skargę. Też o tym mówiła. Proszę zapytać panią skarżącą.
Państwo radni, Panie radne proszę nie zadawać pytań dla Pani Sekretarz. Nie widzicie że denerwujecie panią Sekretarz, jak się obraziła na pytającą panią radną, co za foch. Pana mecenasa też proszę nic nie pytać i nie próbować mieć innego zdania niż on, bo będzie na was krzyczał. Nie wolno mówić że wicestarosta i zarząd powiatu jest odpowiedzialny zamknięcia oddziału wewnętrznego bo wicestarosty będzie kazał zamknąć dyskusję a pani Starosta pozwoli sobie na jeszcze większą arogancję w swoich wypowiedziach. Nie wolno też zadawać pytań prezesowi Goldmedica bo będzie krzyczał i obrażał adresata pytania. W sumie z tego wynika że powinniście państwo radni przychodzić na posiedzenia i robić to co każe starosta i wicestarosta. I wtedy wszystko będzie dobrze nikt nie będzie się fochał z urzędników i wszystko będzie pięknie.
Jestem pod wrażeniem zachowania pani radnej, przewodniczącej rady Alicji Iwaniuk że nie wykonała polecenia wicestarosty w sprawie zamknięcia dyskusji. Zaimponował mi też radny Szablak, pełna klasa. A wójt Bań Mazurskich no cóż szkoda słów. Jak mały chłopczyk przyleciał na skargę i to nawet nie do odpowiedniego organu.
Nie było żadnego polecenia, był wniosek, którego, łamiąc regulamin obrad, nie procedowała pani Iwaniuk. Oczywiście wniosek pana Ciołka był postawiony za szybko, ale zgodny z prawem. I to przykre, choć z jego punktu widzenia całkowicie zrozumiałe, że pan ten nie chciał słuchać o przyznanym mu dodatku covidowym.
Graczyk odsłuchaj sesji, wyraźnie słychać jak wicestarosta – nie do mikrofonu – wydaje polecenie pani przewodniczącej rady. Więc było polecenie. Pani przewodnicząca zachowała się bardzo odpowiedzialnie nie wykonując polecenia wicestarosty.
Promesa 6 edycji Programu Inwestycji Strategicznych. Dobrze słyszymy? bo informacje są dobre : „Powiat gołdapski na 19 powiatów ma trzecie miejsce w ilości pozyskanych środków. Uzyskano 4.504.000,00 zł na inwestycje zaplanowane w 2024 roku. Będą to modernizacje ul. Jaćwieskiej, Partyzantów na odcinku koło przedszkola, Tatyzy, Przytorowej, Sikorskiego, Słonecznej , Chopina. Powiat oczekuje też na rozstrzygnięcie wniosków na modernizację dróg powiatowych : Linowo-Przerośl (wniosek składany po raz trzeci), Grabowo – Pogorzel, Rudzie – do końca granicy powiatu (powiat olecki stara się o środki na dokończenie tej drogi na swoim terenie). Złożony też jest wniosek o środki na dokończenie modernizacji drogi powiatowej na odcinku Widgiry – Juchnajcie. Ma być też zakupiony dodatkowy potrzebny sprzęt do modernizacji infrastruktury drogowej dla Zarządu Dróg Powiatowych.”
Miałam do tej pory trochę gorsze zdanie o panu Bruś. Ale na sesji pokazał mi się z lepszej strony. Rzadko głos zabiera ale jak zabiera to raczej konkretnie. Dziś w swoim głosie prawidłowo dostrzegł niedociągnięcia , braki w działaniach wobec naszego szpitala, teraz i w przeszłości. Jednak dostrzegł też i wyraził logicznie swój pogląd na temat ogólnej sytuacji w szpitalnictwie i służbie zdrowia , która ma jego zdaniem, i moim, ogromny wpływ na sytuację w Gołdapi. Nie zacietrzewiony jak inni, też nie spolegliwy wobec obecnej władzy, nie stojący także w całości po stronie krzyczących i zaperzonych radnych – zdrowy, rozsądny głos. Moje zdanie o panu Adamie znacznie się poprawiło.
Dodam, że dobrze by było gdyby pozostali radni dostrzegli wreszcie, że jeśli mówimy o służbie zdrowia niewiele tak naprawdę zależy od władz powiatu. Trzeba tu rozwiązań systemowych począwszy od sposobu finansowania szpitali powiatowych a kończąc na systemie szkolenia nowych kadr lekarskich.
Ten cały powyższy wywód wcale nie oznacza, że do naszych władz powiatowych nie można mieć zastrzeżeń. Zawsze można pracować lepiej i moje zdanie jest takie, że na pewno w wielu sprawach, w tym w sprawie naszego szpitala i ogólnie zabezpieczenia medycznego na naszym terenie władze nie robią wszystkiego co by mogły.
A dobre słowo należy się im na przykład za te tegoroczne i planowane na przyszły rok remonty dróg.
Pan Radny Bruś patrzy na sprawę naszego szpitala z innej perspektywy. Jako były wojskowy jest o tyle w komfortowej sytuacji, że ma zapewnione leczenie w szpitalu wojskowym w Ełku. Nie rozumiem, jak osoba która decyduje się zostać radnym zgadza się na likwidację oddziału wewnętrznego, który jest podstawowym w leczeniu miejscowej ludności. Jak można zgadzać się na likwidację czegokolwiek co sprawi, ze nasz powiat traci na znaczeniu. Szpital poza tym , że leczy ludzi, to są również miejsca pracy i to dla ludzi z różnym wykształceniem.W takich zakładach leczniczych dostają zatrudnienie oprócz lekarzy pielęgniarki, technicy, laboranci, sekretarki medyczne itd. To wszystko jest ważne, bo nasza młodzież może po zdobyciu wykształcenia wrócić do swego miasta i tu pracować. Zamiast źle ocenić szpital z tamtych lat, gdy rodzice Pana Radnego byli w nim leczeni, należałoby zapytać Starostów, najpierw Radnego A. Ciołka, a później Radną Wardziejewską, byłego członka Zarządu, co konkretnie zrobili, by postawić ten szpital „na nogi”. W jaki sprzęt wyposażyli oddział. dlaczego zlikwidowano sterylizatornię, dlaczego nie stworzyli gabinetów specjalistów, co dawałoby dla szpitala dodatkowe dochody i czy staranie się o karetkę miał załatwić zwykły wniosek itp. Wszyscy w ościennych powiatach maja problemy, ale nikt nie zamyka, praktycznie ostatniego oddziału, który ratuje życie dorosłym.Jest nadzieja, że sytuacja z lekarzami poprawi się, bo znowu zwiększa się liczba uczelni medycznych i wzrost w stosunku do poprzednich kilku lat z 16 istniejących stanowi już 38. Zamknąć łatwo, ale odtworzyć to nie taka prosta sprawa. Jeżeli już w poprzedniej kadencji Starosta Ciołek , Wicestarosta Senda i członek Zarzadu Radna Wardziejewska nie potrafili uzdrawiać szpitala, byli nieskuteczni w działaniu, to po co pchali się ponownie na te stołki. Tak, okazało się , że nie nadają się, do rządzenia. Wybiegi różnego rodzaju sprawiły, że mimo bylejakości, nadal za przyzwoleniem znanych nam wszystkim mogą robić wrażenie, że super pracują. Za likwidację oddziału wewnętrznego przy innym składzie Rady Powiatu, na pewno ta czwórka wchodząca w skład Zarządu, wyleciałaby z hukiem. Niedługo wybory i myślę, że na listach pewnych nazwisk już nie zobaczymy, choć jak mówią trudno jest odgonić od koryta.
Żeby rozwiać wszelkie wątpliwości i skończyć z domysłami. Nikt nie musi i nie prowadzi mnie za rękę w sprawach, o których piszę i które poruszam. Tak jest ze skargą, w związku z którą obnażam całą prawdę, jak działa ta RADA. Niektórym osobom nie podoba się, że niektórzy z Radnych nie stali się spolegliwi wodzom i robią w Radzie to, po co do niej przyszli. Ci zawsze są wstrętnie oczerniani, obrzucani błotem na portalu Pana Słapika. Ja mam odwagę pod moim nazwiskiem pisać to, co mnie mierzi, oburza i wymieniam z nazwiska tych co nas krzywdzą. Tu pod pseudonimami skrywający się, obrażają ludzi uczciwych i pracujących dla naszej społeczności gołdapskiej. Proszę przyjąć do wiadomości, że potrafię sama myśleć, czytać przepisy i nie żałuję mego czasu na to, by wpłynąć na poprawę naszego życia w Gołdapi, a przede wszystkim nie ulegam sugestiom innych i też innych nie wciągam w moje sprawy. Kto tak twierdzi, ten kłamie i jest oszczercą. Chociaż grupa silnie trzymająca władzę głosowała, ze skarga jest bezzasadna, to nic, bo ja i wielu, wielu Gołdapian wiemy, że jest inaczej,. W 100% moja racja!!! A Ich racja? Domyślam się jaka, mając w pamięci sesję, na której kosztem odebranych diet części Radnym, przydzielono je tym, którzy głosowali za bezzasadnością mojej skargi. Nie brał w tym podziale Radny Bruś, więc wypowiedział się na sesji. Reszta zachowała się według dawno ustalonego szablonu. Tak byłam sama, wobec całej grupy, która broni stołka starosty, by czego również nie utracić. Wstyd.
Pan Bruś nie spolegliwy wobec obecnej władzy:) 🙂 🙂 🙂
Pamiętajcie aby w przyszłych wyborach wiosną głosować na panie Tomaszewską – Walc i Falińską. A potem trzeba koniecznie wspierać aby zostały członkiniami Zarządu Powiatu. Obserwuję ich zachowania, pęd do dobrej roboty i jestem pewien, że one bardzo szybko wyprostują jako Zarząd sprawę i naszego szpitala i ogólnie służby zdrowia. To już dziś widać, że poradzą sobie szybko z tymi problemami.
Kolejne dwa komentarze nie zostały opublikowane. Obraźliwe słowa i aluzje…