W związku z opadami śniegu policjanci przypominają, że obowiązkiem kierowcy jest dokładne odśnieżenie samochodu przed wyjazdem. W niedzielę, na drodze krajowej uwagę mundurowych zwrócił pojazd pokryty zalegającym śniegiem. Policjanci pomogli starszemu mężczyźnie odśnieżyć auto. Tym razem nieodpowiedzialna podróż zakończyła się pouczeniem. Przypominamy jednak, że taka jazda może mieć tragiczne skutki.
Obserwując poruszające się auta możemy przekonać się jak wielu kierowców zapomina o dokładnym jego odśnieżaniu. Samochód pokryty warstwą śniegu, z oszronionymi szybami, czy „wydrapaną szczeliną” wzbudza słuszne obawy u innych uczestników ruchu drogowego. Pamiętajmy, że kierowca takiego pojazdu ma ograniczoną widoczność, a spadający z dachu śnieg bądź lód stwarza zagrożenie dla innych pojazdów oraz pieszych. W minioną niedzielę (5 lutego) około godziny 16:25 na drodze krajowej numer 65 policjanci gołdapskiej drogówki zauważyli pojazd, który był pokryty warstwą śniegu. Kierujący miał bardzo ograniczoną widoczność. Z uwagi na to, że pojazd w takim stanie zagrażał bezpieczeństwu w ruchu drogowym, mundurowi natychmiast zatrzymali go do kontroli drogowej. Okazało się, że 83-letni kierujący osobowym oplem nie miał siły, aby usunąć zalegająca i zamarzniętą skorupę śnieżną na dachu. Zdecydował się na przemierzenie krótkiego odcinka drogi zaśnieżonym pojazdem. Policjanci pomogli mężczyźnie przy odśnieżaniu samochodu i zastosowali wobec niego pouczenie. Stróże prawa zwrócili uwagę, że nieodpowiednie utrzymanie pojazdu zagraża nie tylko osobie znajdującej się w pojeździe, ale również innym uczestnikom ruchu drogowego. Przypomnieli, że śnieg należy usunąć zarówno z dachu, maski, bagażnika, jak również z szyb oraz przednich i tylnych lamp.
Zgodnie z prawem o ruchu drogowym, za nieodpowiednie utrzymanie pojazdu
i używanie go w sposób zagrażający bezpieczeństwu osoby znajdującej się w pojeździe lub poza nim, narażamy się na mandat w wysokości nawet 3000 złotych.
KPP Gołdap